fotelik dla noworodka do auta, jest cos takiego

mamy zwykle nosidełko ale dla noworoda i tak jest zaduze, przed ułozeniem go tam musimy cos podlozyc pod plecki. a jak zapniemy szelki bezpieczenstwa to i tak to jest na podpuche, bo przeciez nie opinaja barków i w razie kolizji niemowlak by sie przeznie przecisna. dzis w ty polsat, wiadomosci podaja ze był gdzies tam wypadek, zgina noworodek bo matka wiozla go na rekach, wydaje mi sie ze te foteliki nie gwarantója bezpieczenstwa. mam taki fotelik. http://allegro.pl/item380012019_fotelik_z_nakladka_dla_noworodka_i_budka.html