Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zagrypiona w domku

parówki z sosem musztardowym knorr...

Polecane posty

Gość zagrypiona w domku

robił ktos parówki z sosem musztardowym ze słoika knorr? prosze o rade i przepis jak ktos z was zna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagrypiona w domku
halo czy nikt nie wie jak zrobić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwsze słysze o takim wynalazku... A to w torebce jest czy w słoiku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagrypiona wdomku
w sloiku wlasnie jest jakis musztardowo-smietanowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagrypiona wdomku
niby parówki z nim sa zajebiste ale nie mam zielonego pojęcia jak to roib;/ a narzeczony wymysla hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagrypiona wdomku
no wlasnie sos to ja mam:) nie mam przepisu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jak, nie ma przepisu na opakowaniu?? Zawsze były...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagrypiona wdomku
jest ale zkurczakiem a ja kurczaka wczoraj robilam tzn chinszczyzne ze slodko kwasnym i dzis chcialam innego cosik:0 i wymyslił moj ukochany ze z parówkami jakis przepis;/ niby jego mamusia tak robi;/ no i mmay problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagrypiona wdomku
hehe mamusia na wczasach w egipcie;/ ale nie dzwonie bo przed wyjazdem mi tlumaczyla tylko jakos mało słuchalam chyba:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To powiedz, że ty przecież nie jesteś jego mamusią i zrób jakoś inaczej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdtery
heh wielki problem masz robisz sos a pozniej wrzucasz do gotujacego sie parowki pokrojone w dowolny sposob i włala :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Różnie można - jak już robimy festiwal niezdrowego żarcia, to ja bym całe parówki obrała z osłonek, ponacinała jakos fikusnie, podsmazyła na patelni, potem ułożyła w naczyniu żaroodpornym, zalała tym tam sosem (można jeszcze by dodać cebuli też podsmażonej) na to starła żółty ser i zapiekła... A jeśli to nie daj boże synek mamusi, to i tak nie będzie tak smakowac, jak robi mamusia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagrypiona w domku
hehe nie na szczeccie nie synek mamusi:0 a sosy mi zostawiła "Tesciowa" żebym nie musiała za dużo robic. a ten przepis to jakis od koleżanki i nigdy go jeszcze nie próbowała:) hehe na szczęście m oja teściowa przyszła jest w porządku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagrypiona w domku
w takim razie spróbuje tak jak mówisz mella :) dzieki wielki a parówki w serduszka natne:):) hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajny pomysł! Tylko że jak zalejesz parówki sosem, to kurczę nie będzie serduszek chyba widać...Mam nadzieję że ten sos Knora nie obrazi się na takie zapiekanie... Ale nie powinien :) Myślę że juz jakos tak wykombinujesz, że dobrze bedzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×