Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

JestemZuzia

Ja i moje odchudzanie.

Polecane posty

Witam. Zalozylam ten topik, bo chce opisywac w nim przebieg swojego odchudzania-bez sciemy, tak jak jest naprawde.Bede opisywac moje zmagania, slabosci, za pewne wpadki.... Pewnie spotkanm sie z negatywnymi opiniami na temat mojej osoby,ale mam nadzieje ze beda tez dobre...Wiem tez,ze z poczatku nie bedzie on zbyt populany,ale jesli beda jakies efekty mojego odchudzania, moze sie taki stac:) Moze od poczatku: Rok temu wazylam 48kg,nastepnie schudlam do 43kg-wtedy bylam zadowolona bardzo ze swojej wagi:)Chociaz, gdyby sie mnie ktos zapytal w tamtym czasie o to, to zaczelabym wymieniac ze mam zle to, czy tamto...ale czlowiekowi nie dogodzi, zawsze chce cos zmienic:) Potem popadlam w kompulsy, przytylam do 53kg.Hehe a co smieszne nadal m i wmawiano,ze jestem szczupla.Tzn.nawet nie wiedzialam, ze takie cos jak kompulsy istnieje, ale niedawno przeczytalam co nie co i okazalo sie ze to te ciagle napady glodu co mnie ciagle trapia... W koncu powiedzialam sobie dosc! -Zastosowalam dietke kopenhaska.W kafeterii mozna sie spotkac z roznymi opiniami na temat tego sposobu odchudzania,ja wiem ze nie jest wcale taki zly. Podczas tej diety schudlam z 53 do 46kg.Rzecz jasna 3kg mi wrocily, teraz waze 49kg.Nalezy dodac, ze dzieki diecie nie lubie juz chipsow, szybkiego jedzenia-fast food,nawet smazonego i pieczonego jedzenia nie lubie.Mysle wiec ze dietka zadzialala pozytywnie.I wczalke nie bylo jojo. Mam przypelne uda, boczki.Nie mieszcze sie w spodnie rozmiaru s- a taka sytuacja dla dziewczyny, ktorej najmniejszy rozmiar spodni zawsze spadal z tylka jest krepujace... Dzis zjadlam 700kcal, i na tym koniec...Od jutra jeszcze mniej.Od jutra przechodze na rygorystyczna dietke. Bede tu zagladac codzien, bede opisywac przebieg swojej diety...i juz nie zalezy mi na szybkim spadku wagi- moze na druga czesc wakacji zalapie sie na fajna figurke:) Wiem tez, ze niektore osoby beda pisac, ze mam dobra wage, ze przesadzam, ze kosci sa nieladne- ja nie chce kosci, ja chce byc szczupla.I wiem,ze nikt nie jest w stanie mi przegadac, poki puty zle mi w swoim ciele...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwony kwiatek
witaj mam podobny problem. tez naleze do szczupłych. waze 52 i wszysyc mowią ze jestes bardzo chuda . znaczy wyglądam na wiele mniej ale jak sei waze to wychodzi ze waze 52. nie zalzy mi na wadze . tylko na udach! ile masz cm ? bo ja az 53 :( wszedzie jestem chuda .. a bidora i uda to istny koszmar :( nie wiem co mam robic. Wykonujesz jakies cw ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moimi zlotymi zasadami od jutra sa: 1)Jem regularnie, 3 posilki dziennie o okreslonych porach. 2)Ostatni posilek zjadam o 18:00. 3)W sklad moich posilkow wchodza warzywa surowe i gotowane(to 2 poza marchewka), czasem niskokaloryczne owoce,jajka gotowane na twrado, czasem gotowane mieso drobiowe. 4)Przestrzegam diety nielaczenia. 5)Pije co najmniej 2l niegazowanej wody mineralnej-w tym tez herbata czerwona i zielona. 6)Biegam rano i wieczorem po 5 km, wykonuje 200 brzuszkow dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czerwony kwiatek-----> od 2 tygodni nie cwicze, przedtem cwiczylam, od jutra zaczynam znow.Ja mam w udach 50/51-w njaszerszym miejscu.Ile masz wzrostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cos o mnie: nie narzekam na brak powodzenia, wiem ze jesli schudne bede w pelni szczescia:)A tluszczyk rozklada mi sie rownomiernie. Nie mam tak,ze cala szczupla a np.duzy tylek, albo uda.Mam nadziejhe ze bede chudla rowiez rowno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała mamba
wzrostu mam 168 a Ty ?. ja tez codziennie biegam z jakies 30 min. cw przez jakąs godznike i kręce hula hopem. no i jeszcze ćw rozciagające. nie jes po 18. jem 5 posiłkow dziennie w małych ilosciach (warzywa, chlebek chrupki, jogurty,owoce)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Ja dzis na sniadanko zjadlam plasterek ananasa, i herbatke wspomagajaca spalanie. Dzis procz wody nie mam zamiaru nic w siebie wcisnac...zobaczymy jak bedzie dalej, a jesc mi sie nie chce, jestem w ogromnym stresie ostatnio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, to nie ja i nie wyzywaj mnie prosze.Sama jestes idiotka majac taki slownik.A nazwiska sie dziecko pisze z duzej litery.W ogole nie mam na imie Zuzia;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mona lizda
do JestemZuzia: wejdź na ,,forum", na samym dole jest ,,redakcja kafeterii". wejdź tam i wpadnij na ,,śmietnik". i do niego napisz komentarz, ze prosisz o usunięcie i wklejasz link swojej strony i datę i godzinę komentarzy, które ci wątek zaśmiecają, np. piszesz ,,proszę o usunięcie http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3523263 08:39 12:01" to tak na wszelki wypadek, gdybyś nie wiedziała ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MONA LIZDA----> dziekuje za pomoc:) Dla wiadomosci: a moze...-------> skoro nie mial Ciebie, kto nauczyc pisowni, to ja to w koncu robie, ktos musi. Nie chowam przed mama jedzenia, i nie wyrzucam, ale jesli bym musiala to pewnie bym to robila...Jesli dzieki temu mialabym te 6kg mniej, to czemu nie??Swoja droga, ciekawe jakie Ty masz sposoby na odchudzanie, pani idealna...zal mi takich zlosliwych zarozumialcow jak TY! witaj Zuziu Wietrznik----> czy Twoj iloraz inteligencji jest tak znikomy, by myslec, ze jesli bylabym Zuzia W. to bym uzyla w nicku tego samego imienia i napisala w dodatku: JestemZuzia??Litosci, moze najpierw troszeczke pomysl dziewczyno co??Nie jestem zadna Wietrznik!!!A i czy patrzac na moje wymiary wygladam Ci na anorektyczke??Nierealne. sos uroda-----> dziekuje za rady,ale pewnie jestes jedna z tych "sexownych puszystych" dumnych ze swego tluszczyku...czyz nie?Nie mam oczywiscie nic przeciwko, uwazam nawet,ze pelne ksztalty moga byc pociagajace, ale ja bede sie dobrze czula jesli schudne i juz. Odnosnie dzisiejszego dnia, to sobie pofolgowalam, co prawda jadlam same zdrowe rzeczy ale jakies 600kcal zjadlam;/ Od jutra biore sie za siebie na serio:(Nie moge juz na siebie w lustrze patrzec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srali moooszkiii
a co zjadłaś w ramach tych 600 kcal,że piszesz o jutrzejszej poprawie ? Zamierzasz głododwać czy co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zjadlam jablko zielone, 4 wafle ryzowe, kaszke ryzowa la dzieci;/ Jutro moze jakis soczek z marchewki i woda +herbata czerwona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srali moooszkiii
Zuziu,po co tak drastycznie ? Zjedz na sniad jajka na miekko,na obiad zupę bez ziemniakow plus jakies miesko ,surowka,na kolacje jakis budyn bez cukru na chudym mleku.Zeby chudnąć nie trzeba się głodzić bo Ci przemiana materii spowolni,naprawde:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bassami24
ja ok,. 2 miesiace bylam na diecie 1000 kcl. mało schudłam, kiedy dałam sobie spokój..waga sama zaczela leciec w dół! wazylam 56 kg..teraz cos ok 51-52, jestem zadowolona i swetnie sie czuje. Jem normalnie tylko malo, slodycze-prawie w ogóle, no i po 18-19 godzinie juz staram sie nie jesc..nie jem tez czerwonego miesa, jak juz to tylko raz w na tydz. na 2 tyg. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srali moooszkiii
Zuziu głodując nie schudniesz,musisz pobudzić metabolizm do pracy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje za rady, ale nie martwcie sie tak o mnie! Dziewczyny, widzicie moje wymiary w stopce?? Wiec co Wy piszecie, ze to topik dla anorektyczek??W glowach Wa, sie poprzewracalo czy co laski??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srali moooszkiii
Zuziu,czasem lepiej posluchac innych,ktorzy schudli i nauczyli się chudnąć na wlasnych błedach.Jednak narzucać się nie będę,powodzenia w odchudzaniu:) pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bassami24
zuzia!! przy wzroscie 160 cm powinnac wazyc najmniej 50 kg!!! 44 kg to juz niebezpieczna niedowaga!!! dlatego!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehhe, no to gartuluje za takie poglady, latwiej byloby mi z takimi zyc,ale jak na moje to max powinnam wazyc 45. Roznica pogladow i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bassami24
rób co chesz..pamietaj ze zdrowie jest jedno pisze to jako kolezanka bulimiczki i anorektyczki, jedna z nich juz raczej z tego nie wyjdzie........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bassami---> dziekuje za troske, ale czy zastanowilas sie, jak dziewczyna o takich wymiarach jak ja ma sie stac anorektyczka, skoro masz troszke doswiadczenia na ten temat, to zastanow sie logicznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dajcie jej spokój
ja dążę do wagi 50 kg przy 170, obecnie mam jakieś 52 i wcale nie jestem chuda - wyglądam normalnie, mam grubawe uda i tłuszczyk na brzuchu. Nie każdemu kilogramy idą w cycki, nie każdy wygląda bosko przy BMI 20.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje za poparcie:) Dla tych, co uwazaja mnie za anorektyczke podaje swoje dokladne wymiary, moze wiec zmienia raz na zawsze swoje podejscie do mego odchudzania: Udo: jakies52- cel 47 Lydka:34, cel 29 biodra: 90, cel 85 talia:68, cel60 Biust 86 Juz przestaniecie na mnie wsiadac,ze niby ze mnie potencjalna anorektyczka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aishmagda
kurcze ja si9e niewypowiem bo ja to tylko preferuje niezdrowe odchudzanie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aishmagda
:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aishmagda
bo niechce zebys pzechodziła to piekło chyba dobze ze ktos sie o ciebie martwi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DOBRZE,ALE NIEKTORZY PRZEGINAJA JUZ, ZACHOWUJA SIE, JAKBYM JUZ WAZYLA 44 I CHCIALA SCHUDNAC JESZCZE Z 6 :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×