Czy istnieją kobiety które ...

Lubią lub tolerują w 100% facetów którzy jarają zioło ?? Jestem normlanym inteligentnym klimatycznym facetem a to że jaram odpycha laski dlaczego ??

bo ci sie mózg wyjarał :o

bo smerdzisz:P

dla mnie to troche glupie, raz na jakis czas ok, ale jak ktos to robi regularnie, to jakos nienajlepiej o nim swiadczy moim zdaniem. juz lepsze pixy

To ty lepszy od klimy jesteś...taki zimny drań

ja tolerowalam przez 5 lat:)) nieprzeszkadzalo mi to wogole choc sama niepalilam a moj byly facet palil co dzie,n co wieczor, ale chyba mu zaczelo mozg juz wyzerac bo zglupial do reszty:)) to go puscilam kantem , ale jaranie mi nieprzeszkadzalo

JESZCZE RAZ PODKREŚLAM ŻE SKOŃCZYŁEM BEZ PROBLEMU SZKOŁE ZDAŁEM DOBRZE MATURE, MAM DOBRY ŁEB DO INTERESÓW, KOBIETY MÓWIĄ ŻE ZAWSZE JE ROZBAWIAM JESTEM TOWARZYSKI I WOGÓLE ALE NIE LUBIE PODRYWAĆ DZIEWCZYN TYLKO WOLE JE POZNAWAĆ POWOLI !!

istnieja:D moj maz tez od czasu do czasu pali i nie uwazam tego za cos zlego

wow... mature zdałeś!!! niesamowite :P

a później będziesz miał galaretę zamiast mózgu. A poza tym w końcu to też uzależnia a potem to już będzie za słabe.A ty Mirellka jak taka tolerancyjna to mu jeszcze koleżankę do łózka przyprowadź.

Nie jesteś normalnym, inteligentnym facetem, tylko zwykłym, kaprawym ćpunem.Gardze ludzmi mającymi nałogi:oPS: Moim nałogiem jest kafeteria

facet, ktory ma jakikolwiek nałog- jest slaby psychicznie...a ja nie potrzebuje slabeuszy:) tyle w tym temacie:)

Ciekawe, dlaczego cię to dziwi? Kobiety boją się po prostu zaangażować w związek z facetem, który dzisiaj pali trawkę, a jutro sięgnie po coś mocniejszego...

do: to tak do czasu- popieram w 100 procentach

mam dwóch ćpunów w rodzinie którzy też popalali trawkę a teraz to ... szkoda gadać :(

Piszesz, że jesteś inteligentnym facetem....? A może to tylko twoje zdanie? Nie pomyślałeś?

Czy pomyślałem? A co to znaczy "myśleć", to jakiś nowy wyraz? :-o Idę sobie zapalić i podrażnić trochę odbyt.

a ja nie mam nic do ludzi którzy jarają zioło fajna zabawa z nimi można sie uśmiać

nie mam nic przeciwko, lubie palić:) byle tylko nie okazalo sie ze palenie jest najwazniejsze i zaczynaja sie nieciekawe rzeczy dziac. pozdrawiam

1. Nawet jeżeli jesteś inteligentny, to paląc tej inteligencji zacznie ubywać... 2. Masz nałóg, nigdy nie wiadomo czy nie spodoba Ci sie jeszcze jakiś inny. 3. Zawsze jest ryzyko że kiedy spotka Ciebie jakaś losowa nieprzewidziana sytuacja, a Ty będziesz zajarany, i co wtedy? 4. Kiedyś przyjdzie czas na dziecko, a Ty będziesz jarał... i jest duża szansa że je tego nauczysz. 5. Pod wpływem zioła możesz robić różne dziwne rzeczy, w tym te które Twojej dziewczynie nie będą pasowały, a Ty na trzeźwo byś ich nie zrobił. 6. Rodzina tej dziewczyny albo nie będzie wiedziała o tym że palisz, zaakceptuje to, albo będzie truć życie...

7. Twoje towarzystwo, zapewne też pali zioło, skoro Ty palisz.(no chyba że sam palisz ale to byłoby co najmniej dziwne) Jeśli zadajesz się z ćpunami to też dobrze nie wróży, może Ty wstrzymujesz sie od "czegoś mocniejszego" ale znajomi niekoniecznie. To może mało konkretny argument, ale przynajmniej na mnie ma wpływ.

mój chłopak mówi ze ma kolegów jaraczy którzy maja dziewczyny moze cos z toba nie tak