Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anabeeelina

Moja mama mówi mi że jestem brzydka

Polecane posty

Gość Anabeeelina

Owszem, do najładniejszych to nie należę. Moja mama wręcz przeciwnie, jest bardzo ładna i mimo swoich lat ma świetną figure, wygląda jak moja siostra a nie matka. I ciągle mi mówi, że nie wie jak ja z takim wyglądem znajde sobie faceta, że jestem brzydka i nie wie po kim to odziedziczyłam. Jak jestesmy w sklepie i coś przymierzam i pytam ją jak wyglądam to mi mowi, że normalnie, bo za ładna to nie jestem i stroj tego nie zmieni, wiec mam brac to co na mnie dobrze leży :( Mam już dosyć, żąłuje ze sie urodziłam, bo nie jestem taka jak moja mama tego oczekiwała :(:( Coraz częsciej mysle o smaobojstwie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anabeeelina
mam 17 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoja mama to jakas nawiedzona jest chyba :O Wspolczuje 🌻 nie ma nic gorszego niz toksyczni rodzice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może pomoże
a nie mozesz jej powiedzieć żeby przestała? zacznij wypominać jej wady, może zmądrzeje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusia coś za bardzo to podkreśla że niby nie jesteś ładna moim zdaniem na pewno jest tak, że robisz się coraz bardziej atrakcyjna, ona to widzi i odbiera jako zagrożenie dla swojej pozycji najładniejszej kobiety w Waszym domu nie wierz jej słowom, na zakupy chodź z koleżanką, z którą się dobrze dogadujesz a nie z mamą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooo masssakra
powiedz jej, że jeżeli nie ma Ci nic miłego do powiedzenia, to żeby sie w ogóle nie odzywała po co Ci słyszeć takie teksty - lepiej przymierzać ciucha w ciszy... i czas najwyższy, żebys na ciuchowe zakupy szła z koleżanka a nie z mamuśką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie musisz byc taka jakby twoja mama tego oczekiwala. Masz byc soba i byc ze sobą szczesliwa. Jesli twoja mama tak malo w zyciu osiagnela, ze musi przelewac swoje ambicje na dziecko to powinno byc ci jej zal po prostu... A ty zyj w zgodzie ze soba, i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz jej ze sama jest brzydka i juz ja bym tak zrobiła i powtarzała to za kazdym razem jakby ona tak mi powiedziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktos tam madrze napisal, ze moze twoja mam zadrosci ci mlodosci i swiezosci, bo sama sie starzeje i boli ja ze przejmujesz te dziedzine , w ktorej ona zawsze byla najlepsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cóż moge tylko napisac
ze mama bardzo zle robi tak mówiac, zwlaszcza,ze w mlodym wieku bardzo sie przezywa swoj wyglad, Do tej pory pamietam, jak mama sie podsmiewala z mojego nosa(ona tego nie pamięta, albo mowi,ze zartowala) . Przysiegłam sobei,ze bede mówiła dziciom,ze sa najpiękniejsze - i tak robię - dla mnie SĄ najpiekniejsze. Dzięki temu córka wyrosła bez bezsensoewnych kompleksów. Mysle, ze mama na to nie wpadla ,ze cie rani. Badz inna dla swojego dziecka. A na razie nie traktuj tych uwag smiertelnie powaznie. A z samobójstwem - no nie zartuj!! Nie ma powodu! Moze byc tez tak,ze mama nieswiadomie rywalizuje z toba jako kobieta ( slyszalam pogadanke psychologów na ten temat), dzieje sie tak czasem przy małej róznicy wieku i u mam, ktore chca byc nadal atrakcyjne , jako kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja ma ciagle do mie jakies ale:P chocbym na rzesach stanela i tak nie uslysze ze jest zadowolona:P trzeba z tym zyc:o a najlepiej to wyprowadzka jak najdalej🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anabeeelina
Kiedyś ją ze łzami w oczach zapytałam czemu tak mowi , że to mnie dołuje... to odpowiedziała, że co ma mowic jak taka jest prawda :( Też nie umiem z nią rozmawiać, ona widzi we mnie same wady i napewno chciałaby zebym była miss świata a nie jestem :( i ciągle mi mowi , że będę starą panną z takim wyglądem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anabeeelina
fakt, chłopaka nie mam... wogóle nie wierzę w siebie, nie wierzę że mogłabym mieć, ciągle słyszałam że jestem brzydka,że nawet makijaż mnie nie upiększa :( Kto by zwrocil uwage na kogos kto nie jest pewny siebie jak ja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvvvv
Matka chroni cię przed upokorzeniami, nie rozczarujesz się przynajmniej gdy ktos obcy to powie. Jesteś brzydka i to zaakceptuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edaaaaaa
Hey :) To strasznie dziwna sytuacja ale nie przejmuj sie i napewno nie mysl o czarnych myslach Jesli chcesz to odezwij sie na gg chetnie poklikam :) 6999877

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ocho...
mama ma problem ze sobą Pewnie zazdrości Ci młodości... Jesteś młoda i jestem przekonana, że śliczna. Nie zawsze trzeba wierzyć mamie. Głowa do góry. Już niedługo chłopaki sie posypią ;-) Mamie niestety już uroda mija, a TY... przed Tobą świat. Poza tym dla kogoś jesteś nieładna, dla kogoś najpiękniejsza ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanarek..
matka jest jakas psychiczna moze po rozwodzie, albo ojciec ja zostawil ? na pewno to ona ma problem, a nie ty .. na pewno jestes ladna tylko na arzie tego nie widzisz ... z czasem zaczniesz to dostrzegac, kazda z nas widzi w sobie paszteta jak jestw wieku nastoletniem, wiekszosc udaje ze sie sobie podoba musisz sie sama dowartosciowywac, pamietaj najlepszym przyjacielem jestes sama sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hghyuj
oki aj fotke my cie ocenimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mam za niska samoocene bo mama wiecznie mi wypominala ze jestem za gruba, a przytylam w wieku dojrzewania. i tak juz zostalo.dobrze ze moj chlopak podnosi mi samoocene, jestem mu wdzieczna. nie wymarzesz tego, ale sie staraj i nie bierz do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wg. mnie na pewno twoja mama ma jekies problemy emocjonalne. Dlatego nie bierz sobie do serca tego co mówi. Jesteś jeszcze bardzo młoda, ciągle się zmieniasz. A za kilka lat, kiedy burza hormonów się skończy z brzydkiego kaczątka na pewno przeobrazisz się w olśniewającego łabędzia!!!!! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbbbuuuuuuuuuuuuaaaaaahahaha
powiedz jej, że to po niej swoją drogą musi być suką, że własne dziecko dołuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brunonka
Słuchaj moja mama też mówi, że jestem gruba i nieładna no i że mam twarz jakby mnie traktor przejechał. Kiedyś byłam troszkę z tego powodu zakompleksiona ale teraz znam swoją wartość i generalnie wysoko się cenię. Tekstów mojej matki nie zmieniało nawet to, że pracowałam jako fotomodelka, wygrywałam konkursy piękności. Aktualnie nie przejmuję się tym co mówią inni na temat mojego wyglądu bo wiem swoje. Wiele razy udowodniono mi, że jestem ładna, zgrabna, sexowna i oryginalna. Z mamą mam bardzo dobry kontakt bo poprostu biorę poprawkę na to co mówi i obracam to w żart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokaz zdjecie to ocenimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aśka Pelaśka
Wiesz, co... nie łam się :) Tak, jak Ci radzą - teksty mamy olej ciepłym moczem :D Ale powiem Ci cos - ja jak miałam 14-17 lat uchodziłam za brzydka, szarą myszkę, żaden chłopak się mną nie interesował itd. ale z wiekiem się wyrobiłam, dzis jestem bardzo atrakcyjna, faceci oglądają się za mną, nawet miałam przygode z fotomodelingiem...także główka do góry :) Napewno jesteś fajną dziewczyna 🌼 tylko uwierz w siebie bez względu na to co gadają !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anabeeelina
Nie pokaże zdjęcia tutaj :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli to jest prawda, to Twoja mama jest najgłupszą kobietą o jakiej słyszałam. Możesz jej to mówić za każdym razem, gdy twierdzi, że jesteś brzydka. Głupia bezmyślna pustaczka, sama widzisz, że masz nad nią przewagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie pokazuj, masz racja, bywają tu świnie i sadyści którzy chętnie cię jeszcze bardziej zdołują :/ Powiem ci jedno, choćbyś była największą maszkarą na świecie, nic, ale to nic nie usprawiedliwia twojej matki! Gdybym cię znała osobiście, wiedziała gdzie mieszkacie, podeszłabym do tej durnej kobiety nawrzucała jej i nakopała do tyłka :/ Ach i jeszcze jedno. Znam pewną dziewczynę. Jest wcześniakiem i alergikiem. Kiedy ją poznałam była bardzo delikatna, nosiła grube szkła, miała jedno oko mniejsze, drugie większe (nie do końca rozcięta powieka, czy coś takiego), przy tym była grubawa i bardzo nieśmiała. Jej matka też podobno strasznie się nad nią pastwiła. Jakieś dwa lata temu kontakt nam się urwał. Teraz słyszałam że pokłóciła się z matką, zamieszkała we własnym mieszkaniu, studiuje, pracuje (ma 20 lat)... Spotkałam ją na jakiejś imprezie - szczupłą, pewną siebie, ładną brunetkę. Ma niesamowicie śliczną cerę, figurę, cudowne włosy. Nawet to oczko dodaje jej jakiejś figlarności :P Nie łam się, w razie czego poproś o pomoc psychologa. Nawet szkolnego (tylko się przyjrzyj czy to normalny człowiek, w dzisiejszych czasach różnie się zdarza :P) trzymaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×