Jakie talerze podajecie np. do sniadania, kolacji do kanapek?

te płytkie wieksze(takie jak do 2 dania) czy płytkie małe małe?

zalezy co jem, jak kanapki to wystarczy mi maly, ale dla faceta to raczej duzy.

a dlazcego dla faceta to duzy, bo nie rozumiem, przeciez wykładasz na stól np, wedline i kazdy sam sobie robi kanapki, i kładzie na swoj talerz

u nas sie nie wyklada na stol

aha, to masz na mysli oficialne sniadanie/kolacje? bo ja kazdemu robie kanapki w kuchni i przynosze gotowe na talerzu. a w niedziele/swieta to lepiej miec dwa, jeden na drugim (maly na duzym): maly na ryby/salatki duzy na wszystko inne. Ale to chyba nie ma znaczenia.

w poniedziałek różowe, we wtroek w kwiatki, w srode jemy na paierowych a w czwartek na plastikowych. W pitek są filetowe z żółtym trójkącikiem, w sobotę z porcelany chińskiej a w niedzielę wszystko jemy na liściu bananowca

i podajesz na talerzu duzym te kanapki? no ale chybatalerzyki do tych kanapek tez podajesz, czy tak jedza bez talerzyka??

że założycielem topiku jest ta sama osoba, która pytała jak myjemy naczynia i jak nalewamy płyn do mycia:-D, o truskawkach nie wspomnę....:-P

Właściwie nie przywiązuje wagi do tego na jakich talerzach jem śniadanie i kolacje. Mam taki jeden fajny zestaw białych talerzy w zielone liście, który kupiłam na beta.myin.pl i na nich najczęściej jadam. Myślę, że są na tyle ładne, że nawet mogłabym gościom na nich obiad podać - pewnie każdy jakby je zobaczył, to stwierdziłby, że są naprawdę oryginalne.

Hmm, ja mam tylko 2 rodzaje talerzy płaskich (tj. duży i mały), miski (zamiast głębokich talerzy do zup) oraz głębokie (ale niestandardowe) talerze do maratonów (głównie spaghetti). Śniadanie i kolację podaję zazwyczaj na dużych płaskich. Na małych płaskich desery, przekąski, owoce. W miseczkach zupy i płynne desery, czasem sałaki i lody. A obiady to zależy od charakteru posiłku: głównie drugie dania na dużych płaskich, zupy w miskach, a osiłki które trudno serwować na płaskich (jak chociażby spaghetti, albo niektóre orientalne) podaję w głębokich (ale nie takich do zupy, tylko czymś takim: http://www.ikea.com/PIAimages/63117_PE170509_S4.jpg żeby było jasne). :)

* makaronów (blame my spell-check)

* sałatki

jak juz w ogole jemy kanapki to : - robimy wszystkie w kuchni na jeden duzy talerz i potem sobie jemy je przed tv w reku, czasem bierzemy po malym talerzyku - czasem biore wedline i chleb do pokoju i kazdy z nas bierze co ma ochote na maly talerzyk. nie jemy jakis oficjalnych sniadan/kolacji. sniadania to w ogole przegryzamy w biegu, miseczka owsianki w reku, lub kanapka w reku prosto z deski do krojenia. szkoda nam czasu i zachodu.

robi kanapki i zjada je z deski ;) nawet nie siada tylko stoi przy szafce:D

czyste, przede wszystkim czyste

Opsa opsa piorę mopsa w http://www.czterytalerze.pl/ hahahaha

Ja mam u siebie w domu talerze z kamienia łupkowego www.slateplate.pl i najczęściej to z nich korzystam

A mnie ostatnio do gustu przypadły eko naczynia - http://www.strefaulubiona.pl/eko-naczynia-c-390.html . Dobrze prezentują się pod względem wizualnym a do tego są przyjazne dla środowiska. Myślę, że dzieciom takie naczynia szczególnie by się spodobały bo są kolorowe i mają fajne motywy.

Ja mam proste, białe talerze. Takie lubię najbardziej w zasadzie.