Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestem wściekła

poszedł na mecz i jeszcze nie wrócił

Polecane posty

Gość jestem wściekła
kurde, nie kłamie tu jest jakiś podszywacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteryjna kibicka
To śpijcie na kanapkę - Ty w środku;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem wsciekla
ten kolega zcasami mi reke włozy w cipke i połechce za łechatczke, ale moj facet oczywiscie tego nie wie bo to jego dobry kolega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem wściekła
matko, on będzie spał na materacu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem wściekła
on to znaczy mąż, bo kolega obowiązkowo ze mną w łóżku. matkę też się zaprosi, a co będzie sobie kobieta żałować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem wsciekla
oo przepraszam , ale mi sie bąka pusciło głosnego, słyszelicie go moze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteryjna kibicka
Tak, a myślałam, że to burza idzie:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem wsciekla
a ide spać, pierdolę was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem wściekła
to nie ja pisałam to wyżej. Jeszcze nie wrócił. juz sie ubrałam i nie kłade spać. zrobiłam sobie kawę. miałam mieć dzis urlop. ale pójde do pracy, nie chce mi sie z nim siedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona45654
a tak szczerze napisz co sie stalo bo sie juz pogubilam!! ktore to podszyw a ktore to ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem wściekła
już mówię. wczoraj umówił sie z koegami że bedą w jakimś parku oglądać mecz na telebimie. o 18 wyszli bo przyjechał po niego kolega. jak wychodził umówiliśmy się że zadzwoni jeszcze i nie zadzwonił. po 2 w nocy się obudziłąm i go nie było więc próbowałam się dodzwonić z 10 razy - nie odbierał. potem oddzwonił i powiedział że nie słyszał telefonu, jak zapytałam gdzie jest to powiedział że w parku na ławce z kolegami- dziwne ze telefonu nie słyszał. powiedział że wróci za niecałą godzinę. a była wtedy 2:30. do tej pory go nie ma. i jak ja mam sie teraz zachować? jest juz zupełnie jasno. nie razumiem jak tak można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona45654
No to tak po pierwsze jak wejdzie do domu nie rob mu afery poprostu go olej!!! ZROB to ... pozniej jak wytrzezwieje i wstanie ... zrob mu awanture.. i wyjdz gdzies na caly dzien wylacz telefon ... wroc wieczorem .. pokaz mu ze ty tez tak potrafisz!!!! jest duzo sposobow.. kiedys moj tak zrobil to poprostu sie go spytalam czy nadal chce byc ze mna czy nie ... wybral mnie wiesz nie polecam ci klocic sie z nim jak wroci bo to i tak nicnie da.... znam to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem wściekła
ciężko mi opanować emocje. naprawde. już nie mam do tego siły. olał mnie równo. nie wiem czy on wogóle ma zamar wrócić. do tej pory mu ufałam a teraz powiem szczerze że sama nie wiem. ja rozumiem że chce wyjść z kolegami , ale jest 4:30 to już chyba przesada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem wściekła
ciężko mi opanować emocje. olał mnie równo. ja rozumiem że chce sie spotkać z kolegami ale do tej godziny to juz chyba przesada jest 4:30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona45654
hmm rozumiem cie bardzo dobrze ... te emocje .. ty przynajmniej spalas ja bym nie mogla .. polozylabym sie probowala usnac i myslala tylko gdzie on Qrwa jest:) ale nauczylo mnie jedno ze nie kloc sie z nim jak wroci bo to bezsensu.. on wstawiony powie ci o jedno slowo za duzo albo ty mu... Lepiej poczekaj i pokrzycz pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem wściekła
właśnie wrócili, z tym kolegą, powiedziałam że nie będę z nim teraz dyskutować i poszedł spać. wyszłabym gdzieś dzisiaj ale nawet nie mam pieniędzy. pójdę do tej pracy. choć mam urlop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona45654
idz do pracy!!! mowie ci ... ulzy ci troche... boshe czasem to poprostu mam ochote rozwalic wszystkich facetow!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde, co za bluszcze tu pisują... Mistrzostwa są co 2 lata, Polska gra taki mecz jak wczoraj raz na wieczność, a ta sie wścieka na faceta, sobie z kumplami popił i wraca troche pozniej :D:D Kobieto - Ty bylas kiedys na jakiejs imprezce? Jesli czlowiek mowi ze bedzie za godzine, to znaczy ze będzie za 3 bonigdy nie wiadomo o ktorej dokladnie sie wyjdzie... Mnie tak rodzice w wieku 18 lat nie kontrolowali jak ta baba swojego faceta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem wściekła
komiczne to jestem ciekawa czy Ty nie mówisz swojej kobiecie jakie masz plany. poz tym nie jestem zła że poszedł tylko dlatego że nawet nie zadzwonił, i nie powiedział co sie z nim dzieje. jednak sie martwiłam o niego. jak ja gdzies jestem i sie nie odezwe to robi mi awanture, więc to działa w 2 strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak naprawde słowem kluczowym jest to zdanie "jak ja bym tak zrobiła to miałabym awanture na całego" Ty sie wsciekasz o to, ze on moze tak zrobic, a Ty na jego miejscu mialabys caly wieczor zepsuty i wrocilabys do domu pomimo, ze chcialabys zostac... kobiety zazwyczaj nie potrafia sie wyluzowac i maja pretensje do facetow o to, ze my umiemy to zrobic ja mowie, ze wychodze z kumplami i moja kobieta wie, ze wroce albo o 12 jak będzie chujnia z patatajnią, albo o 4-5 jak będzie git... i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem wściekła
dobra, widze ze bawisz sie w jakiegoś śmiesznego psychologa, znającego kobiecą nature

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale przynajmniej się śmiejesz z tego powodu, a to już jest dobrze :P Ps a jak tam Twoj facet - juz się wyspał? Na jak długi sen mu pozwalasz bez tłumaczenia sie? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem wściekła
jeszcze sie nie wyspał, ale go obudze. Dla Ciebie moze to jest smieszne, dla mnie nie bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" jeszcze sie nie wyspał, ale go obudze" no jasne - regulaminowy czas na sen, minął - jeszcze mu sie jakieś nieprzepisowe rzeczy przyśnią :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komiczne nie bądź śmieszny
facet może robić, co chce, jak dla mnie (nie jestem autorką tematu), byle się nie kurwił, nie narkotyzował i nie był alkoholikiem, bo wtedy już mnie jego postępowanie nie będzie interesować:O Ale jak się wychodzi na całą noc, to się MÓWI o tym, uprzedza, żeby ktoś się nie martwił. I tyle. Też byś sie nie martwił jakby Ci baba powiedziała, że idzie do koleżanki obejrzeć film, wyszła o 18 a wróciła o 5 rano?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyjść na film o 18 a wyjść na suto zakrapiany alkoholem meczyk, to są dwie rozne sprawy - zreszta on odebrał telefon i autorka wiedziala ze zostal i imprezuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość litijana
dziewczyno i co sie wsciekasz? facet od ciebie ucieknie jak tak bedziesz ograniczac, mogl wyslac smsa ze wroci rano, ale z drugiej strony moglas sie domyslec ze poszedl z kolegami pochlac, dobra impreza trwa do rana. aha, jestem dziewczyną i nie kontroluję wcale mojego faceta, jestesmy razem juz 6 lat i zaufanie procentuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wymagajcie
od patałachów o rozumie mniejszym niż pawiana, żeby uprzedzał, żeby się nie martwić, to są tak tępe istoty, że nie wiedzą co to znaczy martwić się, oni sie o nic nie martwią, a już na pewno nie o kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co do
rtady laluni liliany to nie słuchaj jej autorko, ona robi pewnie wszystko co się podoba jej facetowi bo nie ma własnego zdania i boi się że ją zostawi, żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×