Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kajk23

Maz chce dziecko a ja nie!

Polecane posty

Gość ale czy ty chcesz wszystkich
przekonać do swoich racji? nie uda ci się, bo pieprzysz głupoty. Jesteś zbyt niedojrzała żeby mieć dziecko, więc jeszcze lepiej poczekajcie. Poród porodem mogę zrozumieć, że boisz się bólu, ale karmienie piersią - obrzydliwe? nie musisz karmić naturalnie, nikt cię do tego nie zmusi, twój wybór, ale nigdy nie poczujesz tej bliskości i tej więzi jakie łączy dziecko z matką karmiącą - to nie jest obrzydliwe to jest piękne. Zgadzam się, że nie powinno się tego tak eksponować bo to bardzo intymna sytuacja i wymaga ciszy i spokoju (dlatego nie pochwalam siedzenia na ławce z wywalonym cycem ale gdzieś w odosobionym, zacisznym miejscu, gdzie i matka i dziecko czują się komfortowo) A dbać można o siebie karmiąc również piersią. To jak wyglądasz po ciąży zależy od bardzo wielu czynników, więc nie mów, że te co karmią nie dbają o siebie. Ja karmiłam naturalnie ale piersi to pozozdrościć mi może nie jedna bezdzietna, nie mam ani jednego rozstępu, skóra jest jędrna, nie ma zmian, a moje dziecko ma dziś 11 lat i chorowała w swoim życiu raz - na ospe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Studia to ja już skończyłam dla twojej wiadomości ;) I co myślisz, że mi ubliżysz bo mam 22 lata i jestem w ciąży ;) Żałosna jesteś hehe Z moim przyszłym mężem jestem już 6 lat i dziecko to nie jest dla nas żaden problem tak jak dla Ciebie. Obetnij sobie piersi i zaszyj dziurę i mąż nic nie będzie Ci kazał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale czy ty chcesz wszystkich
a zresztą Twój mąż ma jednak coś do powiedzenia bo będzie ojcem dziecka, więc tak samo jak ty ma wpływ na jego wychowanie i ma prawo wyrażać swoje opinie. Fakt, że nie może cię doniczego zmuszać, ale od tego są rozmowy i kompromisy. Twój mąż będzie ojcem dziecka i musisz brać pod uwagę jego zdanie, bo on ma prawo decydować o życiu swojego dziecka tak samo jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aurorasnow
i się kwoki zleciały i gdaczą tylko, bo ktoś myśli naczej niż one. jak moze kogoś obrzydzac karmienie piersią? ależ to niemozliwe... ktoś chce cesarkę - alez głupia jesteś, przecież lepiej męczyć się kilka-kilkanaście godzin, ryzykowac urazy okołoporodowe dziecka niz dać sobie zrobić cc (no bo dla nich to poważna operacja - a opierają sie na zdaniu lekarzy, których niestety w kwestii porodu i ogólnie spraw kobiecych obiektywni nie są, szczególnie w naszym katolandzie) bo wystarczy, ze ktoś chociaż odrobinę odbiega od tego, co jest ogónie przyjęte to już stado sie zlatuje i zadziobuje - podobnie jest u drobiu - niech tylko zobaczą plamkę krwi na drugim ptaku... a mężowi nic do teog jak ona chce urodzić dziecko :P i czytając wypowiedzi większości na tym topiku to sama mam ochote tak prowokacyjnie pisać, zeby durnym babom uświadomic, ze mozna żyć i dobrze wychować dziecko bez tej całej świętojebliwej otoczki dotyczące porodu i karmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale czy ty chcesz wszystkich
chwileczkę - ja napisałam że rozumiem, że się boi porodu i to jej wybór jak chce rodzić i karmić, mnie to nie interesuje, niech robi co chce, ale ona najeżdza na matki które mają inne zdanie, że nie dbają o siebie i że są zacofane - a to już nie jest ok. Każdy ma prawo wyrażać swoje zdanie, w żadnej mojej wypowiedzi "nie dziobałam jej". Ona ma prawo twierdzić że karmienie jest obrzydliwe - ja mam prawo twierdzić, że jest piękne. Ale jeżeli chodzi a ojca dziecka - to nie masz racji - oni muszę to razem uzgodnić tak jak wszystkie kwestie dotyczące dziecka, on ma takie samo prawo decydować o swoim dziecku, nie mówię, że powinien zmuszać ją do czegokolwiek, mówię, że ma prawo wyrazić swoją opinię, a to jak będą rodzić powinni uzgodnić razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i szczęscie ze nie chce
bo jak dziecko odziedziczy takt i logikę po mamusi? Strach myslec... Mam nadzieję,ze to prowokacja,bo takich nawiedzonych bab chyba nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale czy ty chcesz wszystkich
no właśnie są, ale jestem pewna, że jak już zajdzie w ciążę to trochę się jej odmieni - bo to nie kwestia gustu tylko tak działają hormony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×