Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość słonko wstało

czy ktos zawsze trzymał sie na uboczu

Polecane posty

Gość słonko wstało
to nie było do ciebie to sa moje tylko przemyslenia ja tez pisze lubie pisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna taka
widać wszyscy wszystko odbierają przeciwko sobie, heh, a innym to wyrzucają :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna taka
to nie błąd rozumowania, ale wysłowienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna taka
a przy okazji - kto tu najbardziej uogólniał, dlaczego jest z nami, tak jak jest? i to nie znając nas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna taka
ale dobra, ja znikam na razie, nie mam ochoty na kolejne zgrzyty wynikające chyba z niezrozumienia, sama już nie wiem. pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolejna taka -a kto by chciał tu być z taką czepliwą i złośliwą osobą jak ty? Nas?--piszesz zapewne za wszystkich....pozostawiam wiec was we włanym sosie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna taka
nas - zauważyłam, że mnie i słonko. a jasne - jak się nie zgadzam z Tobą, to od razu złośliwa jestem, Ty możesz, ja już nie, komu by się przydał dystans? a druga sprawa - łapać ludzi jak wlezie (jakoś w tym stylu to ujęłaś) jest źle, czyli dla wszystkich byc miłym i wszystkich "zdobywać" jako znajomych, czyli lizac wszystkim dupę jest źle, być ostrożnym i nie dać z siebie zrobić ofiary, odpowiadając podobnym tonem, też źle. sama wszystko krytykujesz, a sama nie umiesz znieść krytyki, jak ktoś się z Tobą nie zgodzi, sama się robisz agresywna. ale ok pisz sobie tutaj, to ja znikam, skoro to ja psuję atmosferę. nikomu narzucać się nie będę. miło było popisać, szkoda, ze nie obustronnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słonko wstało
ja nikogo nie krytykuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna taka
Słonko, przecież wiem, to nie było to Ciebie :O miałam nie pisać, ale to musiałam wyjaśnić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny! O co chodzi?! Kłócicie się o jakieś duperele. Zaraz dostaniecie po klapsie i już będzie grzeczne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem__
poklocily sie i znow sa na boku :(:(:( wracajcie !!! tak fajnie bylo , kiedy tu bylyscie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna taka
a co niby było fajne? :O nikt nie dyskutuje, jak ja dyskutuję, to źle, to niby o czym pisać? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem__
co bylo fajnie? no to, ze wymienailscie die spstrzezeniami, dlaczego niby takcy jestesmy, dlaczego nawet na "nasza klasa" nie mozna nawiazac ponownego kontaktu z bylymi kolezankami itp. bo kazdy w szkole dostaje etykietke i to sie pozniej ciagnie przez lata... ja tez jestem na boku, z ludzmi nie umiem jakos a samej mi zle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale dlaczego...
a kto się pokłócił? zwykłe ,nieistotne nieporozumienie....pozdrówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale dlaczego...
nie wiem__ -nie smuć się,grunt to najpierw poczuć się dobrze we własnym towarzystwie,nie uzależniać własnego szczęścia od innych, potem zjawią się odpowiednie osoby,drogą naturalną ,a nie z przymusu lub lęku przed samotnościa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chemiczna
przeczytałam cały wątek :) jakby o sobie... też od zawsze introwertyk, odludek i dziwak dla innych. cała ja. "jak ja dyskutuję, to źle," właśnie że dobrze :) nie zmyślaj :P "dlaczego nawet na "nasza klasa" nie mozna nawiazac ponownego kontaktu z bylymi kolezankami" wiecie że myślę że niewiele ludzi używa tego do prawdziwego odświeżenia znajomości... sama próbowałam, wesoło zagadywałam, wychodziłam z inicjatywą, starałam się podtrzymać rozmowę w zwyczajnym tonie, na luzie, ale ile się można starać za dwoje? ale uważam że nie trzeba od razu skreślać internetu jako złego środka do poznawania ludzi. sama taką drogą poznałam naprawdę fajnych Ukraińców. i aż nie wierzę że może mi się z nimi rozmawiać 5 tysięcy razy lepiej niż ze starymi znajomymi z którymi spędzałam po ileś godzin przez ileś lat w jednej sali na jakichś zajęciach. szkoda że są tak daleko. ale zawsze czuje się tę otuchę że gdzieś tam trochę dalej sa ludzie którzy rozumieją, którym chce się gadać. chociaż na początku podchodziłam do tego typowo sceptycznie. ale niepotrzebnie bo się okazało że sa jeszcze ludzie którym nawet długie mejle chce się wypisywać... co było dla mnie szokiem... swoją drogą - nie próbowałyście zmienić pracy albo poimać się jakiegoś nowego hobby, zapisać na jakieś zajęcia? nawet jeśli człowiek się nie zgra z całym środowiskiem i znowu dostaje łatkę (wiem coś o tym), to gdzieś może być choć jedna osoba, z którą sie znajdzie wspólny język. i myślę że z nami wszystko jest w porządku, tylko za długo się otwieramy przy kimś. no, przynajmniej ja tak mam. i jeszcze im większa grupa ludzi, tym mniejsza odczuwam potrzebę mówienia i odpływam w swój świat. stąd później się sam kuje mit że jestem nie ten tego i w ogóle mam coś z głową... no ale nie potrafię nic z tym zrobić. dużo ludzi mnie szybko męczy i rozmowy o pogodzie i d.pie Maryni mnie męczą albo śmieszą swoją infantylnością... 'potem zjawią się odpowiednie osoby,drogą naturalną ,a nie z przymusu lub lęku przed samotnościa.' myślę że tu działa nawet zasada proporcjonalności ;) że im mniej się myśli o pozyskaniu znajomych, tym szybciej sie pojawia ktoś. nie wiem. może to kwestia wewnętrznej energii która się wtedy pojawia , bo człowiek się czuje dobrze ze sobą, a to innych ludzi z kolei przyciąga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słonko wstało
cheniczna fajnie napisałas jesli chodzi o nowe kursy to na mnie nie działa jakoś a poza tym czsami mam wrazenie ze ludzie nie chca zebym była soba tylko jakas inna dziewczyna a ja nie umiem udawac i uwazam ze szkoda na to czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppppppppppppp
uppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich.... Mam dużo wspólnego z tym co tu pisaliście.... Zwłaszcza teraz w wakacje.... Niestety nie udalo mi sie nigdzie wyjechac do pracy... Musialam wrocic do domu. A tu zero znajomych praktycznie... W kazdym razie kontakty sie pourywaly... Jestem zdana jedynie na siostre i rodzicow:( maskara... Lubie od czasu do czasu posiedziec w domu z ksiazka ale ilez mozna... Juz tak ponad miesiac i zaczynam wariowac...:( Probuje jakiejs pracy poszukac ale w tej dziurze nic nie moge znaleźć na wakacje...:( Ehhh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem__
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzymajcie się
pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dudii
Au sza la la la mam dwie lewe ręce Au sza la la la nie mam pieniędzy Au sza la la la nie mam ochoty wziąć się do roboty Au sza la la la zamiast pracować ja wolę leniuchować http://pl.youtube.com/watch?v=IO4oyVEwc8o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie z ubocza
zawsze na uboczu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffffffffffffffffff
upppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×