Mój facet ma więcej kosmetykow niz ja !!!

I siedzi w łazience pól godziny zanim gdzieś wyjdziemy ! Masakra. Powiniene dbac o siebie owszem, ale bez przesady, ma tyle kremów, maseczek, balsamów, że masakra...uważacie ze to normalne u faceta?

powiedz mu to .Normalne ale dla Laulusia

mowie mu ale on obraca wszystko w żart, twierdzi, że mam sie cieszyc z zadbanego męzyczny. :o

i tak dobrze że siedzi tylko pół godziny

Nie, to nie jest normalne:O Dbanie o siebie w przypadku kobiety wyglada zupelnie inaczej niz u mezczyzny. Twoj facet jest po prostu metroseksualista...

powiedz ze dbac o siebie trzeba ale nie do przesady

i uważam że nie jest to nienormalne, pewnie facet lubi dbać o siebie i ciesz się że nie masz faceta brudasa, który myje się raz w tygodniu :-p Mój facet też ma dużo kosmetyków (nie więcej ode mnie) ale nie używa ich wszystkich, kremu i balsamu do ciała z pewnością nie używa :-D ale też jest czysty i zadbany.

a co w tym dziwnego że facet używa kosmetyków , ty najwyrażniej nie jak to ci tak to przeszkadza, :P

używam kosmetyków , dziwne wnioski wyciągasz :P ale jestem kobietą i to normalne... :P mój facet używa balsamów, kremów róznego rodzaju 2 x dziennie, nakłada sobie maseczki :o Uważam że u faceta to nie az tak oczywiste jak u kobiety wiesz:P

a co w tym dziwnego że facet używa kosmetyków , ty najwyrażniej nie jak to ci tak to przeszkadza W momencie kiedy facet uzywa peelingow, maseczek, roznych kremow, to jest to dziwne i nie ma nic wspolnego z zadbanym, MESKIM facetem:O Chcesz zobaczyc takich facetow? Pojedz sobie do Wloch...

tyle co poranna kupa, prysznic, suszenie włosów, mycie zębów:O Ja tam rano siedzę w łazience minimum godzinę, same włosy muszę suszyć ok. 20 minut:) Może Ty za mało o siebie dbasz?;)

Ja mam tylko z lini dla facetow z pat&rub to co tam jest i tyle. ale i tak mi schodzi przed wyjsciem troche w lazience