LUTY 2009!!!!!!!!!!!

co do johnson &johnson tez slyszalam ze sa do dupy nie kupujcie lepszy juz penaten

Nadia Odnośnie obciążenia glukozą 50 g. Prawidłowy wynik po godzinie powinien wynosić do 140, to jest norma. Ja miałam mierzone własnie po godzinie. Jeżeli jest od 140 do 199, powinno się zrobić to badanie jeszcze raz (możliwie szybko), ale tym razem obciążenie 75g glukozy. Gdy wróci mąż z pracy, to napiszę Ci jakie powinny być wartosci po obciążeniu 75g glukozy.

Mamo3 a tym iałaś pobieraną krew 2 razy (na czczo, potem glukoza i po godz znówk krew). Bo ja miałam po śniadanku glukoza i po godzince krew, czyli tylko raz mi pobierali. Miałam wynik 126 może się orientujesz czy to dobrze? Szukam info u wszystkich. Czyżby Twój mąż był lekarzem skoro jego będziesz się pytać? Jak tak to może udzieli Ci odpowiedzi też na moje pytanie. Witamy przyszłą Mamę. Dawno Cię nie było u nas. To super, że jesteś zachwycona swoim szpitalem.

Przyszla, ślczny ten Twoj szpital.Jaka fajna sala porodowa/ Masz pewnie dobry pakiet ubezpieczeniowy :) moj szpital http://www.perinatalmedcenter.ru/ sale http://www.perinatalmedcenter.ru/vip/ zwykle tez podobnie sa podobne sala porodowa moze nie tak jak u Ciebie ale to naprawde najlpeszy standard jaki mozna miec w tym kraju.

hej:) mam pytanie dot. testu obciążenia glukoza. Dostalam skierowanie na dawke 75 (nie wiem czemu nie na 50 najpierw). Ale moj lekarz nie wspominal, czy na lezy byc na czczo i po jakim czasie od polkniecia tego ulepku bedzie robione badanie (raz,czy dwu krotnie). Jak to jest z ta glukoza?

Dziewczyny jakie warunki w tych waszych szpitalach!!! My o takich możemy pomarzyć, no chyba, że któraś wybierze pryuwatną klinike. Katia ja Ci nie pomogę, bo miałam robioną 50. Może zadzwoń do swojego lekarza albo do swojej przychodni ginekologicznej? Bo co lekarz, to inaczej każe robić glukozę.

wazka slicznie tez bym chciala tam rodzic w sumie lepszy masz o wiele standard niz w polsce . ja wczesniej mialam rodzic w klinikum ale tam dzwonilam i nie mieli juz miejsc na kursy rodzenia wiec wzielam inny szpital mniejszy ale super bardziej mi sie podoba i wogole slyszalam o nim lepsze opinie niz o tej klinice .tylko jak bedzie cos z dzieckiem (nie daj boze) nie tak to trzeba bedzie jechac z nim do kliniki bo tam jest wiecej tych odzialow.a wogole to moja polozna co prowadzi kurs rodzenia jest z polski ale jeszcze nie udalo mi sie z nia po polsku pogadac mam nadzieje ze uda mi sie ja sobie zalatwic na wizyty domowe

IGMIK Tak, miałam pobieraną krew na czczo, potem wypiłam glukozę, i po godzinie znowu była pobrana krew. Dlatego trochę się dziwię, że niektóre zWas, za zgodą lekarza, mogły zjeść lekkie sniadanie przed takim badaniem. Powinno się robić na czczo. Przyznam, ze trochę się w tym gubię. Twój wynik mieści się w tej normie, którą wcześniej napisałam, czyli po godzinie do 140. Według mnie jest ok, ale zapytam męża-lekarza. Katia Powinnaś zapytać lekarza dlaczego nie najpierw na 50 g glukozy. Sześć lat temu, gdy miałam już to drugie obciążenie (75g glukozy) to miałam mierzone przed podaniem glukozy, a potem dwukrotnie (po godzinie i po dwóch), ale też byłam na czczo przed tym badaniem.

ja tez sie nie udziele na temat tej glukozy bo jej jeszcze nie mialam wizyte mam na 12go wiec czekam:) aha co do stanikow to mowila zeby kupic jeden rozmiar wiekszy niz teraz ja jeszcze zadnych nie kupilam bede kupowac w styczniu staniki pizamy itd dziewczyny czy wy chcecie zeby cala rodzina zjezdzala sie do szpitala was odwiedzic ? ja wiem ze moja mama bedzie ale nie wiem czy chce tesciow wolalabym jak by przyjechali gdy bede juz w domu a nie taka wymietolona w pizamce w szpitalu hehe

no mam standard super ale Twoj Przyszla to bije na glowe.o co wczesniej mialam do wyboru to nawet Wam sie w koszmarach nie snilo....Brud, duzo metalu, personel ubrany jak piekarze(w tych wyskokich czapkach) sypiace sie sciany, hurtowy system porodu, zero dyskusji, kilka porodow jednczesnie na jednej sali, golenie maszynka wszystkie na raz...no i wiele tego co mialy nasze mamy.Mezczyzna na ulicy, nie na oddziale, oj duzo pisania... Jednak pomimo tego braku komfortu maja swietnych i wyszkolonych specjalistow. Mysle ze to problem kasy i duzej ilosci porodow(150 rodzacych w jednej palcowce) Jakos urodzic i bedzie dobrze. Zastanawiam sie czy boli maluszka taki gojacy sie pepuszek.....

Szklana - super ta lista, ja to jestem kompletnie zielona. Wiesz troche licze na to, ze to ekspedientki w sklepach mi doradza ile czego kupic, chociaz z drugiej strony, im tez zalezy zeby sprzedac jak najwiecej. tak wiec kopiuje Twoja liste i w niedziele smigam z nia na zakupy. Mia82 - ogolnie to ja z moim lubym dogadujemy sie super, chyba nigdy sie nie poklocilismy, ale tak jak wspomniala Igmik na dotarcie sie tez potrzeba czasu a my go bedziemy mieli bardzo malo, no ale co zrobic.... Jesli chodzi o plaszczyk, to ja uszylam, taki troche za pupe, z kontrafalda z tylu, prosty. nie chcialam wydawac za duzo, bo mi szkoda na jeden sezon. Ale zauwazylam, ze material zaczyna mi sie mechacic i tak tu czlowieku wyjdziesz na oszczednosciach. W ogole jest mi ostatnio bardzo cieplo w nogi, zawsze mialam problem z bardzo zimnymi stopami. A teraz nie moge jeszcze nosic kozaczkow bo mi nogi puchna z tej goraczki. Tez tak macie? Kupilam wczoraj takie troche bardziej zabudowane polbuty, za kostke i chyba cala zime bede w nich smigac, hihi:) Przyszla mama - to super, ze masz mozliwosc rodzic w takim ekstra szpitalu. Jestem w Niemczech dwa, trzy razy do roku i czesto tez zwiedzam rozne kliniki( ze wzgledu na znajomych, ktorzy tam sie lecza, zawsze mi pokzauja te miejsca) i musze przyznac, ze my do takich standardow to predko nie dojdziemy:( Katia - moj lekarz tez kazal mi zrobic tylko 50 g gluzkozy, nie mam pojecia od czego to zalezy. Byc moze od tego jaki mamy poziom cukru w badaniu ogolnym, tym ktore robilsysmy na poczatku ciazy? Ja mialam wynik 101. Wazka - co do wozka - to na wertepy rzeczywiscie duze pompowane kola niekoniecznie 4 chociaz byc moze wozek jest stabilniejszy. Ja tez musze sie zastanowic nad takim aby byl i na chodniki i na ,,łaki, pola, lasy\'\' - moj luby mieszka pod lasem i niestety zima, wczesna wiosna i jesienia to jest tam masakra. No to tyle. Przepraszam, ze nie odnioslam sie do Was wszystkich. Pozdrawiam bardzo serdecznie:)

PrzyszłaMamo, ale masz ekskluzywny szpital, tylko pozazdrościć.

Witam wszystkie lutówki i dołączam do Was, termin 22 luty 2009r. Będzie córeczka :) Wczoraj miałam robioną glukozę, dziś odbieram wyniki, a jutro do doktora. Mam nadzieję, że wyniki będą dobre. Podobno to czy 50 czy 75 glukozy to zależy od poprzednich wyników badań glukozy na czczo, tej z początku ciąży. Pozdrawiam

Wymiękłam jak zobaczyłam Wasze szpitale - ja nawet nie śniłam o takich luksusach... Boze co za kraj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! U nas o głupie znieczulenie trzeba walczyć jak lew, za dobra opieke trzeba dac w łape (bo opłacenie położnej to nic innego) a warunki i wystrój samego szpitala - no comments.

niemcy maja porzadne szpitale i opieke lekarska .wogole tutaj jest czysciej i nowoczesniej niz w Polsce.napewno trzeba kilkanascie jak nie kilka dziesiat lat zeby poziom sie wyrownal .zawsze jak przyjezdzam do polski lub wyjezdzam to widac roznice odarzu ale ja kocham ta roznice te brudne pociagi autobusy popsute pks zardzewiale hustawki bary mleczne czy jadalnie bo z tym wiaze sie moje dziecinstwo i mlodosc .az mi sie cieplo na sercu robi jak jestem w polsce i widze pociagi ciagle te same jak wtedy gdy mialam 9 lat i jezdzilismy nimi na kolonie.pierogi ruskie lub nalesniki z serem w barze ahh co za czasy tego sie nie zapomina w polsce jest specjalny klimat :)

denerwuje mnie w Polsce sluzba zdrowia ze jak nie da sie w lape to nic sie nie dostanie mozesz zdechnac a nikt nie wstanie ci pomoc .ja mam normalne ubezpueczenie czyli takie jak te polskie na karty nfz nie zadne specjalne .tu jest znieczulenie za darmo nawet cesarke mozna sobie zazyczyc ale czasami porod pojdzie tak szybko ze anwet nie zdarza tego znieczulenia podac :).ale bede chciala jak pojdzie to ze znieczuleniem rodzic wiem ze do 4cm rozwarcia daja powyzej juz nie bo za nim zadziala to dziecko sie urodzi

Mamo 3 mi lekarz powiedział, że badanie po śniadaniu jest bardziej wiarygodne. No i plus taki, że tylko raz krew pobierają. Zaś pani w szkole rodzenia mówiła, że lekarze idą na łatwiznę i dlatego dają ciężarnym od razu 75 g glukozy. To dobrze, że Twój mężyk to lekarz, teraz to będziemy Cię zamęczać pytaniami do męża hihi. Tylko szkoda, że tak rzadko nas odwiedzasz. Up ja mam do tego płaszcza jeżynowy szal i rękawiczki. A na zimę śliwkowy ze złotą nitką szalik i czapkę. Widziałam też w Promod idealnie pasujący do niego szal, taki gruby, robiony na drutach ale dla mnie był za drogi.

Iskierko ja mam odwrotnie stopy zimne jak lody,czyli jak zawsze. Witam nową forumowiczkę:-)

Julka, ja planuję kupić łóżeczko już jutro.Z wózkiem jeszcze chyba poczekam,tym bardziej,że teściowie sami zaoferowali,że kupią no i chyba głupio będzie tak się upominać.Ale rekonesans zrobię i chcę już wybrać jakiś,a potem tylko iść i kupować. Pytałaś jeszcze o wagę swojego maluszka.Chyba nie jest za grubiutki, bo moja miała 930 w 26 tc. i lekarz nie mówił,że jest zbyt tłuściutka :) Tak piszecie o tych ciuszkach,że wywlekłam przed chwilą wszystko, co mam dla małej i leży na środku pokoju i jak męża wyeksmituję zaraz do pracy to popatrzę co mam i w jakich rozmiarach. Przyszła,ale mnie rozwaliłaś z tym stwierdzeniem,żeby zamykać oczy w czasie parcia, bo coś tam pęka.Matko Boska ! A podobno jak zamyka się oczy to bardziej odczuwa się ból.Jak by nie było to i tak źle. A jeszcze wrócę do tej nieszczęsnej glukozy.Pytała któraś dlaczego od razu ma 75.Ja też mam tak zrobić wg lekarza.Dzwoniłam do laboratorium i babka mówiła,że najpierw muszę zbadać normalnie poziom cukru,a potem dopiero glukoza.Zwariować można. Przyszła co do tych staników do karmienia to też nie wiem czy kupować już czy zaczekać no i czy większe czy takie jak na teraz...

Trzeba zamykać oczy podczas parcia bo mogą popękać naczynka krwionośne. Wiem co mówię, bo w kwietniu pekło mi naczynko w jednym oku, krew mi się rozlała na całym białku. nie było widać nic a nic białego, wyglądałam jak wampir.Nic nie dało się zrobić, musiałam czekać aż samo się wchłonie. Pozbyłam się tego dopiero po 3 tygodniach.

Zrobiłam nawet sobie pamiątkowe zdjęcia. Jak chcecie to mogę Wam na maila przesłać, to zobaczycie co może Was czekać.

hehehhehehe, o Niemczech to janwet nie marze. Kochane nie doceniacie tego co macie w Polsce.Jest o 100%czysciej niz tu. Przyszla Twoj szpital bike na glowe, ja za ten ktory poslalam musze zaplacic i to slono......Normalnie zapomnij o takich warunkach.Warunki ktore i tak nie doganiaja tego co jest w Twoim szpitalu.Rodzic w Polsce jest nprawde super!! Fakt dobrze urodzic to juz wymaga kosztow.Co jednak powiecie gdy chcecie zaplacic zeby dobrze urodzic a nie chce tej kasy wziąść....Bo duza dokumentacja i wogole to nie w łape. Szkoda slow. Domyslilam sie ze glukoze 75 robi sie w trzecim trymestrze,,, Czy ktoras bola stawy(kolana i dlonie) nie wiem co mam robic.Zauwazam u siebie obrzeki....

IGMIK, ja juz dostalam prykaz na porod o Aligatora: " nie dyskutowac, rodzic i miec zamkniete oczy- WYKONAĆ!!" on bedzie podczas porodu...Rodzic wiec to ciezka praca...

Igmik, nie strasz! Ja szczególnie boję się o te moje oczy, bo mam dużą wadę wzroku i odklejającą się siatkówkę.Dlatego dla mojego dobra byłoby lepiej gdybym miała cesarkę, bo skoro poród to taki wysiłek,że pękają naczynka, to i siatkówka się pewnie pięknie odkleja.Nie chciałabym ryzykować.Wszystko zależy od okulisty. Dzisiaj na zakupach spotkało mnie miłe zaskoczenie.Stałam w kolejce po wędlinę i pani ekspedientka chciała obsłużyć mnie poza kolejnością.Tak się tym zszokowałam,że stanęłam jak wryta,a babka przede mną mówi,że ona była pierwsza,pani sprzedawczyni,że jestem w ciąży i mam prawo poza kolejnością, a mój mąż do tego,że nie trzeba, bo on i tak jeszcze nie wybrał co chce.Po raz pierwszy odkąd jestem w ciąży ktoś mnie tak szczególnie potraktował (z obcych ludzi) i to było bardzo sympatyczne, bo zazwyczaj ludzie nie patrzą czy chory czy niepełnosprawny, czy w ciąży.

mama3 dzięki za wyjaśnienie, no to wygląda na to że czeka mnie powtórzenie badania... pisałaś, że w poprzedniej ciąży miałaś cukrzycę, napisz mi prosze jak sobie z tym poradziłaś i czy z dzieckiem wszystko było w porządku? Martwię się:( Co do szpitali to faktycznie to co jest w Niemczech i w Polsce to niebo, a ziemia.... U mnie w okolicy najblizszy szpital, w którym sa fantastyczne warunki jest w Katowicach \"na łubinowej\", ale nie mają oddziału dla noworodków i w razie jakichkolwiek problemów i tak trzeba jechać do kliniki. Boję się takich sytuacji, wiadomo że czas w takiej chwili jest najważniejszy i z tego powodu zdecydowałam się na poród w szpitalu wojewódzkim u mnie w mieście. Poza tym w razie gdyby nie było mojego M. w domu kiedy będę rodzić to zawsze bliżej:)

Macie racje trzeba sie cieszyc z tego co sie ma .Pomyslcie o kobietach w afryce co rodza same i gdy sa jakies komlikacje umiera ona lub dziecko.Trzeba doceniac co sie ma.W Polsce nie jest zle czytalam ile to kobiet z Rosji czy Ukrainy przyjezdza do nas rodzic (niby na urlop :))do Niemiec jezdza tez polki zeby tam urodzic ale Nfz nie chce pokrywac kosztow porodu ktore sa kilka razy wieksze niz w pl i kobioety musza same placic.a porod w niemczech bez ubezpieczenia jest drogi tak jak wogole leczenie . co do oczu to lepiej zamykac bo czasami kobieta mocno prze i moga peknac jej naczynka w oczach . czy was boli kosc ogonowa mnie boli bardzo nie wiem czy to przez to ze siedze za duzo na kompie?

ucieklam z pracy i zrobilam sobie pyszną grochówkę jestem jakaś oslabiona, grochówka z prawdziwego grochu zawsze mnie stawia na nogi może ma żelazo:D

no witam panie a wiec tak co do lozeczka to juz mam wozek koniec grudniazamowie to w polowie stycznia bedzie bo czas oczekiwania to 2 tygodnie juz decydowalam jaki i wklejalam juz linka ;-) spacerowka cala rozkladana material mozna do prania sciagac , gondola osbno wpinana , spacerowka, i fotelik wpinany w stelarz ;-) co do waszych bruszkow sa sliczne moj jeszcze tak nie wyglada ;-( ale nic straconego ;-) dzisiaj jeszcze maly sie nie ruszal i juz sie martwie ;-( jaka przewrazliwona jestem to szok hihhihi ciuszkow tez mam troche i to przewaznie kupowane od 0-3 miesiecy wiec takie srednie ;-) i kilka normalnie w 56 rozmiarach na zime nie mam kombinezonikow bo jak urodzilabym w lutym to 2 miesiace tylo to mam sztruksy ocieplane i kurtke grubasna i czapajke ;-) duze tez dostane od kolezanki ciuszkow bo jej maly juz wyrosnol i wszystko juz mi popakowala a terz razem kupowalysmy ;-) ale ten czas leci ;-)

przepraszam ze sie nie odnioslam po koleji do kazdej ale musialam nadrobic ;-) co do glukozy to moj lekarz endokrynolog jak i ginekolog od ktorych mialam zalecana glukoze i to ni tylko podczas ciazy ale juz od 4 lat mam kontrolowana bo zdarza mi sie bardzo szybko tyc przez hormony to mowia ze zawsze najlepiej robic badania naczczo bo sa najwiarygodniejsze nie wolno jesc przed badaniem glukozy bo moze sie sie podniesc nie potrzebnie i czlowiek sie przy tym stresuje ! obiazenie glikoza jest to tak c wana krzywa cukrowa punktowa lub dwu punktowa punktowa to na czczo + 50 glukozy po 1 godzince (czyli 2 klocia) 2 punktowa naczczo + 75 glukoza po godzince + 2 2 h pobranie (wiec 3 klocia) ja mam to robione od kilku lat i zawsze musialam byc naczczo szok ze wy moglyscie zjesc pierwsze slysze

Adrianna ale mi kurcze narobilas ochoty na grochopwke szok daj troszke ;-) sama nie wiem co ma jesc a jak zjem to jest mi nie dobrze wiec nie wiem czy wogole cos jesc hihiiii