facet i jego razace bledy jezykowe

niedawno zaczelam spotykac sie z takim chlopakiem, ogolnie rzecz biorac jest ok, mily, sympatyczny, przystojny, ogolnie wszystko byloby fajnie, gdyby zdazalo mu sie powiedziec "przyszlem":o "chcem":o "weszlem":o "chlopacy":o "wzielem":o no po prostu calutki asortyment najbardziej razacych bledow. Jak mysliscie, chyba nie wypada mu tak od razu tego wytykac, a z drugiej strony to czasem wstyd przy ludziach:o

*

jak możesz chodzić z takim debilem?

mój mówił 'lubiałem' ale go tego oduczyłam. no ale ten cały szereg co wymieniłaś to już przesada... chłopak jest po zawodówce czy co?

a może robi to z premedytacją ?

ja z nim nie chodze, widzialam sie z nim dopiero 2 razy, nie wiedzialam wczesniej, ze mowi. Nie zwrocilam na to uwagi za pierwszym razem. Masakra nigdy nie myslalam, ze nie bede chciala kontynuowac z kims znajomosci dlatego, ze nie umie poprawnie mowic po polsku:o Czasem powie poprawnie np przyszedlem a innym razem wymsknie mu sie przyszlem:o

jaki wieśniak!!!! jasne, że wstyd! ! kobieta na poziomie NIE MOŻE spotykać się z takim burakiem.... wieśniacy na pole!!! krowy paść

a najlepsze jest to, ze w smsach nie zrobil jeszcze ani jednego bledu, ani jezykowego ani ortograficznego, czyli generalnie wie jak brzmia prawidlowe formy, ale czasem w mowie chyba sie zapomina:o jego rodzina pochodzi ze wsi moze to dlatego:o

no przestan,nie zwracaj tak uwagi na jezyk....

jest poprawna od" chlopak" :" te chłopaki" lub" ci chłopacy", sprawdz w słownieku jęż. polskiego.

więc morał jest taki, że jak myśli to mówi poprawnie, bo w esie ma czas żeby sobie przypomnieć język polski, a w rozmowie płynie jak jego rodzina ze wsi... powiedz mu o tym wprostm albo go poprawiaj za każdym razem to się nauczy

a czy przypadkiem część z tych "błędów" nie została już przez odpowiedni organ uznana za formę obowiązującą?

no dobra to moze ja nie jestem do konca douczona, cale zycie myslalam ze chlopacy to nieprawidlowa forma:o no ale przyszlem czy wzielem to juz chyba jest dosc razacy blad, ja nawet nie wiem jak bym go przedstawila znajomym, moze jestem pusta, ale byloby mi wstyd jakby zarzucil jakims "Przyszlem":o zwracac uwagi mu tez jeszcze nie chce bo sie prawie nie znamy, a z drugiej strony to calkiem fajny chlopak, glupi tez nie jest, tylko te bledy:o

chcesz powiedziec, ze niektore z tych form "wzielem" "przyszlem" "weszlem" i "chcem" zostaly uznane za prawidlowe?:o

oj nie zgrywam z siebie znawyczyni, napisalam, ze moze tez nie jestem do konca douczona, ale mimo wszystko az tak duzych bledow nie robie, a Wy jak zwykle czepiacie sie jednego slowa

mistrzu-sristrzu zamknij ryj! ma rację dziewczyna!

To jest właśnie mentalność głupich dziewuch! Najważniejszy w życiu jest wstyd przy ludziach!!! Znajdź sobie takiego co mówi poprawnie, to nie będziesz musiała za niego się wstydzić!!!

techniczny specjalista wysokiej klasy mówi: umią i rozumią oraz rozumię (zamiast poprawnie umieją, rozumieją i umiem)- poprawiałam go, ale skutek marny z trudem to toleruję :-O

powiedz chlopakowi dla jego wlasnego dobra ,zeby tak nie mowil,.Wybierz jakis dobrzy moment, nawet jakby sie nadąl , to warto, kto ma o tym mu powiedziec, jak nie zyczliwa osoba.

A ostatnio odkryłam z niesmakiem, że uznano za poprawną odmianę uszu jako uchwytu ptrzy torbie już można mówić, że torba ma uszy na równi z jedynym dawniej, że torba ma ucha

"przyszlem" juz od kilku lat jest tez poprawna forma... niestety, wlasnie dlatego, ze tylu ludzi ja naduzywalo

przyszlem z cala pewnoscia nie jest poprawne, prosze nie wciskac kitu

chooja poprawna, utworz forme 3 osoby liczby poj od przyszłem : on przyszł ?

a po co tworzyc forme 3 osoby? to, ze w 1 os. sa formy alternatywne, nie znaczy, ze w 3. tez musza byc.

przyjść przyjdę, przyjdziesz, przyjdą; przyjdź/cie; przyszedłem, przyszedł, przy/szła, przy/szli; przyszedł/szy http://so.pwn.pl/lista.php?co=przyszed%B3em powyżej to link do słownika ortograficznego

no jak nie jest ważne? jak to jest jęyk polski to musi być baranie 3 osoba, nie rób tu debili z ludzi jakim ciebie wychowano

on przyszedł. co za głąby :o

do 'ktoś tu miał rację' - nie pieprz bzdur, proszę cię...

jest 3. osoba - przyszedl o co ci chodzi? przeciez czasownik jest ten sam. skoro szukasz innej formy, to najpierw znajdz bezokolicznika, a skoro nie ma to wcale nie musi byc inna forma 3. osoby.

Myślę ze tutaj nie chodzi o opinię innych ludzi,ale ja osobiście męczę sie bardzo jak ktoś "kaleczy "język.Mieszkamy w Polsce więc wypada znac jezyk polski:)