Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 2 latkow straszycie

straszycie swoje dzieci baba jaga bobo etc?

Polecane posty

Gość 2 latkow straszycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość absolutnie nie
chyba och.ujałaś?!?!?!?!?!! Straszenie dzieci to tylko w patologicznych środowiskach. Potem w poradniach mamy wizyty znerwicowanych, sikających pod siebie dzieci w wieku 12 lat. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i tyle w temacie
głupie matki pewnie straszą (tak samo maltretują, molestują, zabijają, bo im się dzieciak znudził), ale na szczęście więcej tych normalnych mam na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jako dziecko miałam poważną nerwicę lękową nigdy przenigdy nie straszyłam mojego starszego syna i nigdy nie zamierzam straszyć zuzki tylko ludzie bez wyobraźni sieją lęk w małych serduszkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naakjpieknieszs
O matki pamietam , ze mnie straszyli , ze na strych jakis "papuc" zyje , kurwa do tej pory sie nad tym zastanawiam jak to mialo dzialac. Jadl on buty, ktore lezaly na strychu i mogl atakowac niegrzeczne dzieci. Do tej pory sie boje strychow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jacekKKK
Ale czasem idzie to za daleko... Mój syn usłyszał w przedszkolu ocenzurowaną bajkę o Czerwonym Kapturku - z miłym, choć emocjonalnie niezrównoważonym wilkiem, którego oczywiście nie trzeba było rozcinać/faszerować ołowiem - gdyż zrozumiał swoje błędy po wychowawczej rozmowie z leśniczym. :-o To kastrowanie bajek, w których element strachu jest potrzebny. Gdyż to straszne zło zostaje w nich jednak pokonane a dziecku daje się możliwość samodzielnego przetrawienia i oswojenia tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas byl pan z worem... pan z worem przychodzil jak dziecko bylo niegrzeczne i zabieral je do wora... ale ja sie wcale tego gostka nie balam ... wogole to myslalam ze o śmieciarzy chodzi :D:D:D Dlatego do Maniuli czasem mówie \"jak bedziesz niedobra to cie zabierze pan z worem\"... wydaje mi sie ze nic zlego w tym nie ma :D:D:D a ona sie cieszy okropnie jak pukam w drzwi i mowie grubym glosem \"dzien dobry to ja pan z worem przyszedlem po Maniule\" :D:D:D:D:D:D za to jak bylam mala to jedna mamusia mojej kolezanki ciągle jej mowila ze jak bedzie niegrzeczna to ja odda do domu dziecka... moie wam jak mi to utkwilo w pamieci... to jak dla mnie jest chwyt ponizej pasa szczególnie ze mialam w zerówce kolezanke ktorą mama oddala do domu dziecka :(:( Tak bym nigdy do dziecka nie powiedziala :D:D A co do baby jagi... tez mam z niią przejscia. jak zostawalam na noc u babci to na scianie wisiala makatka a na niej domek z piernika jaś mi malgosia i baba jaga... kolo tej makatki stalo lozko. calą noc nie spalam zeby tylko nie dotknac noga baby jagi zeby mnie nie zjadła :D:D:D:D:D W koncu babcia zdjela tę makatke ale ja juz jej nie zapomne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MaMani, wybacz, ze Cie napomne, ale to moje zboczenie zawodowe;) DZiecko nie rozumie pojęc \"niedobry\", \"niegrzeczny\". Owszem, czuje, że to cos niepożadanego, ale co za tym konkretnie idzie? Jak juz zostanie ukarane za konkretne przewinienie, na przyszlośc będzie wiedziało, ze to oznaczało byc \"niedobrym\". Ale kazde inne jest wciąż niejasne-czy wysypanie polowy ziemi z doniczki to jest ta niegrzeczność? Dla niego to tylko ciekawość świata...Chodzi o to, zeby używac konkretnych sformułowac, wyrażając oczekiwania-dziecko ma robic to i to, a tego mu nie wolno. I juz. To po pierwsze. Po drugie. TY sie nie bałas pana z worem, ale nie wiesz, jaką wrażliwośc ma mania, i czy nie będzie sie bała-moze nie okazuje tego, ale siejesz w niej jakiś lęk, że jak nie spełni Towich oczekiwań, oddasz ją, nie będziesz jej kochac itp. Ja wiem,że to moze brzmiec jak gadanie nawiedzonego pedagoga (bo nim jestem), ale ja sie pilnuje z takimi rzeczami mocno. Nie straszę synka, bo uważam,że moze to przynosi krótkofalowe efekty, ale na dłuższą metę szkodzi. Można dzieci upominac w sposób nie krzywdzący, tzn. mówiąc o swoich oczekiwaniach i stosując jakies kary za przewinienia. Tyle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pszczola masz racje tylko u nas to jest na zasadzie "zabawy w pana z worem" a nie straszenia... tak jak idzie rak nieborak i ze ugryzie... tak samo my sie bawimy w "puk puk przyszedl pan z worem" i uwierz mi ze malej to sprawia nieziemską frajde bo sie smieje w glos :D:D:D A to ze ja jej mowie ze jest nigrzeczna to bardziej to dla siebie mówie niz dla niej. Dla niej sa proste zakazy typu "nunu" "nie wolno" "nie wklądaj do buzi" itd... ktore potwarzam do 40 razy dziennie bo ona doskonale rozumie ze coś jest "nunu" sama nawet mówi "nunu" i odkląda daną rzecz a za chwile znow po nią siega i wkląda sobie do buzi ... i znow to samo w kólko.., ale czytalam gdzies ze male dzieciaczki tak mają ze rozumieją zakazy tylko syzbko o nich zapominają i to nie ich zlosliwosc tylko poprostu tak jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas jest baba z torba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie straszyłam
ale kiedyś opierniczyłam moja szwagierkę jak moje dziecko straszyła. Pogasiła światła wieczorem w domu i tylko w jednnym pokoju zostawiła zaświecone (tam gdzie wszyscy siedzieliśmy). Powiedziała mojemu synkowi, że ma nie wychodzić z tego pokokju, bo tam gdzie jest ciemno czeka na niego "bebok". Chyba nie utkwiło mu w pamięci, bo teraz jak w nocy idzie do łazienki, to nie zaświeca lampy. Natomiast we mnie do teraz się gotuje wszystko jak sobie to przypomnę. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh zycie trudne jest
nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakoś nie miałabym sumienia :D Ale wkurza mnie a może i bardziej śmieszy jak ktoś na ulicy mówi do dziecka ,, bądź Krzysiu grzeczny bo Pani Ciebie zabierze” He He He

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Princpolo :D:D ja malej wlasnie tak mowie \"badz grzeczna bo pani cie okrzyczy\" :D:D jak zrzucala rzeczy z polke w sklepie a pani do niej z tekstem \"no jasne tez bym nie mialą co robic tylko krzyczec na takie ślicznie dziecko\" :D:D i moje metody wychowawcze upadly :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niania_Oliwierka
ostanio siedze w piaskownicy z dzieckiem którego pilnuje, a tam jakas kobieta mówi do swojego synka....uspokoj sie w tej chwili bo cie baba zabierze i tak kilka razy. Dzieciak wystraszony natychmiast... Az mnie zmroziło, chcialam jej zwrocic uwage ale czesto przychodze do tej piaskownicy i nie bede sie kłocic z jakas idiotka. Myslalam ze juz sie nie straszy dzieci takimi metodami :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety ja też słyszę na podwórku takie straszenie dzieci, ale po co to robią...nie mam pojęcia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie straszę swoich dzieci . Jak byłam mała straszono mnie i niejedną noc nie przespałam tylko ryczałam ze strachu więc nie bede fundować swoim tych \"przyjemności\" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ktoregos razu na placu zabaw pewien 3 latek popychal inne dzieci i w ogole nie chcial sie integrowac z innymi dziecmi na placu zabaw wtedy tatus tego chlopca powiedzial do niego :zobacz policja juz jedzie po ciebie !chlopiec byl niezle przestraszony niestety moj synek stal obok niego i do dzis jak slyszy cos jadacego na sygnale to pyta czy jada po niego?! makabra !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knejka
czasem postrasze ale maly robi sie bardzo grzeczny wtedy sa to sporadyczne sytuacje-tak z 1 x w m-cu wiec chyba sie nei odbije na psychice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niania_Oliwierka
knejka walnij sie w czoło, dzieci nie wolno straszyc !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×