Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nbfghd

czy jak kobieta udeży faceto to on moze oddać?

Polecane posty

pytanie nie powinno byc czy facet może oddac a czy kobieta może jako pierwsza uderzyć dzieci- mama was nie uczyła? nie wolno się bić! ani ciągać za włosy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muahhahhahahahhhahahahhhahah
komiku I love You :D:D:D:D:D:D Twoje dogłębne analizy procesów społecznych wprawiają mnie w świetny nastrój 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i komik zwiał co ja teraz
zrobię 😭 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koimku ty tchórzu
:D czego ja się spodziewałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i uciekł w półprzysiadach
:D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fucknfsdfhsdlfhs
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komiczny to leszczyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w żadnym wypadku nie bronię kobiet, które podnoszą ręke na faceta, bo nie powinny tego robić, ale jeśli juz do tego dojdzie to uważam, że facet nie powinien oddać kobiecie. Szanujący się mężczyzna tego nie zrobi. Nie można w żadnym wypadku mierzyć tą samą miarą uderzenia faceta przez kobietę, co kobietę przez faceta. Ktoś napisał, że jest równouprawnienie :O - no sorki, ale jesli facet wychodzi na ring z kobietą, to dla mnie to nie tyle rwnouprawnienie, ile zwykłe prostactwo i brak jakiegokolwiek honoru. Komiczne pisał, że argument, że facet jest silniejszy jest absurdalny, bo i tak przeciez facet nie wali z całej siły - nie, nie jest absurdalny, wręcz przeciwnie. Po pierwsze podnosząc ręke na kobietę, nie jest w stanie zmierzyć tego, na ile cios będzie dla mniej bolesny. To co dla faceta jest \"lekkim uderzeniem\", niekonieznie takim będzie dla kobiety. Ale nie o to w tym tak do końca chodzi. Problem polega na tym, że mężczyzna niewątpliwie ma fizyczną przewage i samo to powinno wystrczyc, aby nie robić z kobiety na tym polu \"przeciwnika\". Jest wiele innych możliwości zareagowania na sytuację, o której jest mowa, wymierzenie ciosu to ostateczność. Jesli facet tego nie dostrzega, tylko ucieka sie do tak hańbiącego go posunięcia, to u mnie jest skreślony jako mężczyzna. Bez względu na to, jakie ideologie się podpina pod pewne rzeczy, kobieta zawsze pozostanie kobietą, a mężczyzna mężczyzną -są pewne normy zachowań, poza ramy których żaden normlany, wartościowy facet nie wyjdzie, chociazby dlatego, żeby przysłowiowo \"nie brudzić sobie rąk\" nieczystymi posunięciami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleeeeeeeeee
uderzy-przez RZ :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czułe Dranie
i w mordę i kopa i w mordę i kopa i w mordę i kopa i paralizatorem i za japę i za szparę i za pędzla i tłuszczem po gałach i gazem , i kijem golfowym w ryja , i za włosy , i nożyczkami opciąć , :spoko:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawiąże do wypowiedzi Klaudki - za jeden cios czy tam dwa, czy jakies spoliczkowanie, nie wyobrażam sobie bym mógł oddać kobiecie... Ale naprawde nie wiem co bym zrobił, gdyby mnie baba zaczela okładac i nie byłoby zadnych szans na przerwanie.. (a koledze byla zona klucze przez okno wywalila, wiec nawet uciekac nie mogl) pewnie bym jej jakos rece wykręcił, ale to w sumie pod bicie juz podchodzi... Ps Klauduś - uwierz mi, ze sila ciosu jedt jak najbardziej elastyczna i ja jako stary kicbokser moge uderzyc tak, zee troche zaboli i tak, ze z ziemi nie wstanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"naprawde nie wiem co bym zrobił, gdyby mnie baba zaczela okładac i nie byłoby zadnych szans na przerwanie.. (a koledze byla zona klucze przez okno wywalila, wiec nawet uciekac nie mogl)\" to jest sytuacja ekstremalna, tzw. ostateczność i naturalne jest, że każdy człowiek (nawet facet ;) ) będzie się bronił. Natomiast w normalnej, przeciętnej sytuacji jakoś trudno jest mi sobie wyobrazić, że facet nic nie może poradzić na to, że kobieta go okłada. Można złapać za ręce lub po prostu przytrzymać rozhisteryzowaną babę i nie dopuścić nawet do uderzenia (drugiego). Można powiedzieć kilka słów i trzasnąć drzwiami, można wystawić walichy za drzwi ..., ale nie bić. komiczny, może Ty byłbyś w stanie podczas kłótni, w której zostałeś uraczony przez kobietę soczystym plaskaczem, precyzyjnie wymierzyć siłę uderzenia (choć bardzo w to wątpię ;) ), ale zdecydowana większość nie, bo w takich sytuacjach emocje robią swoje - i chociażby dlatego facet nie powinien ryzykować. Zresztą tak jak napisałam wcześniej, to juz nawet nie tylko o siłę chodzi, ale o sam fakt podniesienia ręki na kobietę, przekroczenia granicy, której facet nie powinien przekraczać właśnie dlatego, ze jest ... facetem. Uderzenie faceta przez kobietę to chamstwo z jej strony, ale kobiety przez faceta to już patologia!!! - przynajmniej ja tak to widzę. Osobiście w wielu sytuacjach spokojnie mogę się mierzyc z mężczyznami, nawet są obszary, w których wręcz lubię to robić i nie oczekuję jakichś tam ulg ;), ale są takie sfery, w których zawsze i bez wyjątku będę 100% -ową kobietą. Chciałabym tak być traktowana wtedy przez faceta i sama tez mogę zapewnić, że on będzie kiedy trzeba przeze mnie traktowany jak mężczyzna (i pod taki typ relacji podciągam sytuację przywołaną w tym topiku). Kto tam chce, niech sobie to nazywa równouprawnieniem lub zwykłą farsą równouprawnienia - akurat to mi naprawdę nie robi najmniejszej różnicy :) Ogólnie tak cały ten problem widzę i tego się trzymam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tak poza tym (troche na marginesie, chociaz nie do końca ;) ) wręcz odpychające i maxymalnie aseksualne jest dla nie okreslenie mężczyzny jako "damski bokser", a facet, który ma na koncie bicie lub uderzenie kobiety niestety pod takią nazwę sie kwalifikuje (nie pisze tu o ekstremalnych sytuacjach). Dla mnie taki gość odpada w przedbiegach jako "fajny mężczyzna" - w moich oczach już taki nie będzie choćby sie dwoił i troił. Dlatego nie warto lecieć z łapami do kobiet nie tyle już nawet ze względu na nie, ale na samego siebie - żeby nie upaprać sobie na zawsze rąk dziadostwem!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poznaniak85
i w drugą stronę też to działa, kobieta która podniosła rękę na kogoś jest skreślona jako kobieta.... kobiecie nawet nie przystoi dziecka uderzyć a co dopiero faceta....przemoc u kobiet jest najbardziej aseksualnym zjawiskiem...to samo się tyczy, przeklinania, palenia czy picia alkoholu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poznaniak85 ---> że niby kobieta nie powinna pić alkoholu???? :O No chyba się trochę zagalpopwaeś jednak (tak na marginesie to właśnie sobie sączę z mężem zimne piwko z sokiem ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Czemu by nie? Ręka podniesiona na władzę zostanie ucięta. Nie startuję do nikogo z łapami, ale oddam zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj apostole który z tych
nicków wyżej jest twój ? ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zal ze nie ma zycia
ja pierdziele proste pytanie a komiczne pisze esej normalnie zal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam krótka piłka komik pisze
a my sie śmiejemy ;) doszło ? xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zal ze nie ma zycia
komiczne moim zdaniem facet 9(prawidziwy) ma na tyle sily zeby "powstrzymac" kobiete jesli go ciagle bije :o zlapie dlonia za reke druga zlapie druga i kobieta jest bezsilna i cala filozofia zreszta curwa mac z jakimi wy kobietami sie spotykacie w psychiatyku randkujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no pszeciesz to net
:O waist of time :P 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro durna baba bije, niech liczy się z możliwością rewanżu. A co, facet jak słup ma być i ciosy zbierać? Chyba was pogięło :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poznaniak85
klaudka 27 mnie i wielu znajomych widok pijącej kobiety odstrasza, jedynym alkoholem pasującym do kobiety jest wino a tego się u nas prawie nie pije, wiesz dosyć mam "zaczepnych" kobiet po 2, 3 piwach , a kobieta pijąca czystą wódę to już w ogóle nie teges..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
rzeczywistosc => strezl se setkę bo ci pikawka siędzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poznaniak85
wole jak gotują...zadowolona z odpowiedzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×