Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość małgorzata ostrów

wesele ze świadkiem jechowym

Polecane posty

Gość małgorzata ostrów

Mam pytanie odnośnie świadków jechowych. Jestem zaproszony na wesele takie które koleżanka wychodzi za mąż za faceta który jest świadkiem jechowym. Ponoć na takim weselu nie ma muzyki czy to prawda? jak na takim weselu można się bawić skoro nie ma do czego. A jeszcze takie pytanie jak take osoby tego kultu religijnego spędzają święta? tak jak my zwyczajni chrześcijanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to są świadkowie jechowy a nie jechowych :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgorzata ostrów
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgorzata ostrów
przepraszam za pomyłkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgorzata ostrów
nikt mi nie powie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie bylam
na takim weselu, ale ktos mi opowiadal, ze byl. I wygladalo to mniej wecej tak, ze stworzono nastrojowy klimat- swieczniki, polmrok itp , ktos czytal poezje, w tle muzyka . ale nie wiem czy to zawsze tak wyglada. to jest raczej nastrojowe przyjecie, pelne zadumy. Nie przypomina wesela w ogole. Ale to moze zalezy czy obydwoje mlodzi sa tego wyznania- tak bylo w przypadku , o ktorym slyszalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja kolezanka jest swiadkiem jehowy i miala normalne wesele z tancami. ale nie jestem pewna czy tacy bardzo "religijni" swiadkowie jechowy nie maja inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze..
Wesele jest normalne jak wszedzie,moze tylko tyle,ze nie ma pewnych zwyczajow,ale to tez zalezy od pary mlodej. No i pewnie palic mozna tylko na zewnatrz,bo swiadkowie nie pala i pewnie nie pozwola na palenie w srodku.Tylko taka roznice zaobserwowalam na ich kilku weselach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będą więc stronić od ekstrawagancji cechującej wiele świeckich ślubów (1 Jana 2:15, 16).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina blue
swiat tez nie obchodza tak jak katolicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze..
Ale urodziny i imieniny dla nich to zupelnie co innego,nigdzie nie jest w Biblii wspomniane o tym,zeby ktos ze slug bozych obchodzil urodziny,a na weselu przeciez nawet Jezus sie bawil:) I to nie bylo jedno wesele,tylko kilka,na ktorych bylam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina blue
a ogolnie to co sadzicie o malzenstwach dwuwyznaniowych?? maja szanse na przetrwanie?? jak myslicie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze..
Mysle szanse maja,ale trudno tak zyc,tym bardziej,ze swiadkowie duza wage przywiazuja do swojej religii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina blue
a co sadzicie np. o zwiasku katolika czy katoliczki z osoba ktorej wyznanie nakierowane jest na hinduizm czyli totalnie ina kultura obyczaje itd . co myslicie jak to jest da rade tak zyc czy nie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina blue
;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wyobrażam sobie związku ze świadkiem jehowy i chyba takie związki należą do rzadkości. Oni się pobierają raczej między sobą, choć może się mylę. Ja nie mogłabym wychowywać dziecka w takim reżimie. Tak to nazwę, bo dla mnie to reżim. Nie chcę urazić nikogo. Pozwoliłabyś na to, żeby umarło Twoje dziecko, bo religia odrzuca możliwość transfuzji? Trudny temat. Moim zdaniem nie jest możliwy związek "normalnego" człowieka ze świadkiem jehowy. I nikt mnie nie przekona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze..
To juz jest roznica kulturowa bardziej niz religijna.Nie pisalabym sie na to:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina blue
ja mam klopot jesem w trakcie jak by to opisac zmiany wyznania nie jest to jakies oficjalne zerwanie z katolicyzmem tylko raczej wewnetrzna przemiana i obawiam sie ze moj zwiazek tego moze nie przetrwac nie wiem co robic??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze..
Tu sie zgodze z musztarda.Ale oni chyba wola jednak pobierac sie w swojej religii,tak tez maja zalecane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze..
nina blue-ale jest szansa,ze nie podejdziesz do tego tak fanatycznie jak ktos,kto sie wychowal w obcej kulturze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina blue
jestem z tego powodu ,,w dolku,,;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba z dziobem
Ja sie cieszę, że nie jestem jakąś bardzo religijna osobą. Dzięki temu nie mam w ogóle problemu z religia innych osób i nawet mam niewierzącego meża i w niczym mi to nie przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina blue
tak jest taka szansa oczywisie ale to sie wiaze z calkowita zmaina dotychczasowego trybu zycia moja rodzina maz tego nie rozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina blue
ja tez nie bylam wczesniej religijna i wszyscy sie przyzwyczaili ze taka jestem ale teraz wszystko jest inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina blue
a ja rozdarta wewnetrznie nie wiem co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze..
A ta zmiana dotyczy tylko ciebie czy zycie calej rodziny musi ulec zmianie?Bo szczerze mowiac mi tez by sie nie usmiechalo zmienianie zycia dla czyjejs fantazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba z dziobem
nina chcesz przejsć na judaizm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina blue
hmmm tu nie chodzi o fantazje zmiana dotyczy teoretycznie mnie ale wiesz jak to jest jak sie mieszka razem i ma dziecko to moja zmiana oznacza tez zmiane dla rodziny ja wiem ze to ciezko zrozumiec dla kogos kto tego nie przezywa i pewnie dlatego tak ciezko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet mam niewierzącego meża i w niczym mi to nie przeszkadza. No to oczywiście może nie przeszkadzać, ale gdyby on był świadkiem jehowy, uczestniczył trzy razy w tygodniu w zborach, kilka razy w roku w kongresach, jeździł na specjalne szkolenia, zabraniałby Twojemu dziecku bywania na urodzinach, imieninach kolegów z klasy, balach i wycieczkach szkolnych, nie wiem, czy byłabyś taka tolerancyjna. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×