Opalanie w solarium..porozmawiajmy

witam ja chodze do solarium na 20 minut 3 a czasami 4 razy w tygodniu i efekt mam boski do tego z regóły mam ciemna karnacje a jeszcze jak ja opale to juz swietnie sie prezetuje pozdrawiam

A ja chodzę raz w tygodniu na 10 minut na brązujące i jestem lekko opalona dodam, że mam fototyp 2 albo 3

Ja chodze 2 razy w tygodniu od gdzieś 5 lat i uważam (nie tylko ja ) że pięknie wygląda opalona cera :) Nie musze się pudrować... Pięknie wygląda moje ciało...

a ja chodzilam sobie raz na dwa tygodnie. przed wakacjami ze 2, 3 razy w tygodniu i teraz mam straszne zmarchy. ale ja mam sucha cere wiec moze to od tego... juz nie chodze bo sie boje ze bardziej sie wysusze. a szkoda bo opalona skora ładniej :/

no ja chodze juz z 7 lat i jak narazie zmarszczek niemam ani nic mi nie dolega bo uzywam roznych kremów do cery po solarium

Podbijam wątek. Myślę, że raz na jakiś czas można pójść do solarium, szczególnie, jeśli mamy w pobliżu naprawde dobry salon z personelem, który potrafi doradzić, ile możemy się opalać i jak często (czyli np. potrafią powiedzieć, kiedy powinnaś przystopować, udzielić informacji, dlaczego nie wolno opalać się za często i jak ważne jest stosowanie odpowiednich kosmetyków). Dla fanek solarium został zorganizowany konkurs, gdzie można wygrać kosmetyki do opalania w solarium. Link do informacji o konkursie: http://forum.eversun.com.pl/viewtopic.php?t=813

jak zaczynalam sie opacac to kilka razy na 6 minut potem 3 razy w tyg po 10 min.tak przez 2 miechy teraz raz na tydz,na 20

A jak z okularkami, zakładacie?bo wybrałam sie ostatnio na 15 minut na tube Mega sun, opaliłam sie cuuudnie, tylko te białe plamy przy oczach:-ONie zdjełam okularków, bo wybrałam sie w soczewkach kontaktowych, mam suche oko i nawiew strasznie meczy mi oczy w soczewkach...Kurcze, chyba pojde polezec na 5 minut bez okularkow, bo wygladam smiesznie:-P

powinno sie zakładać okularki w solarium. Z resztą w każdym solarium powinny one byc do dyspozycji klientek, na wypadek, gdyby któraś zapomniała ich wziąć.

ja tej zimy ani razu nie byłam na solarium...(Choć wczesniej zdażało mi się chodzić 2 razy w tyg) chciałam,żeby skóra trochę odpoczeła,zbladłam ale co tam... na twarzy ,szyj dekolcie -czasem posmaruje się samoopalaczem i jest Ok... zresztą niedługo wyjeżdzam do Hiszpani na dwa-trzy miesiące to tam nadrobie;)

Cześć, mam pytanie. Dziś po raz pierwszy zaliczyłam wizytę w solarium. Postałam w świetlnej kabinie ;) kilka minut, teraz się zastanawiam, kiedy pójść następnym razem, w jakim odstępie czasowym? Będę wdzięczna za podpowiedź :]

A ja jestem na \"odwyku\"... 2 miesiące nie byłam już na solarium i mam nadzieję,że nie pęknę.Dlaczego przestałam się opalać? Przez prawie 3 lata byłam stałą klientką solarium, opalałam się średnio 2 razy w tygodniu po 15-16 minut, przed ważnymi imprezami nawet 3-4 razy. Jestem naturalną blondynką, chociaż mam ciemną oprawę oczu-dlatego zmieniłam kolor włosów na ciemny brąz. Niestety mam dość jasną karnację, a z opaloną skórą i niebieskimi oczami wyglądałam atrakcyjnie. Nie przekonywały mnie argumenty,że opalanie niszczy skórę-wolałam lepiej wyglądać... Myślałam,że lepiej spędzić pod lampami 15 minut, niż prażyć się na słońcu 3 h. Od 3 miesięcy pracuję w perfumerii. Kiedy zobaczyłam , jaką skórę mają dziewczyny, które tam pracują już przestałam myśleć,że moja buźka ładnie wygląda. Było mi najzwyczajniej wstyd :( Poza tym kto będzie słuchać rad konsultantki z \"przyjaraną\" buzią? Dopiero kiedy przestaniecie się opalać, zobaczycie co solarium robi z cerą. Zmarszczki (ja ich się nie dorobiłam-jestem za młoda), potworne przebarwienia i dziury w skórze. Żadne emulsje Was przed tym nie uchronią- te do solarium jedynie nawilżają skórę,żeby zminimalizować ryzyko \"spalenia\" oraz przyspieszają opalanie. Lato tuż tuż,ale ja już tego typu gabinety omijam szerokim łukiem. Wystarczająco się już naoglądałam jak mogę wyglądać za parę/parenaście lat. Mam juz upatrzony fantastyczny bronzer oraz samoopalacz z nowej kolekcji Estee Lauder:)

Małgorzata nie napisałaś na ile minut byłaś? Myślę ze 3 dni przerwy i możesz iść znowu. Witam dziewczyny! Ja chodzę 2-3 razy w tygodniu na 10 minut. Opalona skóra jest fantastyczna, tak jak koleżanka która już pisała na temat kremów nie używam tych solarnianych smaruję się tłustym balsamem do ciała i jest ok:)

Ja tez chodzę na solkę. Staram sie jednak jak najrzadziej, max 2 razy w miesiącu, czasem częściej przed imprezami. I wcale nie jestem spalona, moje ciało ma ładny, apetyczny kolorek, a ja czuję się super :)

Dziewczyny naprawe chodząc na solarium 2 razy w miesiącu widziecie efekty? U mnie nie było żadnych... Musiałam chodzić co najmniej 2 razy w tygodniu-nie chcę się dalej oszpecać :( Co do bladej cery-owszem nie wygląda ładnie. Atrakcyjnie wygląda-ZDROWA I ZADBANA CERA w naturalnym kolorze. Zmęczona, zanieczyszcona cera z problemami i do tego blada... Można tak straszyc, zgadzam się :P Ja dążę do zdrowej cery, sama miałam okazję się przekonać jak wypada zestawienie opalonej,ś rednio zadbanej cery ze zdrową, w naturalym kolorze

a ja chodze raz na 2 miesiące, czasem 3, zalezy - głownie po to żeby się rozgrzać i lepiej poczuć. Opalać się? mam tak ciemną karnację że nie muszę, i tak wszyscy myslą ,że śpię na solarium:)

spalone na grilu blondynki smiesza mnie najbardziej, wyglądaja sztucznie a one myslą że błyszcza. no cóż szkoda ze na solarium nie rozdają choc troche rozumu.

A ja mam pytanko natury technicznej he he, czy stojąc w tubie w okularkach macie zamknięte oczy?? Bo ja jak zamknę oczy to się boję że się przewrócę... z kolei zaleca się zeby poza okularkami, i tak zamykać oczy... więc już nie wiem... :((((

Ja mam juz naturalna ciemna karnacje, wiec na solarium ide ze 2 razy przed sylwestrem i teraz na wiosne tez jakos2-3 razy, czyli mozna powiedziec 5 sesji na rok, w szoku jestem ze niektore z was chodza kilka razy w TYGODNIU. Żal mi was...rak i zmarszczki murowane

te uzaleznione to jak w ciazy bedziecie to tez bedziecie chodzic?????????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! na odwyk!!!!!!!!!!!!!!!

mozna czasem skorzystac ale bez przesady, te blondyny spalone w solariach wygladaja smiesznie tragicznie, no bo blond prawie biały a skora jak u murzyna, gdzie tu sens???????????:) fujjjjjjjjjjjjjj

to prawda o tych blondynkach,sa zalosne. Ja do solarium chodze dosc zadnko,co miesiac jakies dwa razy. i to mi wystarcza bo mam ciemna karnacje,i uwielbiam naturalnosc

a slarium zawsze mozna zastapic samoopalaczem,mam taki z lirene w piance i jest ok. przynajmniej cera sie nie niszczy

ja tez mam ciemna karnacje, ale chodze dwa razy do roku:) na jesien i na wiosne:) a tym blondynom to juz odbiło i mozg wyzarlo to solarium, spojrzcie w lustro jak tragicznie zabawnie wygladacie :P buhahahahahaha

to zalezy jeszcze o jakim solarium mowimy.. bardzo dobre jest np. pionowe, na pewno o wiele lepsze od lezacego. Ja chodze do Denique i nie mam zlych efektow

ja chodze do solarium stojacego 2 razy/ raz na tydzien na 15 minut, jestem ciemnej karnacji ale twarzy staram sie nie opalac, zawsze smaruje kremem o wysokim filtrze, a jak ide na lozko to normalnie sobie np. koszulke klade na twarz i ta twarz nie wyglada jak maska wtedy

witam ja chodzę na solarium i jestem z tego bardzo zadowolona mam piękna opaleniznę a nie blada jak trup używam beta-solar oraz wszelkich balsamów do pielęgnacji więc nie ma problemu żeby skóra była wysuszona jedyny problem to to czy wie może ktoś jaki wpływ solarium ma na cienie pod oczami, które niestety mam od dawna czy jest obojętne czy też powoduje ich nasilenie oczywiscie pozdrawiam wszystkich tych którzy uczęszczają na solarkę to naprawdę swietny sposób na piekną i szybką opaleniżnę

qwerty A jak myślisz po co są plakaty z informacją, że na solarium nie używa się żadnych filtrów? Wiesz dlaczego? Bo taki filtr pod wpływem tak dużego promieniowania UV (bo jest ono wielokrotnie większe niż słoneczne) zmienia konsystencje na STAŁĄ! Czyli jak sobie nałożysz ten krem z filtrem, pójdziesz na solarkę, to na twarzy robi Ci się plastik - nie widac, nie czuć ale tak jest. Więc pomyśl co dzieje się też z Twoją skórą. Ja rok temu chodziłam jak popieprzona na solarium. Na leżące z lampami 160 W opalająco brązującymi mogłam iść na 16 minut na nagrzane łózko i na lampy które były założone np 2 lub 3 miesiąc dopiero. Na stojące z lampami agresywnymi 220 W opalającymi szłam np na 10 minut. Chodziłam tak 4-5 razy w tygodniu. Teraz idę sobie raz na ruski rok. Pewnie dalej bym chodziła przynajmniej dwa razy w tygodniu ale zrobiłam sobie tatuaże - co wymagało rezygnacji z solarium przynajmniej na miesiąc..najpierw jeden później drugi więc się to wydłużyło.. Teraz nie chodzę często bo mi szkoda ich po prostu. I szkoda mi mojej skóry. Na solarium chodziłam używając masła kakaowego bądź olejku bądź balsamu, codziennie balsam nawilżający. Jednak tego nie widać gołym okiem, jak szkodliwe jest to dla skóry. Opalona dziewczyna ok Przesmażona - ohyda. W życiu już nie doprowadzę do tego, żeby się tak zjarać na solarium. Zresztą robiłam jeden podstawowy błąd, jak już ciało jest opalone to bez różnicy czy pójdziesz na 7 minut czy na 16, jeśli chce się utrzymać opaleniznę.

Hm... Wiecie co? Nie krytykujcie tych co chodza na solarium... Nie gadajcie, ze sa pusci itd bo ja np również chodze na solke i nie widze w tym czegos mega złego. Co prawda nie caly czas non stop aczkolwiek jezeli wpadne w trans to tak z 3 razy w tygodniu jestem. I nie powiecie mi, ze opalenizna wyglada gorzej niz bladosc bo to nie prawda! Ja z natury jestem blada a teraz po paru wizytach na solce czy nawet po opaleniu sie na sloncu wygladam o niebo lepiej! Zdaje sobie sprawe z tego, ze solarium szkodzi itd.. Jasne. To oczywiste. Ale powiedzcie.. Co teraz nie szkodzi co? Wszystko na cos szkodzi. A naturalne słońce także szkodzi a watpie, zeby ktos bedac nad woda sie nie poopalal. Tak wiec dajcie sobie spokoj z Waszymi nedznymi komentarzami i umoralnieniami. A Wy laski nie przejmujcie sie :) Niektorzy nie lubia widocznie wygladac fajnie tylko wola odstraszac swoja bladościa :P Poza tym opalanie wplywa pozytywnie na nasze samopoczucie :) Pozdro.

Mania19 no ale nie ma co się oszukiwać, że promieniowanie jest dużo większe niż słoneczne i spędzając 7 minut na solarium to tak jakbyś leżała cały dzień na słońcu. Niektórym bladość pasuje ale to tylko niektórym. Ja ogólnie nie jestem blada ale mam okropnie blade ręce jak to mówi mój facet "trupie" więc chodzę, żeby opalić ale nie ma to jak opalać się na słońcu. Moja opalenizna słoneczna jest dużo ładniejsza niż ta solaryjna. Najważniejsze to żeby znać umiar.