Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość patrycja z krk

jak rozmawiac z facetem, ktory ma opory przed sexem?

Polecane posty

Gość patrycja z krk
tak, chcialam napisac ze za ok. 2,5 tygodnia bedzie po owulacji, ale to bede sobie mierzyc temp. i badac sluz jeszcze :) ja gdzies wyczytalam, ze dobe po owulacji zaczynaja sie juz dni nieplodne, ja wole dodac jeszcze jeden dzien dla pewnosci i moze wtedy cos zdzialamy z gumkami. Teraz doszlam do wniosku, ze nawet niewiele nacieszylaym sie tym sexem, bo za niedlugo beda te dni plodne...i nawet do konca ich przewidziec nie mozna, bo sie moze wszystko przestawic. A w plodne, chyba bym sie bala... w koncu 2% jest szans, ze sie zajdzie w ciaze z gumka w dni plodne, dobrze ja uzytkowujac(bo przeciez nie jest to 100% zabezpieczenia)... jakas dziewczyna pisala, ze tak wlasnie na nia trafilo i ma dziecko, niestety byla ta "szczesciara" :/ Dla nas najwazniejsze by bylo bezpiecznie, poza tym musze jeszcze zaopatrzyc sie w pigulki po(metoda yuzpe) w razie, gdyby i Nam sie przydarzyla wpadka. Moj facet, gdy odpala sie u niego rozum, to mowi, ze nie jest to mu do szczescia potrzebne, ze zrobi to dla mnie, jak jest nakrecony to wtedy ma duza ochote :) i ciagle mnie pyta, czy jestem pewna, ze nie bedzie z tego dziecka.. bo teraz mamy sielankowe zycie, konczymy studia i w sumie jeszcze rok laby nam zostal...on by nie chcial sobie popsuc tego szczescia. Ale z drugiej strony, nie wiem, czy chce wymuszonego sexu i faktycznie ja tez mu sie narzucalam w tej sprawie. jak kazda kobietka mam duza ochote w srodku cyklu, a przy koncu wiele mniejsza, ale coz, mysle, ze warto bezpieczniej i bez konsekwencji... Za 2,5 tyg. pewnie znow nic sie nie zmieni, on mowil, ze moglby to zrobic dzis, bo nie wie, czy jak odlozymy sie znow nie rozmysli... sprobuje go wtedy nakrecic, zobaczymy :P Pozdro!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ManRock
Patrycja - no to nakręcaj go, dziewczyno! :D PS. Tak z ciekawości - jaki jest jego znak zodiaku a jaki Twój?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrycja z krk
nawet nie wiesz jak bardzo chcialabym go nakrecic :D jednak 2 tygodnie to spory kawal czasu, moze on sie znow wycofac... Nasze znaki: Ja - Strzelec, On - Ryby Byc moze, o ile uda sie Nam zalatwic, za 2 tyg. bedziemy na wycieczce zagranicznej (polaczonej ze zwiedzaniem), obawiam sie, ze zmeczenie bedzie dla niego kolejna wymowka, no i zmiana miejsca. Pozostaje mi wierzyc, ze bedzie inaczej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:-) Patrycja z pewnoscia Wam sie uda tym razem... Szczegolnie ze pojedziecie moze na wycieczke zagraniczna. A gdzie jedziecie jesli mozna wiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patrycjo, moja Dziewczyna też jest spod znaku Strzelca. :) Ja jestem Baranem. :) Malinko, a spod jakich znaków Wy jesteście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jem_kał_szympansa
Casanova - No i na ch^j się starasz? Z czasem ona i tak Cię zdradzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może się tak stać, że ja z Nią nie wytrzymam za wiele latek - nigdy nic nie wiadomo. :P A na razie się staram. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ManRock
Patrycja: hmmm - nie wiem na ile wierzysz horoskopom partnerskim (ja muszę przyznać, że zadziwiająco dużo rzeczy mi się sprawdza/sprawdziło...), ale sama zobacz: http://magia.onet.pl/2780,2689,214,0,horoskop.html?signs%5B%5D=11037&signs%5B%5D=9758 Dość przykry cytat: "Zasadniczo łączy ich nie zachwycający i monotonny seks." :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Choć nie do końca wierzę w horoskopy, to muszę przyznać, że w wielu aspektach trafnie określają charakter człowieka lub związku. Np. dla mnie i mojej Dziewczyny podany przez ManRocka horoskop partnerski zgadza się w 99%. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc! Ja dzis pokłócilam sie z moim facetem:-( Jest mi smutno i chce mi sie płakac:-( Nie wierze w horoskopy... Ja jestem lwem a mój facet strzelcem, czyli że strzelec upolował lwice:-) To taka moja teoria.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość echech
dziewczyny, ale jak to bedzie fajnie jak juz tyle się naczekacie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwna sprawa
bo ludziom horoskoy kojarza sie z takimi z gazet, ktore wymyslaja panie w redakcji... a ja tam wierze w numerologie ;) na numerologii wp jest takze partnerska ;) u mnie sie sprawdza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrycja z krk
Witajcie! Chcemy sie wybrac na jakies last minute (na jakas europejska wyspe, moze Kreta, Teneryfa itp.), moze w poniedzialek cos zalatwimy, w weekend przegladalismy rozne oferty, by sie zorientowac co jest. Nie wierze w horoskopy, ale u Nas pieszczoty wcale nie sa monotonne, moj facior i ja czasem wymyslimy cos superowego, jedynie pojawia sie problem w czestosci pieszczotek. Np. on padniety, a ja napalona itp. Choc przyznam, ze ostatnio jest pod tym wzgledem troche lepiej i wyraznie artykuuje mu, to czego oczekuje. Z czasem on wprowadza pewne zmiany. Dzis np. o dziwo on bardziej byl nakrecony niz ja, chyba musialam byc wykonczona :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dop******lam dziś każdemu
horoskop horoskopem a życie życiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:-) Moj facet jest zawsze napalony i zawsze sie piescimy, z tym nie ma problemu. Czyzby Casanova znowu przezywal upojne chwile z dziewczyna?:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc:-) Kochalismy sie dzisiaj... Bylo milo. Ponioslo nas. Chcecie znac pikantne szczegoly?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze...
zostawisz je dla siebie? ;] to ciekawe, ze pierwszy raz i od razu bylo milo i super... i jak sie facetowi spodobalo?;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On powiedzial ze bylo fajnie. Choc ja uwazam ze idealnie to na pewno nie bylo. Oboje niedoswiadczeni... nie bede niczego upiekszala:-) Wiadomo ze za pierwszym razem nie jest idealnie. Ale to calkiem mile doswiadczenie, mile dlatego bo nie bolalo ani troszke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze...
to dorze, ze nie bolalo ;) teraz, jesli Twojemu facetowi nic nie odbije, bedziecie sie wszystkiego na spokojnie uczyli, probowali i z razu na raz bedzie coraz lepiej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinko, gratuluję! Bardzo się cieszę, że w końcu doszło do seksu i że jesteś zadowolona z tego pierwszego razu. :) :) :) Oczywiście (pikantne?) szczegóły zostaw dla siebie, ale możesz chyba powiedzieć, czy to było z prezerwatywą, jak to wyszło z jej zakładaniem (kto to zrobił), itp.? A ja w ten weekend nie widziałem się z swoją Dziewczyną, więc nie był on upojny. Ten nie był, ale następny może będzie lepszy? :) Moja Dziewczyna wróciła z obozu w sobotę po południu, a w niedzielę pisała reportaż o tym obozie do swojej pracy. :) My planujemy wynająć razem mieszkanie (pokój), a wtedy będzie upojnie. Niestety ostatnio mama mało czasu, bo jestem zarobiony, no i nic nie szukałem, ale za kilka dni muszę się za to zabrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje CI Casanova za wsparcie:-) Oczywiscie dziekuje tez Patrycji i ManRockowi:-) No kochalismy sie z prezerwatywa... polecam durex extra safe:-) Nic nie pękło nie zsuneło sie, a to przez to ze zakładanie gumki przecwiczylam wczesniej. Ja mu ja załozyłam. Teraz moj facet mi powiedzial ze jeszcze bardziej mu sie chce:-) Musimy wszystkiego pomalu sie nauczyc... bo idealnie to na pewno nie bylo:-P Bede do Was zaglądała i śledziła postepy Patrycji i jej chłopaka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ManRock
A co to znaczy 'idealnie'?;) Ważne że wam się podobało i nakręciliście się na więcej! :D I kto powiedział, że to zawsze musi boleć??? Ciekawostka - nawet krwiawienie nie zawsze występuje ;) To, co liczy Ci się na plus to fakt, że swój pierwszy krok uczyniłaś z facetem którego kochasz :D Teraz tylko zostało wam eksperymentować ;) PS.To ta kłótnia go otworzyła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde nie rozumiem was, chcesz sie kochac to sie kochaj, a nie, usiadz na nim, nie wiem, wymysl ze masz niespodzianke, przykuj go kajdankami i dosiadz. Przesadzacie z tymi dnami i antykoncepcja, wystarczy zwykła gumka, i dla pewnosci moze byc to ze wyjmie przed wytryskiem, i nic nie bedzie... Ja sie kocham ze swoim facetem po kilka razy dziennie( ale nie codziennie) i to bez niczego, i kochamy sie tak rok, moze mi ktos tu pewnie napisze ze jestem glupia, albo cos, uwazajcie jak chcecie, przynajmniej korzystam z zycia, a nie czekam kilka lat by sie z nim kochac. Glupie jestescie, bo czekacie na nich, a jak sie okarze ze w lozku sie nie rozumiecie? Ze nie pasuje wam cos? To tylko beda zmarnowane wasze lata, szkoda was. Mlode dziewczyny jestescie a nic zycia nie uzyjecie, nie poczujecie przyjemnosci. Albo zwyczajnie powiedzcie im: kochasz sie ze mna albo odchodze i juz, po problemie, przynajmniej bedziesz wiedziala na czym stoisz. Jacys durni ci Wasi faceci ( bez urazy) Pozdrawiam i przepraszam jesli kogos urazilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz tylko ze my potrzebowalismy wiecej czasu do tego. On mnie rozumie, a ja jego. Nie wyobrazam sobie seksu po np 2 miesiacach znajomosci, kiedy za bardzo nie zna sie drugiej strony. Przynajmniej wiem ze to nie bylo ot tak bez milosci... dla samego seksu. Kazdy czlowiek jest inny. Ja nie mialam i nie mam zwyczaju zmuszac kogos do czegokolwiek. Nie zaluje tego ze dopiero teraz do tego doszlo, mamy do siebie zaufanie a to bardzo wazne i razem mozemy uczyc sie kochac. Wiem ze krwawienie i bol nie wystepuja u wszystkich kobiet. Ja tego nie mialam:-) Idealnie? Hmm to tak pieknie jak na niektorych filmach:-) U nas na pewno tak nie bylo:-) haha. Moze to glupie ale ja nie umiem sie kochac:-P :-P Musze razem z nim uczyc sie tego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrycja z krk
oooo Malinka, super, ze sie udalo!!! Zaskoczylo mnie to na maxa pozytywnie :):):) moze ja tez wreszcie sie tego doczekam, choc napewno tez to nie bedzie idealne...zupelnie nie wiem, jak mialoby to wygladac :) moze na tej wycieczce dojdzie do czegos wiecej...a przyznam sie, ze bedziemy sam na sam juz od czwartku... tyle, ze te nieplodne dni wypadna pod koniec wyjazdu, ale bede niecierpliwie czekac :D My jeszcze dlugo ze soba nie pomieszkamy, jeszcze rok studiow przed nami, a potem zbieranie pieniazkow (pierwsza praca?). Chcialabym zeby z czasem tez sie wyklarowalo jego uczucie. Moze na wycieczce rozkwitnie zaniedbane uczucie? Aaaa, jedziemy na kanary. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jestes Patrycja! Na Kanary? Az Wam zazdroszcze. Zobaczysz ten klimat tak na niego podziala ze sam zaciagnie Cie do łozeczka:P Widzisz ja duzo rozmyslalam o tym jak bedzie wygladal moj pierwszy raz... Wyszlo zupelnie inaczej. Widzialas sie z nim w weekend? Jak bylo?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrycja z krk
tak, spedzilismy prawie caly piatek i sobote razem u mnie :) nic specjalnego nie bylo, czym sie moge pochwalic :D Teraz sie nastawiam, ze zobacze cos nowego na wycieczce i to mnie bardzo cieszy, nie moge sie doczekac. Sex chyba schodzi na drugi plan.... Chce bardzo, by On ten wyjazd milo wspominal i zeby wszystko bylo ok, a z mowieniem o sexie sie powstrzymam, moze wyjdzie samo... On mowil, ze fajnie byloby miec pierwszy raz na Kanarach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NO jak niestety mam pecha w zyciu, wiec z bolu to malo co sie nie posralam, i mowie serio, a krwawienie mialam chyba 2 czy 3 dni:/. Ja np zazdroszcze Ci tego ze swoj pierwszy raz przezylas z facetem, ktorego jestes pewna, i ktorego przede wszystkim kochasz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×