maly kotek ciagle dziwnie rusza i kiwa glowka co mu moze byc

wITAM SERDECZNIE MAM MIESIECZNEGO KOTKA, NAJWYRAZNIEJ JEST Z NIM COS NIE TAK, CIAGLE KIWA MU SIE GLOWKA TAM I Z POWROTEM CO MU MOZE BYC?? PROSZE O POMOC

przepraszam za caps locka

zwierze, to ide do weterynarza, a nie zadaje tutaj pytan..

no wlasnie tak rusza jak taki ruski piesek ;/ jestem w pracy wiec pytam co w tym zlego

ale kiwa się na boki czy przód tył? Czasami kot jak ma chore uszy to trzepie głową we wszystkie strony

A ma matkę ? Może to choroba sieroca.

A może po prostu jest jeszcze za mały, główka mu \"ciąży\" i dlatego nie może jej utrzymać prosto?? Ja wiem, że to śmiesznie brzmi, ale mówię poważnie. A ten kotek to jest u Ciebie od urodzenia, znaczy Twoja kotka go urodziła, czy wzięłaś od kogoś??

ja mam kotka który miał chorobę sierocą i u niego objawiała się ssaniem ogonka albo łapki, weterynarz poradził aby kotka wtedy brać na ręce i głaskać i nie pozwalać mu ssać ogonka i łapki. Mój kotek to była maleńka znajda, która bardzo wcześnie straciła matkę

Nie pytam, czy się z czegoś wykluł, tylko czy Twoja kotka go urodziła i dlatego został, czy wzięłaś go od kogoś innego, a to chyba co innego oznacza, niż wykluwanie się, nie? A sens mojego pytania był taki, że miesięczny kotek jest za mały, żeby go zabierać od matki.

moze popił wczoraj po meczu :O

ja przepraszam ale ktos sie podszyl ;/ tak jest przy mamie od urodzenia ma dopiero miesiac nie wiem co to moze byc czy to choroba czy rzeczywiscie ciezka glowka ;/

kiwa sie na rozne strony

Jak jest chudy, to mu się ma prawo kiwać. Moim kotom też się kiwały kiepeły jak pełzały po podłodze. Ale jak jest tłusty, to raczej coś z nim nie tak i lepiej idź z nim do weta. I nazwij go Kiwaczek :)

Prawdopodobnie ma chore uszy, np. świerzb. Bardzo często u kotów, dokuczliwe, ale do wyleczenia.

Ale przy świerzbie koty raczej potrząsają głową, a nie kiwają nią...

Takie są skutki niesterylizowania swoich kotów :| Jak słyszę o takich domowych rozpładzaczach to krew się we mnie gotuje :| Jak wrócisz z pracy to leć do weta,to mogą być sprawy neurologiczne,a z tym żartów nie ma.

domowych rozpladzaczach??

Domowych rozpłądzaczach,czyli takich którzy nie mają profesjonalnych hodowli,a nie chcąc sterylizować swoich kotek bo uważają,że kotka do szczęścia potrzebuje kilkunastu ciąż.O zdrowotnych korzyściach sterylki mówić nie będe bo dla właściciela kota powinno to być oczywiste.

mojej kolezanki kotek tak robil i zdech kika dni pozniej... nie chce cie straszyc:P idz do weterynarza

kurcze dzieki za odp ;/ juz sama nie wiem

mały jest jeszcze, pewnie mu przejdzie jak urośnie

Nens ------> nie przesadzaj, skąd wiesz, czy to nie pierwszy poród tej kotki? Kotki i suki powinny przynajmniej raz urodzić, potem powinno się je poddać sterylizacji. Kopnięte są te osoby, które nie dadzą suki do pokrycia, tylko faszerują ją antykoncepcją, a potem taka ma urojone ciąże itd. Suczka znajomej tak się męczyła, a potem umarła przez ropień sutka czy coś w tym stylu.

niedługo umrze to agonia, nerwowy niedowład ,takie zakażenie

skad wiesz?? on juz tak ma miesiac

od miesiąca jak ma miesiąc ?

no od urodzenia

dzieki za odpowiedzi mam nadzieje ze macie racje ze jest jeszcze młody

bo jak przynajmniej raz nie ma młodych, to potem ma ciąże urojone i świruje

jest tysiace metod zeby suka nie miała ciazy urojonej , chociazby leczenie hormonalne, ciaza na pewno nie jest rozwiazaniem, naprawde zadziwiaja mnie takie teorie w XXI wieku...to tak jak by kobieta musiala byc w ciazy przynajmniej raz w zyciu...slyszalam tez, ze ciaza u suk przedluza im zycie...skad sie biora takie wymysly...

uup to jej drugiporod