CZY JEST TU FACET KTORY NIE OGLADA MECZU

I DLACZEGO

1. "owczy pęd" i ja to przeciwne bieguny 2. wolę uprawiać sport niż oglądać w tv 3. nie będę się dzielił z kumplami i sam wypije całe piwo :))

a czym sie zajmujesz, w jakim jestes wieku i co teraz robisz zamiast meczu?

;)

hej, a kobiety to nie oglądają? ja oglądam, a jestem tu bo przerwa teraz

kończę projekt z kompilatorów, mam czas do poniedziałku tak to jest jak się cały semestr baluje i takie rodzynki na ostatnią chwile zostawia

bo to nie jest specjalnie fascynujące

Aale mnie raczej interesuja faceci ktorzy nie ogladaja mysle ze kobiety tylko udaja zainteresowanie :p

Nie oglądam :)

powody i co robisz?

przypalasz jajecznice?

"Aale mnie raczej interesuja faceci ktorzy nie ogladaja" - hmmm proszę or rozwinięcie tematu :)) "mysle ze kobiety tylko udaja zainteresowanie" - tu się zgodzę a teraz cytat (z pamięci) dialogu między katechetką i moim kolegą sprzed kilku lat. Lekcja religii, temat wybór partnera... katechetka: Dominik a twoja przyszła żona jakie powinna mieć cechy Dominik: Musi lubić piwo i ligę mistrzów

Aale mnie raczej interesuja faceci ktorzy nie ogladaja" - hmmm proszę or rozwinięcie tematu no wiesz niby jestes z facetem blisko (tzn ja), niby go rozumiesz. a tu nagle przychodzi sezon i okazuje sie, ze dla niego latanie po trawie w huku ze stadionu i gwizdach jest... interesujace. a wszystko to na ekranie tv :D dziwne

mój nie nie ogląda...nie lubi meczów...

mój mąż nie ogląda...nigdy nie oglądał meczy bo nie lubi

do ta akcja na lewym skrzydle: cóż niektórym wystarczy ta namiastka rywalizacji, potrzebują pokrzyczeć sobie przed tv (solo lub w zespole) i powiedzieć później "dowaliliśmy im" i takie tam. Zostało to nam jeszcze z czasów gdy wojownicy z różnych plemion naparzali się po czerepach maczugami przy akompaniamencie bojowych okrzyków unga unga :)) wybacz swojemu facetowi, i powiedz że musi Ci teraz to zrekompensować

Nie mam za zle tego ze oglada mecz! Dziwi mnie tylko jak to moze byc dlan interesujace.

a co jest interesującego w plotkach z życia tzw. "gwiazd",katalogu avonu lub serialu Magda M. A to jest przecież Wasz domena

hola moj drogi zadnej z tych rzeczy nie uwazam ze godna uwagi. i zadnej nie poswiecam uwagi. nie widzialam zadnego odcinka magdy m. nie znam nawet bohaterow. no nie ukrywam, ze sie domyslam ze magda m musi byc bohaterka ale nazwiska juz nie znam

hola moja droga :)) To że ja nie oglądam meczu, kucharz i jeszcze mężowie tych dwóch pań nie oznacza że nie robi tego większość mężczyzn. Analogicznie jeżeli ty nie oglądasz Magdy M, i nie interesujesz się życiem "gwiazd" nie oznacza że podobnie postępuje większość kobiet. To klasyczny zestaw przypadek szczególny - przypadek ogólny Tylko mi się nie obrażaj :)) masz fajną piosenkę dla relaksu http://www.youtube.com/watch?v=teWFnLqjnuY

hola moj drogi dziekuje za piosenke :) no ale to nie jest argument, ze robi to wiekszosc kobiet bo ja sie im dziwie tak samo jak facetom ze ogladaja mecz a zalozylam akurat taki topik, bo 3/4 polski nie oglada w tej chwili katalogu avonu, co?

- hmm bo oglądanie katalogu avonu jest, jakby to powiedzieć, rozproszone w czasiev i przestrzeni :) - chyba nie powiesz mi że pisma typu "Party" kupują mężczyźni (no dobra, może z 1,5% nakładu) Jeśli chodzi o to "pospolite ruszenie" to jest ono spotykane nie tylko wśród kibiców. Pamiętam że za "smarka" tj w gdy byłem w podstawówce były mody na zbieranie "turbówek", kolorowych karteczek itp. Wszyscy z dnia na dzień zaczęli to zbierać i równie szybko skończyli. Jakiś czas temu była moda na dowcipy o Chucku Norrisie, zaginęła równie szybko jak się pojawiła, forumowe zrywy domorosłych politologów przed wyborami i takie tam historie. Ten konformizm jest w nas i tylko nieliczni potrafią go przeskoczyć. Ja zawsze omijam wszelkiego rodzaju "masówki" - po odgłosach na korytarzu wnioskuję że kibice nie są zadowoleni :)) będzie dym

Ja też nie oglądam meczów.

nigdy nie oglądałem żadnego meczu, od najmłodszych lat nic w tym nie widziałem, ani nic nie czułem, choć raz na siłę poszłem na mecz Lecha- Kolejarz, wynudziłem sie jak mops, no nic w tym nie widzę....

bardzo miły blondyn ... ja się na meczach lecha nie nudze a jak będę miał dziewczynę to chętnie będę ją zabierał na mecz ;)

a ja na tor żużlowy i jazdę wyczynową motorem, jeden lubi śliwki a inny śliwowice, nic na to nie poradzisz......

jestem kobieta i lubie ogladac mecze, zwlaszcza jesli sa one naprawde wazne- np Euro, czy Mistrzostwa Swiata. mozna podziwiac faule, pilkarzy ... fajna sprawa wg mnie, facet, ktory nie lubi ogladac meczy, jest nietypowy. nie mam nic przeciwko, aby moj chlopak niektore mecze ogladal z kolegami, przy piwie. to wzmacnia wiezi miezyludzkie- laczy- wspolmne kibicowanie. ktos napisal, ze ogldanie meczy, nie jest zbyt emocjonujace. Jest, jesli sie je w ogole oglada ;).

nietypowy??? mnie po prostu mecze nudzą, tak jak innych nudzi teoria fraktali, a dla mnie jest fascynująca......

tak moj szwagier!!!!!!!!!! bo skuter robil!!!!!!!!!!!!!

Ja nie ogladam, bo nie lubie pilki. Ale sprobuj mi zabrac telewizor w czasie Pucharu Swiata w narciarstwie alpejskim :)