niemowlę 3 mies. i wózek spacerowy

czy ktos z ws wychodzi na spacerek z takim maluszkiem w wozeczku spacerowym ale rozlozonym do pozycji lezaczka, czyli lekko pod skosem. chcialabym tak wyjsc na spacer, ale nie wiem czy jest to dobre dla maluszka ktory jeszcze nie siedzi, czy nie wplynie to zle na jego kregoslup.

za wczesnie

czemu za wczesnie? ja mojego odkad mial 2 miesiace wsadzam w spacerowke tyle ze na lezaco. teraz jak nie spi to troche mu podnosze(nie za bardzo jednak) tak ze jest pol lezaco (ale nie siedzaco).

2jka moich dzieci od samego początku jeśdziła w spacerówkach- żyją mają się dobrze i nawet ich nie powykręcało

pewnie ze tak-jesli jest lezaco lub pollezaco! moja coreczka od urodzenia spala pod katem w lozeczku zeby sie nie zakrztusic bo ulewala i jest ok:)w wozku glebokim tez ma glowke troche wyzej

moja miala 4 miesiace jak ją przelozylismy do spacerowki na plasko.

ale nie chodzi przecież tylko o ułożenie dziecka :o dużo zależy od amortyzacji wózka. Jeśli będzie kiepska to spacer nawet w rozłożonej spacerówce będzie bardzo obciążał kręgosłup dziecka. A skutki tego mogą wyjść nawet po latach. Natomiast jest teraz wiele spacerówek ze świetną amortyzacją :) a jeszcze lepiej sprawdzać w sklepie lub na instrukcji obsługi, dla jakiego przedziału wiekowego jest polecany dany model spacerówki

nie rozumiem ostatniej wypowiedzi. a jesli sa wozki wielofunkcyjne???? gondola i spacerowka na tym samym stelazu to co za roznica czy poloze dziecko w gondoli czy na lezaczku?

http://g1.bezmiar.pl/index.php?click=rozkosz

podnosze

nie pisałam o wózku wielofunkcyjnym, bo przecież czy używasz gondoli czi zmieniasz na spacerówkę - to ma ten sam tym amortyzacji pisałam o typowej spacerówce, do której nie da się zamocować gondoli np. coś takiego http://www.allegro.pl/item371357849_wozek_spacerowy_solar_coneco_kolor_2008_gratisy.html

Zaczyna się lato więc nie trzeba kisić dziecka w wózku głębokim ale moim zdaniem tylko na leżąco! Na półleżąco jak dla mnie za wcześnie :)

ja tez z moim chodze w spacerowce rozlozonej dlaczego nie?