do mojego faceta przystawia sie jakas dziwka

mam pewien problem-do mojego narzeczonego przystawia sie jakas dziewucha.. wydzwania, pisze smsy, wiadomosci na naszejklasie. coraz bardziej mnie to wkurza! doradzcie dziewczyny - mam zadzwonic i opierdolic? czy wystawic jej oblesne zdjecia na jakias stronce? :P [pozyczyla kiedys mojemu facetowi aparat a na nim zostawila swoje niby erotyczne zdjecia] tragedia jest dziewczyna ale cisnienie mi podnosi.. udzielcie mi jakis rad, bardzo prosze :)

najpierw wybadalabym, czy facet, aby napewno nie robi jej nadziei itp a pozniej objechalabym ja, ewentualnie zrobilabym z niej na forum gdzies, nawiwna dziewczynke, ktora nie majac szans lata za facetami jak glupia :P

Ja bym pogadała z facetem raczej a nie z jakąś panną :P

no tak, tylko jesli facet jest fair, a glupia dziewucha nadal lata, to juz trzeba z nia pogadac :D

Wywalilabym jej prosto z mostu ale myslicie ze po tym wszystkim moj misio zrobi mi kupe na moja wlochta klate?

Wywalilabym jej prosto z mostu ale myslicie ze po tym wszystkim moj misio zrobi mi kupe na moja wlochata klate?

To moze skoro facet jast ok, niech zmieni numer tel.? Skoro ją olewa ( tak jest?) to ona moze pisac i pisac a i tak nic nie zdziała :P

z facetem oczywiscie gadalam :) on twierdzi, ze nie ma wplywu na to, co ona pisze.. ze mam sie nie przejmowac bo to nieszkodliwa gowniara. olewalam to juz bardzo dlugo ale dzis zobaczylam komentarz do jego profilu na naszejklasie i wkurzylam sie. jej wczesniejsze kometarze kasowal, a ona z uporem maniaka pisze nowe. wolalabym nie dzwonic zeby nie miala satysfakcji ale cos bym chetnie zrobila :)