rady przed wyborem sukni

jesli chodzi o dezodoranty ro z nimi jest różnie, zależy od ciała kobity.... ja kiedys używałam rexony ale niestety nie podobał mi się zapach bo mieszał się jakoś dziwnie z potem i nie było to już takie świeże, natomiast do tej pory zachwalam sobie Nivea Dry comfort, może nie jest zawsze idealnie sucho (nigdy nie bedzie a przy przymiarce to nie istotne tka bardzo, jak jest sie golym) ale rpzynajmniej zapach zawsze jest przyjemny i mam zawsze pewność, że nie będzie przykry. OPstatnio pożyczyłam sobie przypadkowo Dove Silk Dry i tez jest ok. Rexona niestety dla mnie odpada bo po sztyfcie robią się takie białe kulki pod pachami z, Niveą nigdy mnie to nie spotkało....aha no i mówię cały czas o sztyftach, dlatego że kulki sa dla mnie za mokre a dezodoranty w sprayu dają efekt tylko na chwile

ja uzywam Rexony w sprayu sztyft to tylko zimą, do bluzek z rekawem, bo rzeczywisci zostawia biały proszek na skórze masz racje z tymi butami - lepiej z malym obcasem skad ty sie na tym wszystkim tak dobrze znasz? jestes stylistka? masz cos wspolnego z modą? a moze pracujesz w salonie sukien slubnych?

jestem narzeczona, siedze od roku na tym forum, mozna z własnych obserwacji i z uwag innych wiele wywnioskować, zresztą..wystarczy sobie troche wyobrazić jak to będzie albo po prostu przezyć pewne sytuacje wcześniej i juz ma sie odpowiedź gotowa, nie trzeba być stylistą. Aczkolwiek faktycznie kiedyś dlugo chodziłam na warsztaty z rysunku i mody, a w salonie z sukniami slubnymi chętnie bym porpacowała, mimo, że z wyształcenia pókii co nauczycielka ;)

aha - racja ja ciagle sobie wyobrazam jak to bedzie!!!!! i za nic nie potrafie skupic sie na konkretach - tylko zaraz sie ciesze jak głupek zamiast myslec powaznie, ja sie rozplywam nad tym jak to super bedzie brac slub, pozniej zabawa na weselu, potem mąż, obrączka na palcu i wogole.... dzieki jeszcze raz

Co do przymierzania sukni, to Ci na razie nie pomogę, ale jeśli chodzi o anyperspirant to i owszem. I ja, i mój narzeczony używamy Rexony w sztyfcie (tzn. mam dwie hehe) - lepszego chyba nie ma!

niby taka drobnostka a jednak wanza sprawa jeszcze sie zastanwiam co z bielizna? czy pod gorset zakłada sie biustonosz? ja do tej pory zakladałam zawsze - np na jakies bale itd ale znam dziewczyny, które nie zakładały

Ja zakładałam. Początkowo chciałam bez, ale wyglądałam jak decha totalna i ogólnie czułam sie dziwnie, więc kupiłam bardotkę na silikonie, i wyglądało w końcu że mam jakiś biust;)

to wg mnie najlepszy jest z Vichy. świetnie się sprawdza w upały.

LALKA25 -----------------> słuchaj, ja sie wybieram w jakis dzionek do Bellismimy:) oczywiście z bojowym nastawieniem:) a co:) biore bratową i jak tylko jakis tekścik poleci w naszą stronke, to będą zjeby i tyle:) one są dla nas a nie my dla nich i tyle. odezwe sie jak odwiedze Bellisimę:)

Nie wiem jak się na to zapatrujesz ale ja powiedziałam babce w salonie, że mam termin o tydzień wcześniej - suknię odebrałam w piątek wieczorem przed rzekomym dniem ślubu i musiałam prosić matkę o drobne poprawki - to i owo źle leżało, musiałam też suknię nieco wyprasować. Więc lepiej mieć te kilka dni czasu, a nie w piątek o północy z rozwianym włosem odpruwać ciągnące się koronki.