Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szowinistyczxna męska świnia

Całowanie kobiet w dłoń.

Polecane posty

Gość Szowinistyczxna męska świnia

Dzień dobry. Jak to teraz ma być z całowaniem kobiety w dłoń? Kiedyś, kiedy na świecie nie było równouprawnienia płci, obowiązkiem mężczyzny było okazywanie kobiecie szacunku, co przejawiało się między innymi w przepuszczaniu kobiety przez drzwi jako pierwszą albo całowaniu jej w dłoń. Teraz już tak nie jest. Przez drzwi przeciska się ten, kto jest silniejszy a kobietę facet nie całuje w rękę, ale najczęściej o niej mówi "dupa".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz nie ma przymusu obyczajowego :) jak facet czuje potrzebę i ma taka ochotę to całuje dłoń :) dla mnie to zawsze bardzo miłe i bardzo to lubię (ale nie wymagam od mężczyzn)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szownisityczna męska świnia
Tu nie chodzi o obyczaj, czy przymus. Ale skoro mamy równouprawnienie, to dlaczego facet ma ustępować miejsca kobiecie w zatłoczonym autobusie. Jeśli już, to kobieta także powinna to robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szownisityczna męska świnia
I co ma oznaczać podawanie kobiecie dłoni? Kto ma pierwszy wyciągać rękę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niczego nie musi :) jeśli jest dobrze wychowany to sam to zrobi bez przymusu (z reguły nie ustępują jednak - o co nie mam pretensji) jak facet się źle czuję to i ja mu ustąpię a czemuż by nie :) aa piszesz o równouprawnieniu... pewnie zaraz mnie zjadą osoby pokroju retro... ale ja nie jestem za równouprawnieniem... nienawidzę feministek. uważam, że zarówno kobiety jak i mężczyźni mają swoje obowiązki i nie powinni się wpieprzać między siebie... fakt jest taki, że ja jestem od gotowania a mój mąż od wbijania gwoździ i nie wyobrażam sobie, żeby było inaczej... a feministkom dziękuję (z wielką ironią oczywiście) za to, że będę musiała robić do 60 czy 65 roku życia :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przepuszczanie tak
całowanie w rękę nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kto powinien pierwszy wyciągnąć dłoń? kobieta. ja nie podaję mężczyzną dłoni i nie lubię jak pierwsi wyciągają do mnie grabę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szownisityczna męska świnia
A co sadzisz o facecie, który zna się zarówno na wbijaniu gwoździ jak i na gotowaniu? Umiejętność gotowania, to jakby "wpieprzanie się" w kobiece rewiry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
He! Co za temat! A ja nie jestem feministką i uważam że przepuszczanie kobiety w drzwiach, całowanie w rękę itp to bardzo piękne gesty ze strony mężczyzny. Rękę pierwsza podaje oczywiście kobieta, bo to ona decyduje czy chce mieć kontakt z meżczyzną :D A mężczyzna powinien pierwszy powiedzieć \"cześć\" bądz \"dzień dobry\" kobiecie. Oj dawniej było bosko... a teraz pojawiły się te pierdolone feministki... :/ Do kopalni! Babochłopy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam nie lubię całowania
w dłoń, jak już coś to uścisk dłoni i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szownisityczna męska świnia
Ba! Me1! A która kobieta teraz potrafi z wdziękiem i zalotnością wyciągnąć dłoń do pocałowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj no nie wpieprzanie... jak to lubi i sprawia mu to przyjemność to niech to robi :) ale nie rozumiem zmuszania przez niektóre kobiety mężczyzn na siłę do pomagania w kuchni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szownisityczna męska świnia
Uważajcie, koleżanki. Publiczne deklaracje o tym, że się nie jest feministką, naraża kobietę na ostracyzm a nawet szykany. Tak samo, kiedy człowiek ma niezbyt nowoczesny stosunek do homoseksualizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szownisityczna męska świnia
Meaaa? A w czym uwłacza mężczyźnie to, że pomoże kobiecie w kuchni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zależy co sie rozumie pod
pojęciem "feminizmu" bo są różne typy, wy chyba macie na myśli ten radykalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a gdzie powiedziane ze kobietom ustepuje sie miejsce w autobusie raz jechałam w autobusie gdzie wszyscy faceci siedzieli a ja i jakas kobieta stala :D zycie kobietom sie ustepuje w przypadku gdy jest ona w zaawansowanej ciazy lub staruszce, to nie uprawnienie lecz etyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szownisityczna męska świnia
Szowinistyczna męska świnio, gratuluję Ci bystrości obserwacji. :-) Ja mam nadzieję, że w równym stopniu coraz więcej kobiet znajduje upodobanie we wbijaniu gwoździ w ścianę i że coraz większej ich ilości (kobiet - nie gwoździ), wbijanie gwoździ w ścianę sprawia niekłamaną radość oraz satysfakcję. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w niczym to nie uwłacza, jeśli robi to z własnej woli (mój mąż uwielbia mi pomagać w kuchni - nigdy jednak nie zmusiłam go do tego) chodzi mi o zmuszanie, na siłe dzielenie obowiązków. jak facet jest mądry i widzi, że kobieta ma dużo roboty to sam pomoże. a fochy i wymagania są bezsensowne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szownisityczna męska świnia
A czy jest coś złego, jeśli mężczyzna - na widok wsiadającej do autobusu kobiety - podniesie swoje dupsko z siedzenia, uśmiechnie się i wykona ku kobiecie, która nie koniecznie jest w ciąży, zapraszający gest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a cóż to jest wbicie gwoździa
w ścianę? rozumiem, że jeśli potrafię to zrobić i jeszcze kilka innych niby "męskich" czynnosci dyskredytuje mnie jako kobietę?:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
feministki to straszne babsztyle! I nie zmienię swojego zdania :D chciałabym zyć w innej epoce, gdzie kobiety były traktowane z szacunkiem, były uosobieniem delikatności, wrażliwości i piękna :) Tam przynajmniej po ulicach nie paradowały lachony po solarce i w mini. Ani babochłopy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do meska świnia
ja jeszcze nigdy nie zauważylam, zeby jakiś facet ustąpił miejsca kobiecie, jeśli nie jest ona w ciazy bądź nie jest staruszką.:o teraz to same buraki a nie faceci.:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szownisityczna męska świnia
Rozumna z Ciebie kobieta, Meaaa. Oczywiście, mężczyzna pomoże kobiecie w kuchni, kiedy jest dużo roboty i nie tylko korona mu z łepetyny nie spadnie, ale będzie odczuwał satysfakcję, że żona ma trochę w tej kuchni lżej. Ale, ale... Czy kobieta może mężczyźnie pomóc w noszeniu worów z cementem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bym nie chciala zyc
w dawnych czasach, kobiety wtedy niewiele mogły robić, ot choćby nie mogly studiować.:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm... jeżeli jest zdrowa, silna i ma na to wielką ochotę to w sumie czemu nie... przecież nikt jej nie zabroni heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szownisityczna męska świnia
Zgadza się, do męska świnia. Same buraki. Ale gdzie i kto uczy dzieci - w tym przypadku chłopców, żeby kobietę traktować jak kobietę a nie jak "równouprawnioną obywatelkę"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szownisityczna męska świnia
Znaczy, studiowanie nadaje cel życiu? Jest jego sensem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bym nie chciala zyc
chyba nie rozumiesz - to tylko jeden wymieniony przykład.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×