szybko dochodzi...

co zrobic? moj facet bardzo szybko dochodzi... sa oczywiscie czasem dni ze trwa to troche, ale ostatnio pare ruchow i koniec... macie jakies sposoby by to przedluzyc? on twierdzi, ze tak go podniecm ze po chwili nie wytrzymuje... :( czsem przed go pieszcze, czsem nie i zwsze to smo. Na jezdzca kiedys wolno dochodzil, ale osttnio pre ruchow i koniec. Moze on rzeczywiscie za mocno sie podnieca? Za mocno sie przejumuje ze nie da rady? Co zrobic z tym??? on sie nie masturubje, ma 25 lat

uwielbiam mocny i szybko seks, a on gdy szybko rusza sie we mnie odrzu konczy:(

zwolnij tempo jak mu obciagasz .

czasem i 4-5 godzin może bez kończenia, ja już nie mogę c.ipka boli a on jeszcze i jeszcze, ostatnio troszkę szybciej ale i tak z godzinę musi, no i dochodzi TYLKO w pozycji na jeźdźca :/ inaczej nie da rady, nawet przy lodzie wytrzymuje z 20 -30 min

przy lodzi on wytrzymuje tez z 20-30 min. a seks wchodzi i koniec:( ja nie wiem, widze ze on sie tym tak bardzo przejmuje, bo jestesmy chwile w jednej pozycji i koniec.. :( a chcialabym tak duzo poprobowac... prosze was dajcie rade... co zrobic zeby on tak sie nie podnieccal... duzo staram sie z nim o tym gadac i twierdzi ze wchodzac we mnie jest juz tak podniecony, tak jego penis jest czuly na dotyk ze konczy:(((((((

A nie mozesz go doprowadzić reka albo ustami a dopiero potem przstąpić do stosunku właściwego? Jak sie spuści to jestem przekonany że następnym razem będzie mógł dłużej

pierwszy raz dojdzie przy seksie oralnym ,za drugim razem nie pojdzie mu tak szybko ;) ja kiedys ze swoim partnerem tak robilismy

dwa razy poczekaj z godzine az bedzie znowu mial wzwod , a zobaczysz ze za 3 razem bedzie mogl długo .

no wlasnie w tym problem ze jakos dłużej nie jest za drugim razem... ja tego nierozumiem poprostu... mi si ewydaje, ze on za mocnos ie podnieca i za bardzo to przezywa... moze on powinien myslec o czyms innym w trackie? faceci a jak wy wchodzicie i odrazu bardzo szybko ruszacie nie konczycie? nie czujecie ze to sie zbliza? a gdy czujecie co robicie w tej chwili, zwalniacie, wychodzicie, czy ruszacie sie szybko probowal wlasnie tak i nic nie pomoglo:( zreszta widac on nie chce wyjsc odpoczac jak widzi ze mi coraz blizej...

moze jest mlody i niedoswiadczony dojrzalszy facet umie panowac nad takimi rzeczami chyba sa jakies gumki opozniajace wytrysk,a na pewno w sex-shopie znalazlabys cos odpowiedniego:)

twoj facet nie mysli . BO gdyby wiedział ze zaczyna dochodzic . (KAzdy wie kiedy ) to by z ciebie wyszedł polizał ci pare minut cipke wtedy by mu opadło podniecenie i znowu moglby dalej ci włozyć . TAk mozna naprawde przedluzac stosunek i trwa on naprawde dlugo ( nawet kilka godzin ) OCzywisce gdy facet zaczyna dochodzic i wyjdzie z ciebie nie mozesz robic 69 czy mu obciagac bo zaraz trysnie . DLatego jedynym sposobem jest wlasnie zostawienie czlonka w spokoju i zajecie sie partnerka na przyklad po przez lizanie jej krocza. Za 2 razem czlonek jest ciagle czuły . Za 3 razem powinien juz dluzej dochodzic . TAk czy inaczej twoj facet jest jednak egoista . BO gdyby wiedzial ze szybko dochodzi to by wyciagnal w odpowiednim momemncie

Niestety cię zasmucę ale wydaje mi się że twój facet jest poprostu beznadziejnym kochankiem. Rozumiem że działoby to się z 18 latkiem czy 20 latkiem. Ale skoro twój facet ma 26 lat i nie potrafi się wstrzymac z orgazmem choć na pare minut to źle wróże waszemu związkowi na przyszłość. Przeciez ograzm nie wyskakuje z kapelusza, czuc go na jakiś czas nim nadejdzie, mozna wtedy sie zatrzymac lub zwolnić. Mozna tez raz szybko dojśc a potem drugi raz juz dłużej. Skoro on tego nie potrafi to jest słaby i tyle.

ale ja z gumka nie chce. jak mnie to doprowadza dooo szalu, ze tak krotko. Wiem ze sie stara, jednak zal mi go ... co moge zrobic?? a moze jest jakis sposob zeby tak sie tym nie podniecal? najgorsze ze zacznie szybko sie ruszac i koniec:(

wlasnie tylko jak sie kochamy nie chce zeby wychodzil... chce miec go caly czas w srodku!

wlasnie tylko jak sie kochamy nie chce zeby wychodzil... chce miec go caly czas w srodku! A w takim razie przepraszam to nie tylko twoj facet nie zna sie na seksie . Ty tez nie masz o tym bladego pojecie . ALbo rybki , albo akwarium .

przeciez to o czym pisze to norma . Zawsze sie wyciaga czlonka w czasie stosunku gdy czuje ze dochodzi . Wy chyba macie po 17 lat skoro o tym nie wiecie .

Najwyraźniej oboje jesteście niereformowalni On nie musi wychodzić ważne że jak zaczyna dochodzić to zeby przestał sie ruszać i tyle. Na pół minuty przed orgazmem juz czuć ze nadchodzi. Jest więc mnóstwo czasu żeby się w pore zatrzymać. To zabrzmi gruboskórnie ale wcześniej czy później zaczniesz go zdradzać albo się rozstaniecie. Nie wiem jak długo jesteście razem, ale już po kilku miesiącach można się na tyle dotrzeć ze takie wpadki nie powinny się zdarzac a już na pewno nie powinny być normą.

to musicie pogadac i on musi cos zmienic,bo nie ma nic gorszego jak kiepski seks w zwiazku przciez ty biedna niedlugo szalu mozesz dostac;)

dokladnie kazdy facet w miare doswiadoczny wie kiedy podniecenie osiagnie zbyt wysoki prog i ze jesli bedzie kontynuowal to bedzie wytrysk . Twoj gosc chyba ma 17 lat skoro nie ma o tym pojecia , bo rznie cie bezmyslinie jak pies.

oboje jestescie beznadziejni w lozku . SKoro ty chcesz miec go caly czas w srodku to nie dziw sie ze tak szybko sie to konczy.

zero cieprliwosci - jak zwierzęta. JA wiem ze jak wlozy to myslenie ci sie wylacza i zostaje tylko instynkt zwierzecy , ale czasem warto pomyslec.

no dobrze... macie racje pewnie przesadzam, ale gdy jest mi dobrze i sie zblizam nienawidze konczenia lub zwalniania...

Oj dziewczyny wielkie cwaniary bo leżycie rozkroczone i pchaj bracie nic nie musicie robic a my kurwa mamy chamowac Ciekaw wy sie nie przejmujecie czy partner dojdzie tylko wazne jest zeby pussy było dobrze a reszta to lipa jakbyscie byly synkami to inaczej bysice gadaly bo znam takie przypadki ze synek mogl posowac panne godzine a jak Kochal sie z inna to dochodzil w 2 minuty i co wy na to cwwaniary. Zamiast doradzic cos konkretnego to piepszycie jak jakies idiotki . troche zrozumienia

ja proponuję żeby przed wszystkim wypił "troszkę" alkoholu.... a ty najlepiej nie pij.... tylko żeby biedak nie popadł w alkoholizm... :D albo róbcie to na jeźdźca i ty sama wychodź z niego jak czujesz że zaraz zacznie dochodzić, tylko zrób to odpowiednio wcześnie, nie jak już dochodzi bo wtedy on przeżyje koszmar:) nie wiem czy tak masz, ale np moja dziewczyna czuje i wie, że zaraz dojdę jakieś 30 sekund przed orgazmem

ja też czasem mam ten problem, co twój partner... tylko że ja jestem młodszy od niego i widzę że z każdym miesiącem zdarza mi się to coraz rzadziej... jakieś dwa lata temu to miałem tak chyba za każdym razem :D:D:D

cały problem polega na tym że wy dochodząc do orgazmu zaczynacie\"wariować\" a to jest tak popdniecające dla faceta a jak do tego jesteście atrakcyjne w wyglądzie to facet nie wytrzymuje,ale zazwyczaj jak jest młody to mu nie wymięka i może zaczynać od początku i już bedzie dłużej a sa tacy że moga cała noc i orgazmy mają bez wytryskowe bo nie maja spermy Czy miałyście z taki do czynienia?

A ja mam tak ze raz moge dluzej a raz krocej. Krocej to wtedy gdy mi sie nie chce i robie to dla swietego spokoju, zawsze potem moge powiedziec no przeciez mi sie nie chcialo:), a dluzej to po alkoholu, po wczesniejszej masturbacji. Ogolnie moja partnerka moze dochodzic do 4 razy podczas sexu:) to moj rekord.

sa różne techniki , poczytaj w necie, na przedłużenie stosunku. jesli nie pomoga niech idzei do lekarza sie poradzic:P najpierw spróbujcie z gumkami z środkiem znieczulającym;P

a teraz do tego zaczal opadac, chyba ze stresu, ile podola.. nie bardzo wiem, jak pomoc wtedy. Macie jakis pomysl? Co wtedy najlepiej chlopak powinien uslyszec?

bzdury padury. Sprawna kochanka wie, gdzie nacisnąć, żeby facet nie doszedł. Jak sie ma spuścić, to złap go za fiuta u nasady i lekko ściśnij. Albo strzel mu z pestki (może sie wkuurwić- ostrzegam), boli jak cholera. Aaaaaalboo: opowiedz mu jakiś dowcip. Na pewno nie tryśnie.