Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam problem z sobą

Chcę studiować medycynę,ale nie zdawałam potrzebnej matury

Polecane posty

Gość mam problem z sobą

bo przez całe liceum miałam beznadziejnych nauczycieli od chemii i fizyki,od biologii zresztą też.Sytuacja wygląda tak,ze z chem i fiz miałam 3 na koniec,ale z biologii praktycznie wszystko umiem.Czy myślicie,że dałabym radę przez rok nauczyć się wszystkiego do matury z tych 3 przedmiotów na tyle,żeby dobrze zdać i dostać sie na AM??Czy to ma sens?Teraz nie idę na studia,bo medycyna to jedyne co mnie interesuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
przeceiz zjebie na medycyne pozostaly egzaminy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj ciężko będzie
ale próbuj. może pójdź tam gdzie nie chcą fizyki, będzie Ci się trochę łatwiej przygotować z 2 przedmiotów a nie z 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam problem z sobą
Gdzie są egzaminy?Jak sprawdzałam to wszędzie tylko matura sie liczy. Dobry pomysł,nie wszędzie wymagana jest fizyka.Ale tak się zastanawiam,czy skoro w liceum miałam słabe oceny z chemii,to czy na studiach sobie z nią poradzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joooł
Ja studiuje medycyne i uważam, że w rok bez problemu dasz rade. jak ja zdawałam to był jeszcze egzamin, teraz nie bardzo sie orientuje w tych maturach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TO CO SIE PCHASZ
na medycyne ze słabymi stopniami...ja bym nie ryzykowała-potem leczą nas tacy pseudo lekarze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam problem z sobą
Jeszcze sie nie pcham :O Nie moja wina,że miałam beznadziejnych nauczycieli. joooł i jak ci tam jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pooodnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joooł
jak mi tu? :) Powiem CI, że marzyłam o tych studiach a rzeczywistość troche wszystko zmodyfikowała. Momentami jest cięzko, ale wszystko da sie przeżyć, kończe już 5 rok. Oceny w LO nie są żadnym odzwierciedleniem wiedzy i powodzenia na medycynie, wiem co mówie... Na roku mam osoby po olimpiadach z wyśrubowanymi średnimi po LO a teraz po prostu ręce mi opadają jak traktują pacjentów jak kompletnie nie kojarzą faktów... i jeszcze dużo mogłabym pisać.... także na tych studiach o coś troche innego chodzi niż mocy łeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam problem z sobą
A o co? Boję sie tej chemii,bo orłem byłam z niej tylko w gimnazjum :D Ale medycyna to moja wielka pasja,właściwie jedyna,godzinami mogę oglądać filmiki z operacji,czytać o chorobach itp Naprawdę jest tak strasznie dużo nauki?Możesz napisać aką robisz specjalizację??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___________

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×