wygasniecie umowy o prace- prosze o porade

za kilka dni konczy mi sie umowa, jest to umowa o prace na czas okreslony, w zwiazku z tym mam kilka istotnych pytan, - czy jesli umowa jest do 5 czerwca to oznacza to ze 5 czerwca jeszcze przychodze do pracy czy juz nie, -poza tym nie wykorzystalam nawet jedengo dnia urlopu, czy musza mi zaplacic za ten urlop czy po prostu mi przepadnie pracaowalam tam 3 m-ce ale nie wyobrazam sobie nawet dnia dluzej w tej pracy, bardzo prosze o porade, moze jest tu jakas kadrowa

nie jestem kadrowa, ale zmieniam już 4 prace tzn. sama sie zwalniałam, albo wlaśnie wygasala mi umowa i tak jak ty nie chcialam tam dluzej pracować. jeżeli umowa jest do 05.06. to dnia 5.06 jesteś ostatni dzień, jeżeli poinformowałaś , ze chcesz odejść-a nie musiałaś- to powinni cie wysłac na zaległy urlop albo zaproponowac za to ekwiwalent -kasę, jesli ich nie poinformowałas i np. 05.06 mówisz jutro nie przychodzę -walcie sie!-to raczej w myślach- to muszą wypłacić ci ekwiwalent za zaległy urlop- ilosć dni tego urlopu i wysokosć ekwiwalentu zależą , jak długo i na jakich umowach wczesniej pracowałas-czy mialaś ciagłość. powodzenia ja też jestem free od09.06.08- zwolniłam sie :-)