Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zielooonoooo mi

Jak powiedzieć rodzicom o ślubie?

Polecane posty

Gość zielooonoooo mi

Planujemy ślub..i chcemy jakoś niestandardowo powiedzieć rodzicom o ślubie..np. jak ktoś jest w ciąży do kupuje małe butki..ja myślałam o zaproszeniach z naszym zdjęciem..i tam oficjalnie że wtedy i twdy bierzemy ślub...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielooonoooo mi
nikt nie podpowie? rodzice będą zaskoczeni bo niespodziewają się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosa caninaaaa
hmm nie wiem moze niech narzeczon kupi mamie bukie kwiaow a acie jakies dobre wino zrobcie kolacje i wed powiedzcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli mieszkacie razem to ich zaproście na obiad/ kolację i jak już będzie miło, sympatycznie po kilku lampkach wina to po prostu powiedzcie o swoich planach.. jesli razem nie mieszkacie to tak głupio się do rodziców wprosić na obiad bo od razu bedzie wiadomo że coś jest na rzeczy..więc narzeczony musiałby się szarpnąć na jakieś kwiaty i dobrego koniaka, przyjść wieczorem i poprosić rodziców o Twoją rękę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosiaksamosiak
kolacja z winem ok ale to "wezwanie" :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość j11oollaa
a Jak powiedzieć rodzicom o ślubie juz po fakcie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a po co mowić rodzicom po fakcie, skoro nie czulo ie potrzeby powiedziec rodzicom przed??? japiernicze :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie można normalnie? Mamo, tato kochamy się, chcemy się pobrać tego i tego i już? My cyrku z tego nie robiliśmy, zrobiliśmy tzw oficjalne zaręczyny, poznali się nasi rodzice, mój narzeczony kupił mojej mamie bukiet kwiatów, butelkę wina i już, ale każdy robi jak woli, wydaje mi się to trochę naciągane z tymi bucikami jako znak że ktoś jest w ciąży też pierwsze słyszę, bratowa jak do nas przyjechali też nie robiła cyrku tylko normalnie powiedzieli, że będzie dzidziuś i już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak powiedzieć? normalnie. po prostu spotkać się z nimi i powiedzieć o swoich planach, można to zrobić np. podczas uroczystej kolacji w restauracji :) a te wezwania są obrzydliwe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My normalnie powiedzielismy w lipcu tamtego roku/....kupilismy whisky i powiedzielismy ze tego dnia pobieramy sie ...a w wielkanoc tego roku zrobilismy zareczyny zeby sie rodzice poznali chociaz praktycznie sie juz znali:)...i tak juz wszystko bylo pozalatwiane ale zeby bylo...a powiedziec normanie to zrobilismy po co jakies wezwania czy cos hehe..a co boicie sie powiedzieC?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ellap
Wstrętne wezwania :0 Odpuść je sobie. Kolacyjka, kwiatki, winko a jak narzeczony jeszcze o zgodę rodziców pyta, czy nie mają nic przeciwko to oni będą bardzo szczęśliwi ( tak staromodnie i że rodziców się szanuje). Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viss
Dla mnie takie kombinowanie to przesada. Skoro się nie spodziewają to jak im zwyczajnie powiesz to i tak będą zaskoczeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my tez najzupelniej w swiecie to zrobilismy,zareczyny byly oficjalne,Misiek kupil kwiaty dla mamy i wodeczke dla taty.Rodzice sie znali wiec nie bylo problemu.Kolacja byla u mnie w domu:)bylo milo.co prawda daty jeszcze wtedy nie ustalilismy,ale i tak wszystko bylo jasne. wezwanie jest straszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×