wstydliwy problem

Od razu mówię. To nie prowokacja. Mam dość poważny problem. Jestem szczupła, jem niewiele, a mimo to chodze do toalety żeby zrobić kupę do 8 razy dziennie. Rano gdy wstanę z łóżka przed wyściem z pracy robię naprawdę dużą kupę, potem w parcy regularnie o 9.30 następną (jest niewiele mniejsza). ok. 12.00 idę znowu i znów jest jej dużo. Potem dwa razy jeszcze: o 14.30 i po 15.00. I znów jest jej sporo. Po przyjściu z pracy robię znów (jest tak duża jak rano), potem jeszcze raz wieczorem (średnia) i przed snem (duża). Niepoki mnie to, że przecież wydalam więce niz jem. Nie wiem co o tym myśleć, bardzo mnie to niepoki. Dodam, że stolec jest normalnej konsystencji. Podszywaczom mówę wynocha.

ja chodze w tym celu do ubikacji raz na pare dni... Wydalam duuuuuzo mniej niz jem ;) Wiec chyba lepiej odwrotnie :D

na to wygląda. Hi hi, ale co ja mam robić w mojej sytuacji?

najlepiej do dietetyka

czesc mam kumpele która ma dosłownie tak samo:) to nie jest żadna choroba, po prostu szybki metabolizm myślę, że więcej z tego korzyści, bo szybko pozbywasz się wszelkich produktow przemiany materii, w tym tych szkodliwych a pytanie, czy jesteś zdrowa tak ogólnie? masz jakieś schorzenia, dolegliwości? jeżeli nie, to wsjo ok :)

Nie mam zadnych dolegliwosci, wszystko ok. Rano po obudzeniu wydalam ogromne ilosci gazów, ale po kilku minutach jest ok. Niepokoją mnie tylko te ilosci stolca, nie chcę już obraozwo opisywać ile tego jest,ale po całym dniu zebrałoby się pół wiadra.

jeżeli nie masz żadnych niepokojących dolegliwości to myślę że nie masz ise co martwić ogromne ilości stolca --- jelita są długie i bardzo pojemne, potrafią się w nich zmieścić i gromadzić naprawdę kilogramy kupy, więc nie przejmuj się, wręcz przeciwnie, ciesz, że tak szybko sie tego pozbywasz a jeśli ta sprawa nie daje ci jednak spokoju to pogadaj sobie z lekarzem na pewno w jakiś sposób rozwieje twoje wątpliwośći, nie ma się co wstydzić, ja z moimi lekarzami śmiało o moich zaparciach dyskutowałam

ty jesteś krową, bo srasz jak one :D pół wiaderka? współczuję twojemu facetowi, nigdy go nie osrałaś?

moze masz nadczynnosc tarczycy

sie ciesz szybkim metabolizmem

Tu masz opis srania: http://pl.wikipedia.org/wiki/Defekacja_%28medycyna%29

a bardzo duzo jesz?

tarczyca ok. A jem niewiele. Po prostu tej kupy jest klika razy więcej niz zjedzonego jedzenie. Piję w ciągu dnia sporo mięty (ok. 3 litrów),ale przecież sikałabym jak szalona, ale nie - tylko dużo kału.

To co piszesz, jest poprostu niemożliwe z punktu widzenia natury. Napewno nie wydalasz więcej niż zjesz. Weź tak dokładnie skrupulanie zanotuj co w ciagu dnia zjadasz + płyny oczywiście - wszystkie kawy, herbaty, paluszki, ciasteczka itd. z pewnością uzbiera się tego tyle samo, co tych kupek. Policz też dokładnie ilości wypróżnień, czy jest ich 8, czy może jednak 6. Fajnie że masz dobrą przemianę materii, nie grozi ci otyłość, ale gdy mój brat miał tak samo, okazało się że ma chory wyrostek i mu usunęłi. No i musisz dbac o uzupełnienie płynów, żebys sie nie odwodniła. Jeszcze jedno - jesli tak masz od zawsze - to po prostu taka jesteś, ale jesli od jakiegos czasu, to możesz też mieć w przewodzie jakies bakterie lub pasożyty, radze zgłosić się do gastrologa, bo to wcale nie jest wstygliwy problem, lecz bardzo poważny. W końcu jesteśmy maszyna działająca 24 h/ dobę i wszystko powinno normalnie funkcjonować.

masz tak od niedawna czy od zawsze? jeśli od niedawna to powinno minąć, w jelitach człowiek ma wiecej jedzenia niz moze sobie wyobrazic (nawet ludzie na kilkutygudniowej głodówce wciąz robią duże kupy)

Ciekawe, nie słyszałam nigdy o czymś takim. Może taka Twoja uroda? Ale dla pewności poradziłabym się lekarza...

mozesz wydalac więcej niz zjesz jeśli masz pasożyty lub grzybicę jelit, to sa produkty odpadowe pasozytów lub grzybów, porozmawiaj z lekarzem ale dobrym.

mam tak od pół roku. Jkaiś czas temu notowałam, co i ile jadłam i ile wydalałam. I wychodziło na to że (choć to wygląda nielogicznie) ze zjadałam w ciągu dnia jedzenie, które dałoby sie zmieścić w dwóch woreczkach foliowych, a kupa w reklamówce.

ejjj no oczywiście, ze można srać więcej niż się zjada przecież to żarcie w jelitach zostaje najpierw przetrawione, później upłynnione w jelicie cieńkim, a potem w grubym się zagęszcza i formuje kupa ma w sobie dużo wody i innych substancji, nie tylko przetrawione resztki, wczoraj czytałam w jakiś artykule, że w samym klocku jest najmniej tego jedzenia, a właśnie 50 proc masy jednej kupy to woda i szkodliwe czynnki przemiany materii - czyli toksyny, niestrawione resztki i drobnoustroje z naszej natralnej flory

dorcia słuchaj idz pogadać z gastrologiem poważnie on ci wyjaśni wszystko, a w razie wątpliwości zleci badanie to jedyna droga aby rozwiać twoje wątpilowści wizyta u gastro kosztuje 50-100 zł - twój spokój jest wart tyle, a nawet więcej

że kupa to także śluz wytwarzany przez jelita oraz złuszczony nabłonek jelit

no wiadomo, i kupa innych rzeczy ;) że tak powiem

Moim zdaniem to niemozliwe. Normalnie ze 100g pozywienia tworzy sie 10-15g kalu, oczywiscie ilosc zalezy takze od rodzaju spozywanego pokarmu: im bardziej przetworzony tym mniej kalu. Skoro jesz malo, to niemozliwe , aby tyle razy chodzila do kibla, musialabys chyba srac swoimi wnetrznosciami(sorry za dosadnosc):O

podobno tak się dzieje przez duże ilości stresu, może męczą Cię jakieś niepodjęte decyzje, jeśli pracujesz to właśnie w pracy- może chęć objęcia lepszego stanowiska, może obawy przed utratą pracy. to nie jest śmieszne, to jest akurat choroba, jakaś nerwica żołądka czy coś takiego. idź lepiej do jakiegoś psychologa czy coś, być może tłumisz w sobie jakieś lęki, czy coś. piszę jak czubek, ale weź sobie to do serca, bo znam taką osobę i to właśnie przez to ma takie problemy z wypróżnianiem.

ale od stresu to by miała biegunke, a nie zdrowe, prężne klocki.... poza tym na tle nerwowym, podobnie przy jelicie drażliwym, jak są wypróżnienia to po prostu boli brzuch tz. wiem bo tak mam - stres - ściśnięte flaki, ból - biegunka i to bardzo bolesna, a ona pisze, że wsjo ok można by podejrzewać też pasożyty jakieś, ale to też by odczuła chociażby poprzez znaczne osłabienie organizmu, spadek odporności, nawet nie koniecznie ból, ale coś złego by się działo nie wiem, ale moja ziomalka ma dokładnie to samo, z osiem kloców na dzień to u niej norma, poważnie i zdrowa jest :D nawet czasami jej zazdroszczę;)

wrzuc tu diete na moment. 8 razy to za duzo. czestosc wizyt w toalecie nie musi odzwierciedlac szybkosci przemiany materii bo to sę inne zagadnienia. mozna miec szybka przemiane i bywac w toalecie raz na dwa dni. mozna miec wolną i bywac trzy razy dziennie.

Witaj dorcia22, Mój post też nie jest prowokacją. Jestem przedstawicielem firmy BIOPLANT która zajmuje się produkcją i dystrybucją naturalnych nawozów. Nasza firma współpracuje z wieloma osobami takimi jak Ty, dzięki którym pozyskujemy najbardziej odżywczy i naturalny ze wszsytkich nawozów - ludzki stolec. Twoja przypadłośc nie jest 'wstydliwym problemem' tylko ogromną zaletą, dzięki której w łatwy sposób możesz zarobic niemałe pieniądze - płacimy 50zł za 1kg stolca. Poddany odpowiednim procesom przetwórczym staje się unikatowym produktem pożądanym przez najlepszch plantatorów w Europie, którzy w duzym stopniu swoje sukcesy zawdzięczają naszym produktom. Jeżeli jesteś zainteresowana nawiązaniem współpracy z naszą firmą napisz na maila bioplant@tlen.pl. W odpowiedzi otrzymasz więcej szczegółowych informacji odnośnie wymogów żywieniowych, których musiałabyś zacząc przestrzegac (m.in. całkowite wyeliminowanie jedzenia typu fast-food czy napojów gazowanych), a także o perspektywie długoterminowej współpracy z firmą BIOPLANT i możliwościach awansu. Bardzo zależy nam na osobach takich jak Ty! Z poważaniem, Aleksander Krupczyński

i jeszcze można zarobić...

jedyne wyjasnienie, to,ze zjadasz ogromne ilosci blonnika nierozpuszczalnego (np w ziarnach zboz, straczkach). potrafi on wielokrotnie zwiekszac swoja objetosc... jednak uwazam ze to niemozliwe dlatego, ze przy duzych (za duzych) ilosciach blonnika mamy do czynienia z powaznymi zaparciami, niedoborami skladnikow odzywczych, bolem i ogolnym wzdeciem. o tym nie piszesz. ok, gazy z rana... nie wiem czy sa one bolesne itp. prawda jest taka ze tylko gastrolog. zastanow sie czy ten stolec jest rzeczywiscie taki normalny i czy nie masz zadnych dodatkowych dolegliwosci..

niezły fejk ahahha no ja p*****le.. i ta firma od skupowaniu kału AHAHAHHAHAHA można dostać awans ! ahahahhahahaha na sracza wyższego ahahhahahahahhahahahahah