Wiem ze bede sama bo

1. mam 29 lat i nadal mieszkam z rodzicami chcoiaz zarabiam prawie 2 tys i moglabym gdzies sie wyprowadzic ale boje sie samotnosci 2. W moim miejscu pracy to wiekszosc kobiety a faceci juz dawno pozajmowani 3. Wszystkie moje znajome sa juz sparowane i maja swoje sprawy na glowie .Zostala tylko jedna kolezanka singielka z ktora moge pojsc na piwo. 4. A gdziekolwiek juz pojdziemy to wszedzie ludzie sparowani lub faceci na jeden numerek:(

Witaj w klubie ;) Chociaż ja akurat nie mieszkam z rodzicami - i cierpię w samotności...

Potrzebny Ci facet na dłużej? Rany! Ci jednorazowi sa najlepsi. :)

Dokształcaj się - na kursach można kogoś fajnego poznać.

...ech, nie przesadzaj ja znam conajmniej 2 spoko gosci a nie maja zadnej dzeiwczyny, brak komunikacji... Ja tez pracuje w miejsu gdzie nie ma praktycznie kobiet, posucha! :D

A na tych kursach głównie samotne kobitki? ;)

wyprowadź się koniecznie

ja pracuje w takim gdzie są 2 na chyba 25 facetów :D ale fakt że sensowni faceci wszyscy mają dziewczyny a jedna z tych lasek chociaż bardzo fajna faceta nie ma.

To co? Jedyna szansa na fajnego faceta, to taki facet z 'odzysku'? ;-)

A ja znam księcia z bajki po sąsiedzku, miły, mądry, przystojny ( długie blond włosy opadają mu kaskadami na ramiona i wygląda w nich aż grzesznie, błękit jego oczu różnią się z błękitem jego krwi, no a ciało....hmm.... królewny się zabijają o niego). No i czeka na kopciuszka....

Cholera jasna - dawaj namiary ;) Hahaha :)

to chyba gej bo jakby nie to laski by już go rozszarpały jak tego gościa z "pachnidła" :D

Wiem, że bal urządza na cześć swej urody i w poszukiwaniu pięknej wybranki serca. Warszawa - Stare Miasto - trzeci parkan od lewej na wschód od rynku równo o zachodzie słońca w ostatnią noc lipca, gdy księzyc będzie w pełni.. haha;)

pewnie gej...

wyprowadz sie bo na prawde ta stara panna zostaniesz. zobaczysz zrobisz imreze w nowym mieszkaniu, poznasz sasiadow, moze jakis przystojniak sie znajdzie

ma racje dziewczyna! Zrób sobie metamorfozę w dodatku na dodanie pewności siebie i nie szukaj na siłę bo nie znajdziesz...

chociaz prace i taka sytucje finansowa ze moglabys sie wyprowdzic gdyys tylko chciala. ja mieszkam z rodzicami ale niestety nie mam pracy a nawet jak ja znajde to pewnie nie bedzie mnie stac na to zebym wyprowadzila sie z domu. i ez jestem samotna ale starsza od ciebie

...dobra dziewczyny, przyznawac sie gdzie mieszkacie! :D Bedzie podryw! :D

ciesz się że masz--------- z jakiej części kraju pochodzisz że masz kłopoty ze znalezieniem pracy???? Może pomogę...^^ Uszy do góry dziewczyny, po ulicach tego kraju chodzi jeszcze co najmniej kilku wolnych książąt z bajek i na was czekają:):)

ciesz sie ze masz no właśnie. ludzie łatwo widzą minusy swojej sytuacji ale plusy to już im się wydają oczywiste. wyprowadzanie się tylko dla wyprowadzania jest idiotyczne. co się zmieni poza tym że będzie cię to drożej kosztowało i wszystko będziesz musiała robić sama?

a ja zarabiam z kolei nieco ponad 2 tys i nie wyobrażam sobie, żebym mogła się wyprowadzić. owszem, jakby sie człowiek uparł, to by przeżył za te pieniądze ale ja chcę jako tako żyć, a nie wegetować. biorąc pod uwagę moje stałe comiesięczne opłaty to gdybym zdecydowała się coś wynająć to by mi na życie praktycznie nic nie zostało. a wyprowadzać się z domu (który w zasadzie mi za noclegownię służy;)), zeby gnieździć się z kimś obcym na kupie w wynajętym mieszkaniu to jak dla mnie totalnie bez sensu. póki zarabiam tyle, ile zarabiam to bedę mieszkać z rodzicami :P ale jeszcze trochę, to będzie wyższa pensja a jak bedzie wyższa pensja, to sobie wynajmę cosik (w kredyt na 50 lat na kawalerkę nie mam zamiaru sie pakować) i będę sobie żyć wolna, swobodna z kotem i z kochankiem od czasu do czasu :P factea nie mam na razie i nie szukam - niedawno zakończyłam związek i powiem szczerze, ze obecna sytuacja jest dla mnie rewelacyjna - jestem wolna i swobodna, czego chcieć więcej :P nie mam zamiaru znwou pakować się w coś, co mnie będzie ograniczało - nie każdy musi żyć w stadle małżeńskim moje koleżanki też już mężate i dzieciate, ale mi jakoś to nie przeszkadza, mam też innych znajomych(nie tylko płci żeńskiej :P), z którymi mogę robić różne ciekawe rzeczy, nie tylko chodzić na piwo. i jak tak sie zastanowię, to jestem zadowolona ze swojego życia i bynajmniej to, ze są duże szanse na zostanie tzw starą panną mnie kompletnie nie przeraża :D no, i żeby dopełnić obrazu - mam 29 lat, za pół roku przeskoczy mi pierwsza cyfra na kolejną. a jeżeli chcesz kogoś poznać, to warto zapisać się gdzieś do jakiegoś klubu fitness, może byś popatrzyła po znajomych i spróbowała wkręcić się w jakieś ich hobby (moze ktoś np. gra w paintball, ujeżdża na quadach - te ostatnie są bardzo modne teraz) - to są okazje, żeby poznać nowych ludzi, facetów też (i to niekoniecznie żonatych;)) no i przede wszystkim można sie na takich imprezach dobrze bawić :D

Dziewczyny - Dzień dobry! :) Kolejny dzień, w którym możemy spotkać tego jedynego :P = - sam się przyznaj gdzie mieszkasz :P I w ogóle ile masz lat, hę? ;)

Ło matko, to tylko w Polsce 29 letnie babeczki i 35- letni chłopcy mieszkają z mamusia i tatusiem:) Obiektywnie- wiem, że to wygodne, że to bezpieczne, ale z drugiej strony na miejscu faceta, 29- letnia kobiete mieszkająca z rodzicami uznałabym za kogos skrajnie niezaradnego, bo tak samo traktuje facetów, którzy w podobnym wieku mieszkają z mamusią:)

Takie co się \"gdzieś zapisują, do czegoś dołączają itd.\" z wyraźnym celem wyhaczenia jakiegoś faceta, można wyczuć na kilometr. I jest to bardzo odpychające już na starcie :o.

Ja z kolei nie wyobrażam sobie skad miałbym wziąć pieniądze na własne mieszkanie. Nie stać mnie więc nie mieszkam sam i jak nie wygram w totolotka to będę mieszkał do końca zycia któregos z nas.

29 LAT to najpiekniejszy wiek............Aa co mam powiedziec ja??? 32 lata na karku i po 3.5 roku zostawia cie dziewczyna dla innego:( to jest dopiero załamka:(:(:(:( ps....i wyprowadz sie koniecznie z domu

Niedźwiedziu, a jak dla mnie to Ty jesteś w "najlepszym" męskim wieku... Nie smuć się...

z? i czy bardzo jest delikatny, czy da sie go poprzeciagac po wertepach? :P zamiast krolewny - czeka mila wiedzma :D uwielbiajaca dlugowlosych...

przyszla stara panna przeciez wcale nie jestes stara. 2 tysiaki to nie jest dużo. Ale powinnas się wyprowadzic od rodziców.

a ja mieszkam z mamusia, bo inaczej ona zdechlaby z glodu na swojej rencie 460 zl i bez mieszkania :( i wg Ciebie to swiadczy, zem skrajnie niezaradna? A zarabiam 1 600 zl