Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Filuterna

cięzko mi...

Polecane posty

ech, chcialam sie tylko wyżalić.. :( ciezko mi na duszy i na ciele. juz nawet nie przez to ze mi sie przytylo troszke :( w najblizszym czasie mam kupe do zrobienia a motywacji zero. 2 egzaminy, buuu, szukanie mieszkania, przeprowadzka jakby sie udalo znalezc cos, praktyki ktore nie mam pojecia jak beda wygladac, na dodatek spodobal mi sie inny koles niz moj wlasny facet :( do dupy z tym wszystkim! na sercu mi najcięższej i nie pomaga mi to,ze inni maja gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvvvv
jak masz kupe do zrobienia to nie wstrzymuj, bo to niebezpieczne dla jelit, niech to będzie twoją motywacją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przejmuj sie nie jestes sama:) ja mam dola od kilku tygodni. Kupilam razem z moim chlopakiem mieszkanie i wcale mnie to nie ciszy:( nie mam nawet wsparcia psychicznego w nim wczoraj chcialam zeby mnie pocalowal, przytulil, to obrucil sie d**a i poszedl spac! w pracy tez nie za ciekawie(nie zaplaca mi za urlop) i wszystkiego mam dosc!! Wyc mi sie chce :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a do tego wszystkiego moj chlopak nie ch\ce dzieci!! bo beda plakac w nocy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest mi bardzo ciezko bo 3 lata temu bylam w ciazy ale ciaza obumarla w 12 tyg:( ja bardzo chce miec dziecko nawet juz teraz ale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy jest ktos kto moglby ze mna pogadac?? chyba tego potrzebuje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczka dejzi
\"w najblizszym czasie mam kupe do zrobienia a motywacji zero\" hehehehe :D :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kupe w sensie duzo, nie lapcie za slowka tylko uwaznie czytajcie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozowe okulary
kiedys patrzylam na swiat przez rozowe okulary. jeden psycholog powiedzial mi.. to ja sobie poczekam i zobacze, jak sie bedziesz zmieniac i kiedy te rozowe okulary ci spadna z nosa. no i spadly ciezko mi, bo: zyje daleko od rodzicow, na drugim koncu swiata nie mam ich wsparcia na codzien musze harowac jak wol a pieniedzy zero facet zachcial "niezaleznosci" i "czasu dla siebie" a ja zakochana i chetnie bym sie zareczyla mam 27 lat, 30stka prawie na karku, a tu o zareczynach nawet marzyc nie moge do dupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam dokladnie tyle samo lat a w zyciu tak naprawde nic mi nie wychodzi!! coraz czesciej mam piecia z facetem roznimy sie bardzo a do tego on nie chce dizdcka ktorego ja bardzo pragne:( usiasc i wyc!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mielismy sie zareczyc w kwietniu a tu koniec maja, pierscionka nie ma kasy na niego tez nawet mowa o malzenstwie poszla w zapomnienie- bo po co mu to??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabawne
i co wam da takie użalanie się nad sobą?:O weźcie się w garść lepiej życie ucieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze, ja wszystko rozumiem, ale czy Wy tylko jęczeć potraficie?? ja wiem, że nie jest fajnie jak Wy chcecie dziecko a facet nie. tylko się zastanówcie i porozmawiajcie z nimi czy on w ogóle nie chce czy tylko w tej chwili z różnych przyczyn. czy nie lepiej rozejść się z facetem, który ma zupełnie inne poglądy niż wasze na życie i inne potrzeby? po co się męczyć i ciągnąć coś na siłę.?? zmierzcie się z rzeczywistością zamiast narzekać, poszukajcie pozytywnych stron, w każdej sytuacji takie są. uśmiechnijcie się i do boju. pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
latwo co mowic! wiem ze zycie jest za krotkie na takie pierdoly jak klotnia ale ja pragne dzidziusia boje sie zebym nie uroila sobie wiec jak mam nie urzalac sie nad soba??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to może znajdź faceta który też tego chce, po co zmuszać takiego, który nie chce z Tobą dziecka?? nierozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie nie rozumiem. przecież napisałam, twojego zachowania nie rozumiem. On nie chce dziecka, Ty chcesz. wiem, że to przygnębiające ale po co być z facetem, którego cele mijają się z Twoimi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on che dziecko ale nie nasze tyylko adoptowc chce a ja owszem doceniam ze jest taki wrazliwy na dziecieca krzywde jak maja dzieci w domach dziecka ale ja chce zeby dziecko bylo z naszych staran:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylam w ciazy 12 tyg wiem jakie to jest cudowne nosic je pod swoim sercem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i chcialabym bardzo byc znowu w tym stanie ale moze po prostu nie nadszedl ten czas dla nas??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a przepraszam?? czy jemu się wydaje, że adoptowane nie płacze i nie sprawia problemów?? jest miło i przyjemnie i nie trzeba się starać?? coś mi tu nie pasuje. powiedz mu o swoich pragnieniach i potrzebach, chyba zrozumie jak kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×