wesele ze świadkiem jechowym

Bostwa

E,to nie jest zle,chyba da sie to pogodzic z zyciem reszty rodziny. Tylko z tym seksem..no,maz sie moze wkurzac:)

ale byka walnelam pisze w pospiechu sorki hihi

e, to jest nieszkodliwe jak twój facet nie jest jakimś otrodoksem, który koniecznie musi mieć partnerke katoliczke czy tam takiego a ni innego wyznania, to nie powinno być wiekszych spięć Ja bym to raczej z rozbawieniem przyjęła niz z jakąś złoscią

no tak, z tym ograniczeniem seksu może byc spięcie

dochodza rowiez spotkania w swiatyni

A jak czesto?W innych religiach tez sie chodzi do swiatyn.

wiara w reinkarnacje - prawo karmy naprawde pisze tak ogolnie no i oczywiscie Kryszna wielbienie Go spewanie no i MANTRA zaawansowani mantruja 16 rund dziennie jedna runda to 108 razy HARE KRYSZNA HARE KRYSZNA KRYSZNA KRYSZNA HERE HARE HARE RAMA HARE RAMA RAMA RAMA HARE HARE

wiesz ztym jest jesli o mnie chodzi trudno bo tu gdzie mieszkam SWIATYNI NIE MA wiec jesli o mnie chodzi to tylko jakies specjalne wyjazdy no ale sa oczywisie wielbiciele ktorzy w swiatyniach mieszkaja

jest jeszcze wiele swat i pewnie wiele rzeczy o ktorych nawet jeszcze pojecia nie mam

;-)

No troche poczytalam w necie-to i tak pewnie ulamek wiadomosci,ale wiesz co,nie poddawaj sie,wydaje mi sie,ze twoja rodzina sie po prostu boi.Poznaja twoja religie blizej,zobacza,ze to nic strasznego i sie pogodza z tym. Tylko nic na sile.

A tak w ogole to chyba ciezko powiedziec znajomym,ze jest sie wyznawca Kriszny?Jak reaguja?

Sorki,Kryszny-niedoinformowana jestem jak widzisz;)

tak wiesz ja wiem o co chodzi gdyby sytuacja byla odwrotna trez bylo by mi pewnie dziwnie moze nawet byla bym zazdrosna wiesz jak to facet zaraz mysli ze nie wieadomo dlaczego tak sie dzieje i mysli moga byc rozne nakierowane np. inny facet albo jeszcze inne chore skojarzenia

moim znajomym tego w prost nie mowie nie potrzebuje tego jak juz pisalam powiedzalam jednej osobie i reakcja negatywna moi rodzice tez raczej wiedza ale uwazaja ze mi odbija moze z dobrobytu jak twierdza dwie przyjaciuly wiedza i nie komentuja

Pewnie tak,a on moglby na przyklad pojechac z toba do tej swiatyni,gdyby kiedys chcial?Wiesz,zobaczyc,poznac tylko.

ogolnie mozna porozmawiac z wielbicielami o to wystarcza mam jedan osobe ktora wierzy w Krysze i mi pomaga doradza itd

on juz byl na zjezdzie i uwaza to za smieszne i beznadziejne uwzza ze takie osoby jak ja sa naiwne

To moze on by sie mogl z nia spotakc i zapytac o wszystko,o co by tylko chcial?

Ja nie wiem czemu robicie tu taki wielki problem z innych wyznań... ja (katoliczka) jestem z Świadkiem Jehowy od 4 lat i świetnie sie dogadujemy... nie wiem w czym tkwi wasz problem... wydaje mi się że miłość przecież nie wybiera...kwestia wesela to rzecz do dogadania... i to jak ono ma wygladac...

Aha,no to nie wiem..Bo myslalam,ze moze czuje sie jakos odizolowany od ciebie i twojego zycia teraz.

ogolnie wiesz katolik ma swoje poglady na te sprawy ofiarowywanie pokarmow dla Bostw jest dla niego raczej jakims poganskim zwyczajem

inaczej jest jesli sprawa wyznania jest wiadoma od poczatku a inaczej gdy jedna strona zmienia je w trakcjie malzenstwa

ona-taka-jak-ty-ale musialas sie z nim dogadac tez np.na temat seksu,nie?Bo oni nie moga przed slubem. A jak wam pasuje,to ok,ale fakt faktem,ze jakies roznice w pogladach na zycie sa.

z ta osoba on sie nie spotka bo ja tego nie chce

Żadana religia która nie namawia do złego nie jest złą... a jesli juz stanie sie przed wyborem miłość a wiara to mysle że naprawde nie ma czego rozważać, wszystko jest do pogodzenia.

nina blue-fakt,nagla zmiana wyznania to ciezka sprawa dla drugiej strony.Wlasnie mysle jak ja bym zareagowala,gdyby moj zmienil religie(choc nie mamy tej samej),ale chyba chcialabym poznac blizej jego wyznanie.

"a moze.....", a katolikowi to niby przed slubem wolno?hehehe....dobra jestes

A dlaczego nie chcesz?