Kolega uderzyl narzeczoną a mój nie zareagował i twierdzi że by jej poprawił je

Nie ja - Nefrytowa kotka ma cos takiego w podpisie "Masz to, na co sie godzisz" Znam związek w ktorym gdy maja awanture to lecą naczynia, meble, leją sie (tzn baba leje faceta a on ją tak raczej symbolicznie) a kochaja sie szaleńczo i po takie awanturze maja mega giga sex... są ze soba prawie 15 lat... ludzie w związku maja rozna uklady... nie mnie w to interweniowac....

Klaudi - ale co innego obserwowac gdy obcy facet uderza obcą kobiete a co innego gdy to sie dzieje w parze....

"Tak samo jak mnie bezinteresownie ktoś pomógł, tak tez bym chciała, żeby mj facet się zachował w analogiznej sytuacji podobnie, choć nie jest to jego obowiazek" lepiej go nie namawiaj na takie akcje, bo wlasnie w takich interewencja ludzie konczą wykrwawiajac sie z kosą w brzuchu...

"ludzie w związku maja rozna uklady..." zagadz się z tym całkowicie, ludzie w związkach w swoich czterech ścianach czasem mają takie relacje, że przeciętnemu człowiekowi nawet to do glowy nie przyjdzie (sama to pisałam tu wielokrotnie). Generalnie stoję na stanowisku, żeby się raczej nie wtrącac, nie "uszczęśliwiać" nikogo na siłę, "nie wyręczać", ale czasem są sytuacje ewidentne. Tak szczerze mówiąc, gdyby którys z naszych kumpli potraktował swoją kobiete pięścią (raz i szybko, że nie byłoby mozliwosci reakcji), to myślę, że mój maż powiedziałby mu (jeśli nie od razu, to potem) jak kumpel kumplowi, że przegiął pałę dokładnie

Klaudeczko, ale w tym przypadku sytuacja jest specyficzna - uwierz mi ze po wysłuchaniu jej przygód z murzynami i innymi fagasami z Londynu, naprawde odechciewa sie tej szmaciary bronic i słowa potępienia dla tego goscia nie przechodzą przez gardłlo... Moze kobiety to nie rusza, ale dla męskiego ego to ogromny cios...

"epiej go nie namawiaj na takie akcje, bo wlasnie w takich interewencja ludzie konczą wykrwawiajac sie z kosą w brzuchu..." nie mówię, że zawsze i wszędzie, ale w sytuacjach, w których może to zrobić, w których sam czuje się pewnie, w których jest to w jakimś tam stopniu racjonalne i ma sens. Tak jak napisałam wczesniej - nie chodzi o jakies zbawianie świata, o rzucanie się na oślep w jakies tam bagno, z którego na dłuższą metę i tak się kogos nie wyciągnie

komiczny, że też masz nick, którego nie da się zdrobnić tak, jak ja bym tego chciała - szkoda, bo mam wielką ochotę się zrewanżować za te "klaudeczki, klaudusie ..." (naprawdę) ;) Imieniem byłoby super, no ale kurcze nie mogę ;) no ale do rzeczy: "uwierz mi ze po wysłuchaniu jej przygód z murzynami i innymi fagasami z Londynu, naprawde odechciewa sie tej szmaciary bronic i słowa potępienia dla tego goscia nie przechodzą przez gardłlo..." no tak, to jest sytuacja dośc specyficzna i absurdalna - w zasadzie to nie bardzo rozumiem, jak w ogóle mogło to tak daleko zabrnąc, bo w takich momentach w jakiś tam sposób duzo wcześniej się temat urywa - albo facet ucisza swoją kobiete lub wychodzi, kiedy jeszcze nad sobą panuje, albo ktos z towarzycha obraca w żart i wycisza, albo sprytnie zmienia temat ...

sam też byś przywalił kobiecie za takie słowa? niezły z ciebie gentelmen, nie powiem :(

"uwierz mi ze po wysłuchaniu jej przygód z murzynami i innymi fagasami z Londynu, naprawde odechciewa sie tej szmaciary bronic i słowa potępienia dla tego goscia nie przechodzą przez gardłlo..." jeszcze się tak na marginesie odniosę do tego zdania - to nie chodzi o to, że miała wielu mężczyzn, że spała z czarnym facetem, ale o to, jaki "użytek" z tego zrobiła, w jaki sposób i w jakiej sytuacji o tym opowiadziała (to tak dla ścisłości ;)

mnie chodziło głównie o murzyna :P:P:P:P:P

tzn o afrobrytyjczyka :P:P:P

domyśliłam się :D

" komiczne (komicznie@o2.pl) "Komiczne, z jednego strzału nie ma co robić sprawy, nie? Jak ciebie ktoś raz strzeli na ulicy w pysk, bo mu/jej przyblokujesz samochód na parkingu, też nie zrobisz z tego sprawy? W końcu to tylko jeden strzał, zachowałeś się jak cham, więc strzał jest usprawiedliwiony, nie?" Jak zwykle kobiety czytają selektywnie... to nie jest kwestia tego, czy to jest sprawa, czy nie... ale jesli ktos juz to zrobił, to co tu łagodzic? Kobieta zrobiła z siebie szmate, on buraka i chama... temat skonczony... Nie jestem jego matką, zeby go pouczac... w takich przypadkach, juz bardziej kobiecie wypada cos powiedziec, zwrocic uwage... i gdyby moja babka cos mu powiedziała to ok... "a jeśli koles sprzedał lasce nawet jedna strzałe, oznacza to, że w każdej innej, może nawet bardziej blachaje sprawie nie zawaha sie podnieś ręki, i to może nie jeden raz" ćpałaś coś? a co mnie obchodzi co robi 2 doroslych ludzi? jesli on ją leje a ona z nim jest mimo tego, tzn ze widocznie to lubi.... " Widzę że chcesz udowodnić swoje poparcie dla bandytyzmu:O.A to że baba głupia i zadaje się z dzikusami to nie powód aby bić:O.A jak cie nie obchodzi że 2 dorosłych ludzi się bije to jesteś ignorantem:P.A jakbyś dostrzał tylko 1 strzała z butelki w łepek to mnie też by nie obchodziło:P.Widać że tam było bydło co chciało udowodnić że samo jest takim samym bydłem co dzikusy z Afryki:O.A autorka niech się stuknie w łepek zanim ten głupol co z nim jest sam tego nie zrobi:P.

ach, czyli czystość białej rasy??? czyli Komiczne to rasista :-o to wszystko tłumaczy, rasiści generalnie lubią rozwiązania siłowe :-o

Głupio zrobił w końcu człowiek po alkoholu różne rzeczy dziwne wyprawia a uderzenie pokazało, ze to damski bokser i tyle ciekawe jak by on się poczuł gdyby klepał po wypiciu głupoty a dziewczyna przy wszystkich kumplach walnęła by go w mordę.Taki typ facet jest żałosny

A tam rasista... po prostu uwazam, ze asfalt powinien leżeć na ulicy a nie sie po niej przemieszczać i tyle :P "A to że baba głupia i zadaje się z dzikusami to nie powód aby bić .A jak cie nie obchodzi że 2 dorosłych ludzi się bije to jesteś ignorantem .A jakbyś dostrzał tylko 1 strzała z butelki w łepek to mnie też by nie obchodziło .Widać że tam było bydło co chciało udowodnić że samo jest takim samym bydłem co dzikusy z Afryki .A autorka niech się stuknie w łepek zanim ten głupol co z nim jest sam tego nie zrobi ." Synek - przeczytaj sobie jeszcze raz o tym, jak zachlana baba przechwalała sie przy swoim facecie jak ją pruło poł Londynu... bo chyba tego niuansu nie załapałes... Co do strzałów z butelki... Kupe byś zrobił ze strachu widzą jakąś solidną zadyme, wiec nie strugaj tu kozaka... bo żenujące to jest :)

"a dziewczyna przy wszystkich kumplach walnęła by go w mordę" ja Ci powiem jaka byłaby tu reakcja.. ENTUZJASTYCZNA :D:D alkohol niczego nie tłumaczy, bo jesli ktos tak sie zachowuje po lako, to nie powinien pić... poza tym on tez wypił i tez sie głupio po lakoholu zachowuje... wiec jest po równo

urzadzila go jakby mnie tak zrobl doradz to kolezance

"wezwalabym policje i urzadzila go jakby mnie tak zrobl " kto by wezwał policje? ta uderzona? jak by to wyglądało "eeeee panie władzso, kaciałam wezwadź pooolisje, bo mne tu bijomm" :D:D Efekt - laska nocuje na izbie wytrzeźwien :D

ah to teraz kolejnym arguemntem przemawiającym za tym, aby jej przylać jest to, że byłą pijana, albo inaczej pijany nie może wzywac pomocy brawo co za społeczeństwo

Mam pytanie do autorki topiku...czemu Ty nie zareagowałaś?

" komiczne (komicznie@o2.pl) A tam rasista... po prostu uwazam, ze asfalt powinien leżeć na ulicy a nie sie po niej przemieszczać i tyle "A to że baba głupia i zadaje się z dzikusami to nie powód aby bić .A jak cie nie obchodzi że 2 dorosłych ludzi się bije to jesteś ignorantem .A jakbyś dostrzał tylko 1 strzała z butelki w łepek to mnie też by nie obchodziło .Widać że tam było bydło co chciało udowodnić że samo jest takim samym bydłem co dzikusy z Afryki .A autorka niech się stuknie w łepek zanim ten głupol co z nim jest sam tego nie zrobi ." Synek - przeczytaj sobie jeszcze raz o tym, jak zachlana baba przechwalała sie przy swoim facecie jak ją pruło poł Londynu... bo chyba tego niuansu nie załapałes... Co do strzałów z butelki... Kupe byś zrobił ze strachu widzą jakąś solidną zadyme, wiec nie strugaj tu kozaka... bo żenujące to jest " Teoretycznie byś mógł być sam moim synkiem:P.No i żadnego kozaka nie strugam tylko sam piszesz że 1 strzał tyo nic więc nie zbaczaj z tematu i jeżeli byś dostał tylko 1 po łebku z butelki to nie powinieneś marudzić bo to tylko 1 było:P.A jak tak było z tym pruciem to powinien w ogóle jej nie wybierać zamiast bić:P.Ale TY JESTEŚ WIELCE WSTYDLIWY I WOLISZ BIĆ ZAMIAST WYTŁUMACZYĆ BO JEST TO ZBYT DUŻY WYSIŁEK INTELEKTUALNY:P.

dobra, załóżmy - że to JEJ FACET chwali się ile to miał czarnych dziewczyn i jak mu dawały - no i co? Wy p....leni moraliści?!!!! Lepiej wam k..wa mać brzmi?!!!! i TO ONA MIAłA MU DAć W RYJ?!!! i nie ma dyskusji - BO FACETOWI WOLNO !!! I taka jest polska mentalność.

tak teraz każda kobieta powinna uważac, żeby byt głośno nie oddcyhać jak trafi na takiego typa jak komiczne

nie ma wytłumaczenia na przemoc, nie ma tłumaczenia ze kogos poniosło, nikt nie ma prawa stosowac przemocy wobec drugiego człowieka -- to po pierwsze laska bez urazy ale zwykła zdzira albo totalna idiotka, ale to nikogo nie upowaznia do bicia nie dziwie sie ze w naszym kraju dzieje sie tyle złego, skoro tyle tu głosów tłumaczących Pana - rogacza, ktorego poniosło nie rozumiem jak mozna nie reagowac na przemoc bądź jej przejawy jesli nie widzi sie w tym nic złego, jesli przechodzi sie obojetnie stwerdzając ze to sprawy międy nimi, nie widzi sie tez przemocy za sciana, gdy kochani rodzice biją dzieci, bo wychodzi sie z założenia, że takie są układy w ich rodzinie, ze nie warto się mieszac --- ludzie to zwykła znieczulica jesli nie ma otwartej krytyki takiego postępowania, jesli nie przyjmuje sie otwartej postawy, ze takich zachowań sie nie toleruje, i takich znajomych sie nie toleruje w swoim towarzystwie, to nie mozna sie dziwic ze tak sie dzieje

szczerze mówiąc, gdyby którys z naszych kumpli potraktował swoją kobiete pięścią (raz i szybko, że nie byłoby mozliwosci reakcji), to myślę, że mój maż powiedziałby mu (jeśli nie od razu, to potem) jak kumpel kumplowi, że przegiął pałę dokładnie klaudka chyba zartujesz. twoj maz by jeszcze do takiego kretyna przemawial jak kumpel do kumpla? ja z kims tak prostackim i agresywnym zerwalabym kontakt. racje ma komiczne, ze nie nalezy sie wtracac jesli ofiara nie wyglada na to, ze jest bezradna i oczekuje pomocy. raczej zwrocic sie do dziewcyzny z pytaniem czy ja gdzies odwiezc itp. ale racji nie masz komiczne w tym, ze dziewcyzna moglaby mu zwrocic uwage. bo i ona dostalaby z piesci.

jesli nie ma otwartej krytyki takiego postępowania, jesli nie przyjmuje sie otwartej postawy, ze takich zachowań sie nie toleruje, i takich znajomych sie nie toleruje w swoim towarzystwie, to nie mozna sie dziwic ze tak sie dzieje NO WLASNIE!!!

z jedna adnotacja kolorowa. jest granica pomiedzy narazeniem swojej nietykalnosci cielesnej na szwank a odwaga cywilna by takiego czlowieka skreslic z listy znajomych i nie udawac ze sie nie ma czasu tylko w oczy powiedziec mu dlaczego. nie mam pojecia jak zareagowalby moj facet. ale mam nadzije ze nie tak, ba narazic mnie na strach o jego zdrowie. nikt nie ma obowiazku morlanego narazac siebie w imie obrony dziewczyny tkwiacej w ukladzie rodem z marginesu spolecznego.

pewnie, ze nie ma się narażac, tymbardziej ze laska była wątpliwej reputacji, ale chodzi o wyrazenie swojej opinii, przeciez chłopak autorki, nie miał się rzucic z pięściami na kolegę, ale dac mu do zrozumienia, ze nieaakceptuje takiego zachowania, podobnie autorka skoro była swiadkiem tego zdarzenia, jesli nawet nie tego samego dnia, to nastepnego (tymbardziej ze nie ma co po pijanemu ia przede wszystkim pijanemu tłumaczyc, ze jest chamem) chodzi mi o brak reakcji, o przyzwolenie na takie zachowania, o ich cichą akceptację----czego nie rozumiem

ciekawe jakie by były wpisy gdyby sytuacja skończyła się np wyjściem faceta , a tamta by dalej napierała o swojej przeszłości seksualnej. czy ktoś by zaregował, zwrócił jej uwagę ,że nie obchodzą ich murzyńskie pały? faceci się tu wpisujący zapewny wyzywali by chłopa od miętkich faj i pedałów:O więc i tak źle i tak niedobrze. z tym biciem to jak z debatą o KLAPSIE:O jedni w ogóle nie tolerują, inni w określonej sytuacji ostatni używaliby jako podstawowy środek wychowawczy. nie naciągajcie sytuacji w , której nawalona babka opowiada jak sie pieprzyła i dostała raz w papę pod maltretowanie i znieczulicę. W dodatku dostało się gościowi, który wyraził swoją opinię...która jest w rodzaju "ZABIJĘ CIĘ" gdy wcale nie mamy zamiaru tego zrobić:O