Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość laaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

opetanie

Polecane posty

Gość laaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Czy znaliscie jakas osobe ktora byla opetana ? albo ktora nawiedzaly duchy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrreee
Taaa... od diabła znam takich osób. Zawsze są to ludzie którzy wolą wierzyć w bzdety i szukać "magicznej pigułki" od kogos trzeciego (egzorcysty), zamiast wziąć się za siebie. Opętanie zaczyna się od... własnych, nierozwiązanych problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasnygwint
Mnie ostatnio omal nie opętało przez pewien film. Budziłam się po 2.00 w nocy i z przerażenia dygotałam. Przez głupi film. Ten film jest wszędzie. O 19.00 go puszczają przeważnie na pokazach. A ja go widziałam o 23.00. Może gdyby puścili go o 10 rano byłoby lepiej. Ten film moim zdaniem jest przeklęty. Ale zdaniem innych główna bohaterka jest święta. Jak osoba opętana może być święta? Moim zdaniem jest godna współczucia i tyle. Wymaga miłosierdzia Boga (i ludzi), że dała się opętać, a nie tego, że ona świętą jest. W ewangeliach wszyscy się takich bali,to byli potępieńcy, a tu nagle jakaś święta. Ale nie ma co się odzywać. Tylko robić swoje. W każdym razie moim zdaniem zarówno film jak i jego bohaterka są przeklęci!!! TFU! - jak mi ktoś o tym wspomni jeszcze. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieeeee chociaz
słyszało się wiele nawiedzonych historii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasnygwint
Ja wczoraj widziałam, że ten film puszczają na takim pokazie niebawem i jest nawet jakaś sesja o opętaniach z psychiatrą. Gdyby nie to, że ludzie tam stali (pod tym plakatem) to bym go zerwała. Co za bezsens. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczęcie
moze powiedz co to za film tj napisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfsdf
egzorcyzmy emily rose j apo nim przez pol roku budzialm si eo 3 w nocy pewnie to podswiadome ale wiele inncyh osob tez sie na to skarzylo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczęcie
dlatego ogladalam tylko pierwsze 15 minut i dalej juz nie. :) ale podziwiam tych którzy wytrwali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczęcie
no wiem...nawet nie patrze,dawno temu :P dawali nam to na religii to obejrzeniaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
u nas tez na religi pokazuja:P ale cos ostanio nie chca bo ponoc uczniowie sie skarzyli rodzicom ze spac nie moga i jakis rodzic przyszedl do szkoly i cos mowil i juz nie chca raczej;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasnygwint
A moim zdaniem ten film "Egzorcyzmy Emily Rose" to na mnie był źle nie działał. Kiedyś może go zobaczę. Ale "Egozrcyzmy A.M." to już bym nie oglądała. Amerykanie mogą sobie kręcić filmy o niemieckich opętaniach, a Polacy powinni się trzymać z dala od tego narodu. Nie miałam pojęcia, że ten dokumet wyprodukowali moi wspólbracia, którzy mnie tak urządzili już ogólnie, że jedyny powód dla jakiego im nie życzę opętania to taki, że już mają fioła na mózgu i bez moich życzeń :(. Wtedy by mnie nie wiem co spotkało. Smierć od złotego garnka ZEPTER czy co? Nie wiem doprawdy :( W każdym razie film zrobili daremny. Trudno jest zrobić dobry horror (nie każdy jest Hitchcokiem), ale ten dokumet jest daremny. Jedynie 10 minut głosów to prawda. reszta to bzdety same choć początku nie widziałam - pierwsze 10 minut mi umknęło. Właśnie napisy chyba, że to polski film. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasnygwint
Moim zdaniem jak już w kogoś wchodzą duchy historii i to jeszcze Hilter to jak jest z Niemiec powinni się odsunąć Polacy. I dobrze tak głupim realizatorom z Polski, że im wszystko trzeszczą jak ten film robili. Jeszcze bo dupach dostaną za to wszyscy ci, którzy ten film wszędzie puszczają (moje zdanie). Ja przynajmniej pojęcia nie miałam co to za historia dokładnie, ale jak ktoś to celowo ogląda wiedząc co robi to jest głupi. Tak samo jak ci co to kręcili. Niemcy to jest naród do dziś przekonany o swojej wybitności. Jedynie przegrali II wojny bo mieli pecha i to wszystko co można im dziś zarzucić. A ta laska była szurnięta niczym konrad z III częsci Dziadów. Lub dwa razy tyle :( moim zdaniem Oczywiście. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasnygwint--> to moze poczytaj sobie o historii Annelliese Michel i jej zapiski a potem sie wypowiadaj, ze ona nie mogla byc swieta. ludzie tak malo wiedza:( mysle ze ten film jest przerazajacy dlatego ze jest oparty na faktach autentycznych:) i tak naprawde to ludzie ktorzy uwazani sa tutaj (na ziemi)za "szalencow" maja najwiecej do powiedzenia, bo dostali łaske głebszego poznania sensu cierpienia. chodzi tu o Boga, ktory dziala w katolickich wspolnotach poprzez udzielanie roznych darow np. dar modlitwy w jezykach (oczywiscie nie angileskim dla przykladu- dla niewtajemniczonych:P). ale ludzie tak naprawde nie maja pojecia jak Duch Swiety dziala. przyke to.. gdyby wiedzieli swiat bylby inny . i nie czytalibysmy takich bezsensownych wypowiedzi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasnygwint
Nie - ja oglądałam ten film ze złym nastawieniem. Przede wszystkim nie miałam pojęcia, że to filmidło jest polskie. Dopiero później zaczęłam zbierać w necie dane o tej historii. Taśm nigdy nie słuchałam. W necie są dostępne itp. Jakąś książkę napisała Amerykanka o tym - i ponieważ jakoś przeżyła to stwierdzam, że ona mogła, ale ja nie. Pewnie pieniądze też nie były bez znaczenia w tej całej historii. A co do cierpienia - poprawiłam się religijnie po tym filmie i wszystkim co przez niego przeżyłam - ostatnio czytam sobie taką fajną książeczkę jak jednemu zakonnikowi Jezus powiedział, że cierpienie jest bez sensu. I zgadzam się z tym. Powiedział mu też, że ciągła radość też jest bez sensu. Ten zakonnik był Niemcem. W ogóle ostatnio jak coś kupuję , wpada mi w ręce religijnego to tylko niemieckie rzeczy - po polsku znaczy się, ale niemieccy autorzy. Dziwne samo w sobie, no nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasnygwint
Może nie powiedział mu całkiem że bez sensu, ale coś w tym stylu i że można zrobić wiele rzeczy nie cierpiąc itp. że ma sobie szanować zdrowie. O tak mu powiedział mniej więcej. W ogóle fajna książeczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
jasnygwint--> nie rozumiem Cie o czym Ty w ogole piszesz? caly czas o niemcach a to jets temat o opetaniu tzn sa tam jakies watki na temat tego filmu ale to chyba nie jest polski film raczej napewno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie bo to niemozliwe ze Jezus tak powiedzial!!! bo sam oddał za nas zycie.. i np wiele w dzienniczku siostry faustyny kowalskiej jest napisane o cierpieniu. tylko cierpienie musi byc polaczone z pokora i ofiara . Bog chce zebysmy byli szczesliwi, ale przez cierpienie mozna wiele wyprosic. wracajac do siostry faustyny. to np. ona byla chora i dostala od innej siostry pomarancze. i mowi Jezusowi ze nie chce ich zjesc bo byla wlasnie podczas postu( przy okazji kolejne potwierdzenie slusznosci cierpienia-postow). no i Jezus powiedzial ze wieksza radosc musi sprawi kiedy bedzie posluszna wobec niego i zje pomaranczedla jej zdrowia. ale nie mozemy powiedziec o bezcelowosci cierpienia. wezmy np stygmaty o. Pio.. Annelliese Michel napisala w swoim z kolei dzienniczku, ze uslyszala słowa od Jezusa ( na poczatku mowi ze bala sie ze sa od zlego ducha) ze "zostanie wielka swieta".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasnygwint
Moim zdaniem tak wcale nie usłyszała albo może kto to przetłumaczył. Może jest napisane MOZESZ ZOSTAC wielką świętą. A ktoś przetłumaczył ZOSTANIESZ.? Nie wiem. Nie widziałam orginału, a to ważne moim zdaniem. Moim zdaniem na pewno Jezus jej tego nie powiedział. Ona była opętana - jak opętany człowiek może słyszeć Jezusa? Nie rozumiem. Musi być uwolniony i dopiero wtedy może słyszeć głos Boga w sobie. Tak na logikę. W opętaniu przeważa diabeł. (moja logika). A w ogóle moim zdaniem trzeba chcieć znaleźć się w niebie. Po co zaraz być wielkim świętym? Ja mogę być na szarym końcu i nie przeszkadza mi to. Byleby mi wszyscy dali święty spokój. Na przykład teraz czytam tę książeczkę tego Niemca i on wcale nie jest święty , a książeczka jest ze średniowiecza. Nie wiadomo nawet czy on jest jej autorem bo na końcu pisze "nie patrz na autora, ale na słowa, które czytasz" czy tym podobne. I proszę - napisał taką wartościową, praktyczną książeczkę i ona do dziś jest aktualna, a nawet nie jest świętym w ogóle. Po prostu był sobie skromnisiem i taki miał charakter. I moim zdaniem jak już Bóg zsyła na nas cierpienie to trzeba umieć je przyjąć. Uważam, że to jest wartościowsze niż chcieć cierpienia. I trzeba je przyjąć z pokorą bo nawet jeśli NASZYM ZDANIEM na nie nie zasługujemy to na pewno Bóg ma rację. Bo jest Bogiem i tyle. A w ogóle powiem wam czemu kupuję sobie zachodnie ksiązeczki - bo są tańsze. Jak nasi coś napiszą to poniżej 30 -40 zeta niczego nie kupisz. A zachodnie mądrości po 10 zł kupisz. I co o tym myśleć? A bardziej są życiowe dla mnie niż nasze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasnygwint
Ja ostatnio też poczytałam trochę o ojcu Pio, ale to jest coś innego. nie że stuki słyszał. Tam było tak, że najpierw poszedł do zakonu - RAZ, dwa , że chyba przed wszystkimi swoimi walkami miał sen, że musiał iść walczyć z wielką postacią - szedł do niej ze swoim aniołem strózem itp. No i wygrał. I ten anioł mu powiedział, że zawsze będzie walczył z tą postacią bo ona będzie powracać. No to on to wszystko rozumiał. Raz - tak czytałam - do spowiedzi przyszedł jakiś facet i mówił straszzne grzechy, a wszystko obracał tak jak mu coś mówił Pio, że on już zgłupiał czy on grzeszy w ogóle. I wtedy temu ojcu Pio coś w duszy powiedziało tak "POWIEDZ mu niech powie : "Niech żyje Jezus, niech żyje Maryja!"- i on się zdematerializował w tym momencie. jedynie została spalenizna po tym gościu. Ja ostatnio też miałam taką sytuację. PODOBNĄ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasnygwint
Ja tylko mogę napisać, że ostatnio właśnie kupiłam sobie te książeczki i usiadłam sobie w takim miejscu, że no szok. Ale od razu powiedziałam sobie - bo wiem, że powinnam unikać takich miejsc, jak ktoś tu przyjdzie to od razu spadam. Bardzo mało prawdopodobna sytuacja bo było rano. I ledwo to pomyślałam, usiadłam przy stole. BUM! Idzie jakaś baba. Jak ja spylałam... aż się kurzyło za mną. Niby nic, a jednak... przypadek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja ci powiem
bo zachodnie a tym bardziej niemieckie to barachło(nie wszystkie) polskie sa wartościowsze,niemcy to diabelski naród hitler,teraz żądają odszkodowań ,wogule nie nawidzą polaków, zdarzają się wyjatki ale naprawdę ten kraj mnie przeraża od wieków tylko atakowali walczyli, mordowali i dalej to robią,pijaństwo panoszy się tam,kościołów praktycznie tam nie ma,bezbozny kraj,zdemoralizowany itp kłamstwo i kłamstwo ,nie zdziwiłabym się żeby niemcy chciały znowu opanować świat np za posrednictwem ,pod przykrywką unii europejskiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasnygwint
Powiem wam jeszcze, że w tej książeczce pisze tyle rzeczy ciekawych i takich ...zaskakujących, że szok. Np w pewnym miejscu Jezus powiedział, że nie rozumie zwłaszcza pewnych ludzi, którzy np. guzik w życiu mają, prawie niczego się nie dorobili, a tak chcą żyć bardzo i choćby nie wiem co dalej tkwią w swoich poglądach i nigdy się nie zmienią. A tak chcą żyć tak na tej ziemi jak i dalej. Z jednej strony smutne, a z drugiej jeszcze bardziej smutne chyba. I powiedział, że KTO WIE czy nie byłoby dla nich lepiej gdyby wcześniej umarli. KTO WIE - ale właśnie to jest ta kwestia bo co za różnica czy zostaną potępieni w wieku lat 30 czy 60. No sami powiedzcie? Choć to skomplikowana kwestia. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasnygwint
Niemcy są w porządku. Kto ludzi mordował ten poszedł za kraty w swoim czasie. to był naród opętany przez diabła i tyle w pewnym momencie histori. Ty sobie popatrz sobie na swój grajdół lepiej - tu do dziś komuniści, którzy walili ludzi pałami po głowach zajmują intratne posadki w ministerstwach. W Niemczech takie rzeczy się już nie zdarzają wiesz. I się od tego narodu odczep.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasnygwint
PS. Chciałam jeszcze napisać, że Jezus mówiąc o pewnych ludziach i ich niezmienności miał na myśli takich meneli itp. I tu już nie chodziło mu nawet o potępienie wieczne, ale o tą chęć życia każdego. I pewność, że jedynie jego poglądy są słuszne. Tzn wiecie mądrość menela itp. Pewnie chciał też powiedzieć, że wielu biedaków idzie w ogień także. Bo są pyszni. Apropos pychy - ostatnio też znalazłam fajne ksiązeczki o grzechach głownych. Ale jedna kosztuje 16 zł. Nie 6 tylko 16. W sumie dużo kosztuje ta wiara czasem :(. Pomnóżcie to razy 7. No - to musiałabym w ministerstwie pracować zeby mnie było na to stać. I w taki właśnie sposób mogę iść dziś do piekła. Bo mnie nie stać na to, żeby się doweidzieć CO TO JEST GRZECH.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja ci powiem
że to prawda że w polsce siedzą komuchy ale to polacy wybrali durniów na stanowiska zmanipulowani przez media niemcy oni zawsze bedo do nas nieprzyjaznie nastawieni,byłam tam tam naprawde mozna zgłupieć, przez ten pobyt tam odeszłam od boga wiesz tam taka rozpusta jest,ze szok,gdybym tam zyła to bym chyba popełniła samobójstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasnygwint
Rozpusta to jeden z wielu grzechów. I wcale nie najgorszy. Sa gorsze grzechy. Rozpusta mieści się w "Nie cudzołóż" czyli ma miejsce nr 6 w dekalogu. oczywiście zależy co i jak - może przybrać jednak miejsce nr 1 "nie będziesz miał innych bogów przede mną". Różnie to wygląda w praktyce MOIM ZDANIEM. Ale niechęć Polaków do Niemców nie ma żródła w rozpuście. Moim zdaniem to wynik kompleksów naszych wobec faktu, że pewne narody są mądre, a inne nie. Polska na przykład ogólnie to bardzo głupi naród. No szkoda, że tak jest. Ostatnio czytałam, że nikt nie chce dawać kasy na świętynię Opatrzności bożej w Warszawie - wiecie, że niby Opatrzność boża czuwa nad Polską. W tym momencie westchnęłam nieco ironicznie - I WCALE SIE NIE DZIWIE. Bo gdybym była Opatrznością Bożą to bym dawno smoliła taką obłudę. Czasem wydaje mi się, że ten kościół będzie niczym ściana płaczu po świątyni jerozolimskiej. Bóg nienawidzi obłudy. Uczciwi obywatele stety/niestety też. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasnygwint
Swiątynia Opatrzności Bożej w Warszawie. To już mówi samo za siebie dla każdego normalnego. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×