Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MEEEGI KI

bardzo chce miec dziecko,moj mąż nie....co mam zrobic....pomozcie....

Polecane posty

Gość MEEEGI KI

jestesmy 3 lata po slubie,ogolnie jest fajnie,jestesmy calkiem fajnym malzenstwem.mojemu mezowi jest dobrze tak jak teraz,a mi brakuje dziecka,kiedy chce o tym pogadac to on zamyka temat ze jeszcze mamy czas,ale ja juz nie chce czekac....mam 27 lat,od kilki miesiecy mysle bez przerwy o dziecku,kocham sie z mezem majac nadzieje ze wpadniemy,odstawilam tabletki juz dawno,on to wie dlatego przed wytryskiem po prostu ze mnie wychodzi.....seks juz nie jest dla mnie przyjemny bo robie to tylko w tym jednym celu.....mam juz takie glupie mysli...nie zdradze roberta ale mysle o tym jak podstepem zrobic tak zeby on skonczyl we mnie,wiadomo ze niekoniecznie za 1 razem w ciaze zajde ale co mam zrobic,upic go i wtedy?naprawde juz nie wiem......jest mi z tym wszytkim bardzo zle tak pragne maleństwa.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adac
pewnie że jeszcze macie czas... a macie już warunki na dziecko, i ile lat ma twój mąż? daj mu spokój, jak nie dojrzał to co zamierzasz? na razie piszesz jakbyś chciała go zgwałcić :S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MEEEGI KI
on uwaza ze mamy czas na to,a teraz powinnismy korzystac z tego ze mamy siebie,juz zaplanowal wakacje,i wiem ze nie zmieni zdania,te jego gadanie ze za 5 lat sie mozemy zaczac starac dobijaja mnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MEEEGI KI
on ma 32 lata,warunki mamy dobre,mieszkanie,praca,i teraz tylko dziecka brakuje do szczescia,ale tylko mnie,bo jemu jest ono niepotrzebne chyba......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albert von szperch
Przykuj go kajdankami i zgwałć :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egoista z niego
meggi to smutne i juz najwyższy czas na dziecko... spróbuj go przekonać, szczerze porozmawiać, bądź z nim szczera, powiedz mu to że sex nie sprawia ci już przyjemności , że chcesz sie spełnić jako matka bo go kochasz!!!! jak to nie pomoże to w dni płodne, gdy on skończy na zewnątrz to weź spermę na palcach do pochwy!!! co jak co ale gdy juz pojawi się dziecko na pewno będzie wniebowzięty:) teraz najwyraźniej się boi...ale przejdzie mu!!! w końcu jest mężczyzną czy nie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MEEEGI KI
juz o tym myslalam zeby cos takiego zrobic ale bylo mi glupio napisac......bo napewno by mnie tu zjechali jaka jestem......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egoista z niego
nie prawda.... też bym tak zrobiła...ale nie muszę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egoista z niego
a tak z ciekawosci...teściowie i rodzice też by juz pewnie chcieli wnuka?:0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MEEEGI KI
mysle ze pewnie by chcieli,czasem o tym mowia ale ja nie chce im opowiadac dlaczego tych wnukow nie ma,bo jak zaczna sie wtracac to bedzie gorzej......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egoista z niego
z resztą niech ten twój egoista pomyśli w ten sposób żeby się spieszyć z ojcostwem bo inaczej będzie juz stary jak pójdzie do dziecka na wywiadówkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egoista z niego
oczywiście że nie ma się co skarżyć...lepiej jak się nie bedą wtrącać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
egoista z niego - bredzisz az przykro sluchac :O najwyzszy czas na dziecko? nie mowimy tu o parze 40 latkow tylko odziewczynie 27 letniej sperme na palcach do pochwy - jasne lepiej podstepem niz normlanie porozmawiac z mezem o jego obawach ponadto posiadanie dzieci nie swiadczy o niczyjej męskosci a ich brak o tejze meskosci braku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serduszko222
rób to co podpowiada Ci serce!!! :) życzę szybkiego zajścia w ciąże i dużo radości:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Piltonki
chyba sama jesteś zgorzkniałą egoistką:( jak kobieta pragnie dziecka jest w stanie wiele zrobić!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ditrevi
Dla mnie kobieta, ktora podstepem chce zajsc w ciaze jest zwykla szmata. NIe mozna nikogo zmusic do ojcostwa. Skoro nie masz innych celow w zyciu, to moze po prostu sie rozwiedz. Nikt nie powiedzial, ze jak tylko sie ma dobra sytuacje materialna, to trzeba od razu miec dzieci:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MEEEGI KI
wiecie,ci co pisza takie nieprzyjemne slowa nie wiedza chyba co czuje kobieta ktora pragnie dziecka.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** ** ** ** *** *** *** ***
pytanie: jak ustaliliście przed ślubem? bo ja jestem zdanie że takie rzeczy po to się ustala przed stanięciem na ślubnym kobiercu żeby sie ich trzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co konkretnie jest dla ciebie nieprzyjemne - kiedy napisalam zebys porozmawiala z mezem o jego obawach? tylko szczera rozmowa z partnerem moze pomoc, bo to on ma byc tatą, a nie pitolenie po proznicy na forum 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MEEEGI KI
konkretnie o to ze nie jestem szmata.przed slubem nie rozmawialismy o tym bo dla mnie to bylo oczywiste ze bedziemy miec dzieci.....a szczera rozmowa byla nie raz i zawsze konczyla sie tak samo......a ze pisze na forum,po prostu chce z kims o tym pogadac,nie chce zeby rodzina lub znajomi znali nasze problemy,z obcymi jest mi jakos lepiej pogadac i latwiej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przecież tu nikt nikogo do ojcostwa nie zmusza...on po prostu chce być matka!Czy to tak ciężko zrozumieć że kobieta chce mieć dziecko?Że bardzo tego pragnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MEEEGI KI A jeśli zaszła byś w ciąże.podstępem lub nie,nie boisz się że on Cię zostawi bo nie chce dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** ** ** ** *** *** *** ***
powiem bezczelnie...jak byłaś na tyle lekkomyślna żeby nie rozmawiać o tym przed ślubem (nie wiem jakim trzeba być idiotą żeby uważać taki poważny temat za oczywistość) to teraz cierp, a nie wrabiaj faceta w dziecko...ewentualnie możesz mu powiedzieć, że jak był kretynem przed ślubem to niech nie liczy ze mu się podporządkujesz i ma dawać spermę. głupio naraziliście swój związek...obstawiam ze zakończy się rozstaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee nie jest tak jak piszecie moj maz tez sie dlugo wzbranial! i gadalam o tym czesciej prosilam o szczera rozmowe ,ze moze dojdziemy do kompromisu przyblizylam mu tajemnice rodzicielstwa wiele rozmow konczylo sie placzem(moim) i jego zloscia ale tluklam dalej i pewnego dnia poprostu zaczal ze mna normalnie rozmawiac na ten temat i powoli nadal dojzewa do tego chyba jak kazdy facet boi sie co bedzie dalej jak to bedzie wygladalo i w ogole odpowdzialnosci! musisz rozmawiac, rozmawiac i erozmawiac, czasem bedzie bolalo ale mow co czujesz, mow jak najczesciej byle nie namolnie:) bo facet ucieknie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MK*MK
A ja jak czytam te obelgi na twój temat to ...krew sie buzuje !!!! Ja mam już córk ę ma 7 lat a ja 30 a meżuś29 i tez bardzo bym chciala druga dzidzię bo.... a mój małzonek nie zabardzo i zachowuje sie tez tak ze wychodzi ze mnie wczesnie a jak pytam co by bylo jak bym zaszła to powiedział ze by się cieszyl ale nic na siłę jak bedzie to bedzie ja bym dala mu na twjm miejscu dala mu chwilke wytchnienia nie mówila o tym , nie ch poczuje się pewnie a po tem jak bedzie trzeba to zadzialaj chodzby i paluszkiem a napewno po fakcie bedzie sie cieszył :) powodzenia ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megii Rozumiem Ciebie. Uważam że zasługujewsz na małego Aniołka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do MK*MK
Jak moja córka będzie miała 7 lat,to ja będę miała 30 a mój mąż 29 :D tak samo jak u Ciebie :P tylko że ja już bym drugie chciała...a niunia ma dopiero 8 m-cy :P mój mąż też już by chciał ale postanowiliśmy starać się od grudnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MEEEGI KI
dziekuje za te mile rady,wiem ze rozumiecie co teraz czuje......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×