brakuje mi ciepła, i bliskoći.. cholera czy ja jestem taka zła?

w taki dzien jak dzisiaj ta samotnosc jest jeszcze bardziej przytlaczajaca. idziesz nad woda, a tam pelno mlodych, sparowanych. idziesz samotnie na sprcer i ci glupio. na urlop wybierasz sie sama/ sama albo ze znajomymi i czujesz jak piate kolo u woza.

zgadzam się, lato nie jest dla samotnych.... zresztą...która pora roku jest?:P

no :(

dzisiaj wysyp topikow o samotnych.

przed komputerami tylko samotni

mi tez :( samotnosc jest okropna, powoli, systematycznie zabija.

mi też brakuje ciepła i bliskości. mam rodziców, chłopaka i przyjaciółkę. i to wszystko nic. nie czuję pozytywnych wibracji. też się zastanawiam; "może nie zasłużyłam na szczęście?" :(

mam rodzicow i nikogo wiecej.

w jesienne i zmimowe wieczory bedzie jeszcze gorzej. za oknem snieg, w domu chlod, nikogo obok, od kogo mozna byloby poczuc cieplo.

Po latach niepowodzeń w końcu zrozumiałam, że ponoszę karę i muszę być sama. Tak zdecydował ktoś na górze i tak musi być.

jest ktos zeby pogadac?

"tez dzisiaj samotna" jestem chetna, jezeli masz ochote:)

dlaczego nie stworzycie sobie konta na sympatii albo innym portalu randkowym? dlaczego nie szukacie nikogo w sieci? siedzicie samotnie w domu, nie majac okazji siebie nawzajem poznac. bo jak poznac macie sie?

kazdego weekendu wysyp tematow o samotnosci. a wystarczy ze 1 samotny i 1 samotna spotkaja sie i bedzie 2 samotnych mniej ;)

to nie kobiety sa zle. ludzie za wszelka cene daza do idealu, stawiaja przed soba i innymi wysokie wymagania i trudno im sprostac tym wyidealizowanym zachcianka. potem sypia sie zwiazki, bo ona przeciera oczy i zauwaza, ze nie takiego partnera chciala. on dostrzega u niej coraz wiecej zmarszczek, kilogramow na plus - a nie takiej partnerki chcial. i zaczynaja sie klotnie o byle co.

:(

wymiencie sie mailami, samotna - samotny :D moze uda sie :D

Gdzie wy mieszkacie że brakuje wam ciepła u mnie sezon grzewczy w pełni:P

kryzys , kazdy oszczedza :D

mnie tez brakuje