Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niemogąca sobie poradzić

Jak zbudować w sobie poczucie bezpieczeństwa ???

Polecane posty

Gość niemogąca sobie poradzić

Może i zadałam niby głupie pytanie i pewnie nic sensownego nie usłyszę ,ale nie moge sobie poradzić z sobą jak zbudować w sobie to poczucie bezpieczeństwa które sprawi że przestane sie ciągle bać że znajdę w końcu jakieś miejsce gdzie będę czuła sie bezpieczna i spokojna a takowego miejsca nie ma :( :( :( .Nie potrafie zaufać sobie a co dopiero komuś obcemu ja nikomu nie ufam bo nikt nie wznudza we mnie zaufania .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie poczucie bezpieczeństwa zapewniają ludzie,którzy są od lat ,lubią mnie ,pomogą,przytulą.Jak ich brakuje to się niepewnie czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to peszek
Ja będziesz miała poczucie własnej wartości to będziesz mogła budować zaufanie, z odpowiednim człowiekiem oczywiście ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemogąca sobie poradzić
nie mam nikogo kto by mnie wspierał ani misia który przytulał naprawde nie ma osób w których towarzystwie czułam sie bezpiecznie przyjaciół też niedobór jeżeli nikt nie zapewnia bezpieczeństwa to można w ogóle takie uczucie posiadać wasze wypowiedzi stwierdzają że nie można .Nie mam poczucia własnej wartości nikt nie mówił że jestem ładna i mądra .Nie wiem co zrobić z tym fantem nie czuje sie dobrze we własnym ciele .Moze znacie jakieś ciekawe książki (psychologiczne) .Pozostaje mi chyba czekać aż spotkam odpowiednie osoby (o ile takie kiedyś spotkam).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to peszek
Louise L. Hay - Mozesz uzdrowic swoje zycie.zip zacznij od tej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona bez ogona
to sama sobie mów: "jestem ładna i mądra". JA mam aufanie do siebie, wiem, że nie poddaję się łatwo i że radzę sobie w trudnych sytuacjach. Mam roxzum, są życzliwi ludzie wokół, którym się czasem poradzę. Nie mam nikogo kto dawałby mi poczucie bezpieczeństwa: brak rodziców i rodzeństwa, brak partnera czy męża, nawet czasem kłócę się z przyjaciółką czy z kuzynostwem. Bo mam charakter i swoje zdanie, nie zawsze takie jak inni. Bo JA daję poczucie bezpieczeństwa, ja działam, ja na to pracuję, ja dodaję otuchy inny, jeśli trzeba i wierzę w siebie i innych,w rozwój, w siłę dobra w człowieku :) A uwierz , że nieraz czuję strach i nerwy. Trzeba to pokonać i być silnym. Aby inni mogli się oprzeć. A jak upadnę, to szybko wstaję, otrzepuję się i idę dalej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie opieraj sie na innych, najpierw w sobie zbuduj odpowiedni system obronny, trochę poczytaj i naprawdę próbuj w zycie wdrozyc rady z ksiązek albo idz na psychoterapie, innego wyjscia nie ma. Zmiana siebie trwa troszkę, nic nie zdziałasz od razu, ale jesli naprawdę chcesz cos zmienic napewno ci sie to uda :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemogąca sobie poradzić
dzięki za stronkę rzeczywiście dużo do czytania będe mieć co robić macie racje praca nad sobą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×