brak czucia

Nie wiem dlaczego tak jest ale nie czuję zupełnie nic podczas stosunku. Czuję, że jest we mnie rusza się, ale nie mam z tego żadnej przyjemności. Nawet seks oralny mi jej nie sprawia. Mam 24 lata, współżyć zaczęłam w wieku 18 lat i od początku jest to samo, nie ważne czy partner miał większego czy mniejszego członka, takie czy inne techniki lizania. Co jest nie tak? Blokada psychiczna? Któraś też tak ma?

Ja tam mam ale tylko podczas sexu. Bo orgazm łechtaczkowy mam. A pochwowego nie mam. I jak on mi wkłada to jest tylko beznadziejne uczucie... Ale nie podnieca mnie to w ogole. Sama nie wiem co jest grane. Bylas u ginekologa ? Moja koleżanka nie ma łechtaczki i tez w ogole nie ma przyjemnosci sexu zadnej.

ja tez nie. Gdy nie jestem podniecona nie czuję pochwy. Gdy mam ochotę na sex, czuję przyjemność lekką, ale o orgazmie nie marze nawet. Łechtaczkowy za to mam. Trzeba mieć ochotę.! wtedy się czuje, ja włączam pornosik na którym widac orgazm kobiety, albo takie gdzie jest uwiązana i z nią wszystko robią podnieca mnie o strasznie że poźniej się rzucam na chłopaka:P na pieska najlepiej czuć. :)

bardzo malo kobiet ma orgazmy pochwowe, aby je osignac trzeba sie nameczyc. facet musi was rozpalic gra wstepna do czerwonosci, czy seksem oralnym czy pieszczeniem lechtaczki reka na przemian z wkladaniem palca do pochwy kiedy juz bedziecie dochodzic to dobrze jest przejsc na normalny stosunek jesli dalej nic nie czujecie to stosunek z draznieniem lechtaczki i w koncu sie uda. ale facet musi wiedziec co robic i sprawiac wam przyjemnosc.

hhhhhhhhhhh---> jak to kolezanka nie ma łechtaczki ??? obrzezali ja czy jak ?? :o

tak sie urodzila :P jak np. niektorzy bez rąk