co ja zrobiłam

kakowanka No to teraz sobie zadaj pytanie. Czy warto tkwic w takim małżeństwie. tym bardziej,że to dopiero dwa lata po slubie a ty jestes młoda i przed Toba całe zycie

ale gdzie ja pójde nie stać mnie na kupno czy wynajem rodzina by mnie zabiła gdy by jeszcze3 K chciał to co innego miałabym oparcie a tak to nie mam nic

własnie się do mnie uśmie

Droga kakowanką z zyciu nie dzieje się nic bez przyczyny, jeżeli zdradziłaś męża to widocznie jest Ci z nim żle, szukasz czegoś innego niż to co dostajesz w małżeństwie a takie małżeństwa prędzej czy póżniej się rozcgodza, jeżeli już masz jakieś wątpliwości to z czasem będziesz miała ich coraz więcej. Przemyśl sobie na spokojnie czego pragniesz, jeżeli pragniesz ratowac swój związek to porozmawiaj z męzęm, ustal sobie jakie są twoje priotytety, jak chcesz żeby wyglądało twoje dalszw życie itp. i spróbuj zrobić wszystko zeby tak sie stawało: a z tamtym facetem to lepiej daj sobie spokój bo bedziesz cierpieć i w koncu zostanisz sama! Powodzenia!!!

ale ja nie potrafie tak dać sobie spokoj jak go widze cała się trrese i myśle o tym co się stało jak było it

Dlaczego mam dziwne wrazenie ze sie nad sobą uzalasz???????

zgadzam sie z Magą ... gdyby mąz troche inaczej by Cie traktował, nie podniósł ręki to nie uciekłabyś w ramiona innego... dwa lata po ślubie a on Cie bije??? odejdz od niego !!

kakowanka Czy naprawde uważasz,że jak powiesz swojej matce,że twój mąż Cie bije to Cie nie przyjmie do rodzinnego domu?

ale ja pierdolę :O Wyszłaś za mąż, bo był i chyba go nigdy nie kochałaś. Nie rozwiedziesz się, bo co by rodzina powiedziała a poza tym nie stać Cie na wynajem. Zdradzasz go po 2 latach małżeństwa, bo nie stać Cie na odrobine uczciwości. A teraz głownie rozpaczasz, że gośc zaliczył co mu się pod łapy nawinęło, ale postanowił zostać ze swoja kobietą :O Słów mi brak

Nie no, jasne, jedynym winnym jest mąż. A ona wyszła za mąż, bo wypada i pewnie rodzina oczekiwała i jej nie macie nic do zarzucenia?

mamy jej do zarzucenia. Ale staramy sie zrozumiec problem

ja cię bardzo przepraszam masz racje jestem idiotką i do tego momentu też tak myślałam jak ty ale głupie pożądanie mi na mózg PADŁO

może się użalam ale co mi zostało matka nie rozumie mówiłam jej że mnie bije a ona co ludzie powiedzą

rzeczywistość- problemem jest to, że wyszła za mąż bez miłości ze społecznego nakazu. I tkwi w takim związku, bo boi się odejść i zacząć sama. Póki tego nie zrozumie i nie zacznie zmieniać- problem się nie rozwiąże

Olej to co powie mama i cała reszta rodziny. Znajdź w sobie siłe i odejdź

Przepraszam ile masz lat autorko/

ale gdzie ja pojde gdyby K był ze mną to by mi było łatwiej a tak to nie mam do kog o macie racje jestem do niczego totalna idiotka ze mnie po co ja żyje

23

Żyjesz po to, żeby zrozumieć że życia nie należy opierać na facecie :D Nie pracujesz? Nie możesz wrócić do domu? Przecież rodzice Cię chyba nie wyrzucą?

pracuje i studiuje rodzice mnie nie przyjmą wiem bo próbowałam powiedzieli mi że tak sobie mam wybierać żeby nie żałować a to jes mój problem i mam sama go rozwiązać

Mogłaś się tak zachować : Najpierw powiedzieć , że Go nie kochasz i niech się nie zdziwi , jak własnymi uczuciami obdarzysz kogoś innego niż On. Potem zdradzać .

Jesteś pewna, że nie stać Cię na wynajęcie pokoju? Przecież to nie musi byc od razu mieszkanie. Jesli nie- spróbuj poszukać lepszej pracy. Nie mówię, że musisz zrobić to zaraz. Postaw sobie cel- wyprowadzka i dąż do niego. Staraj się oszczędzać przez jakis czas. Odkładaj chocby skromna kwotę

odpowiedzi piszą same prawie anioły,Bóg sie chyba pomylił bo czytając te wypociny można by dojsc do wniosku,że raj jest tutaj a my żyjemy wsród swietych. Słuchaj...po pierwsze nikt Cie nie zabije. Po drugie może zacznij życ na własny rachunek i zgodnie z własnym sumieniem. Po trzecie nie mysl o tym co powie rodzina bo zapewniam Cie,ze Ty sama miałabys sporo do powiedzenia znając dokladnie zycie swoich ciotek czy starszych kuzynek.(wujków,kuzynów) Mąz który bije(notabene 2 lata po slubie) jest gnojem z którym nie warto być... Jestes bardzo młoda...musisz sie pogodzic z faktem,że starszy pan zostaje przy swej wybrance-mogłas zalożyc sama taki schemat brnąc w to dalej...Potrzebujesz czasu,ale wierz mi jesli facet Cie nie chce na nic twoje łzy. Za duzo w Twoich wypowiedziach\"bo musiałam,bo co by powiedzieli,nie kochałam,jestem idiotką...Musisz uswiadomic sobie,że sama odpowiadasz za swoje zycie i jesli teraz niczego nie zmienisz ,nadal będziesz pozwalała sie okładac to kiedys pretensje możesz miec sama do siebie. otwórz oczy!!Swiat jest wielki,żeby odejsc nie musisz miec mieszkania(jeszcze obok bylego męża)tylko myslenia powinno biec w kierunku-co zrobic z dalszym swoim zyciem a nie co zrobic by pożądanie itd...to minie a pożądanie miłościa nie jest. Mysle,że twoje malżenstwo nie ma szans ,jestescie dwa lata po slubie a mąz Cie juz leje ,Ty go juz zdradzilas...albo wez sie w garsc i porozmawiaj z mężem o waszej przyszlości albo uciekaj gdzie pieprz rosnie.

zabije sie czuje sie nie kochana i wykorzystana przez wszystkich mama mnie nie chce przyjąść z powrotem do domu

Słowo pożądanie - narazie nie znasz jeszcze prawdziwej definicji tego słowa . Z upływem czasu , dowiesz sie co to słowo naprawdę znaczy ... . Chociaż z drugiej strony , możesz się nigdy nie dowiedzieć ... .

wiem co to pożądanie bo właśnie to do niego czuje i jest to silne

Oko Saurona -BBE- do kakowanka Slowo pożądanie jak widzę dla każdego co innego znaczy . Szkoda , że ... swoje potrzeby uczuciowe ... \"zrealizowałaś\" z kimś dla kogo było \"to\" gościnnym występem ... .

Wiem i bardzo mi z tym źle myślałam że on chce czegoś więcej teraz czuje się podle ja nie chciałam zdradzić męża ja się zadł€żyłam w K zauroczyłam nim i to dla tego wydawał się mi inny

Oko Saurona -BBE- do kakowanka \"Czegoś\" więcej ... * ? (* tu rozwiń )

prawdziwego związku miłości partnerstwa uczucia na długo a nie tylko jedenraz