Facet mnie NIE zaskakuje!!

o tym to juz nie wspominam...jesli facet sie interesuje kobieta to jest oczywista sprawa ze dzwoni...moze nie za czesto ale dzwoni...powinien sie dowiedziec kiedy wstajesz i spytac sie z rana czy wstałas z usmiechem czy nie???//jakie to proste nie mówiac juz ze miłe:):)

To jak czesto on do ciebie dzwoni ???

fgtadrbhgb szarosc-----> on wysyla sprzeczne sygnaly na spotkaniach jest calkiem inny i widze,ze naprawde mnie lubi wątpię, skoro gdy cie nie widzi, w ogóle się nie stara, nie stać go nawet na to, by napisać coś ciekawego.

Może wlaśnie tylko cie lubi i nic wiecej .

fgtadrbhgb Juz mam po prostu dosc sugerowania mu czegokolwiek on nie lapie zadnych aluzji, a nie chce mowic wprost, bo odbierze mnie jako desperatke, ktora nie ejstem ale naprawde marze by zaczal sie jakos o mnie starac widzisz, dzisiejsi mężczyźni są mało męscy i bierni, i oczekują, by dziewczyny starały się o nich, może temu "twojemu" też pomyliły się role ?

szarosc listopadowa------> "widzisz, dzisiejsi mężczyźni są mało męscy i bierni, i oczekują, by dziewczyny starały się o nich, może temu "twojemu" też pomyliły się role ?" Zgadzam sie w zupelnosci. Na pewno nie wsxzyscy, ale wiekszosc facetow jest tak wygodna,ze nawet nie staraja sie walczyc o kobiete:O

ktos moze cos jeszcze napisze? ;)

Zaskakuje to zepsuty motocykl :P

wredny prowokator---> czyli wynika z tego,ze on jest gorszy niz zepsuty motocykl, bo ten przynajmniej zaskakuje:P:P;)

...mozna tak powiedziec, ale niestety kazda z tych zabawek do czego innego sluzy :)

Zgadzam sie w zupelnosci. Na pewno nie wsxzyscy, ale wiekszosc facetow jest tak wygodna,ze nawet nie staraja sie walczyc o kobiete Starać o was ? Starać to się było można o kobiety za czasów naszych matek...Wy sorry ale nie jesteście tego warte, zimne wyrachowane, nastawione na branie intrygantki.... taki jest obraz współczesnej kobiety...do tego z przerostem ego, i wychowane na waszej Biblii " Dlaczego faceci "kochają" zołzy "......... A ten topic tym bardziej to pokazuje.... smutne będzie wasze życie jeśli za mantre ustawicie sobie słowo " JA,JA,JA"

w odczytywalny sposób, zainteresowania, grasz zimną itp. I tu moze nie chodzić zaraz o przysłowiowe danie d***. Może facet to wyczuwa. Może nie chce gafy walnąć, odkryć się pierwszy itd. Ja jak nie widzę zainteresowania to sobie odpuszczam, bo szkoda czasu i wysiłku. Serce nie sługa. No, ale może Ty byś chciała, żeby przez cały czas trwania znajomości zaskakiwał, wiersze Ci czytał itd.. hehehe. Z czasem każdemu się mogą skończyć pomysły...

Poznaniak85 Tę książkę trzeba przejrzeć, aby poznać mechanizm intyg i odopwiednio przeciwreagować

no tak, bo facet ma być jednoosobowym cyrkiem i nic, tylko wymyślać atrakcje ;) Proszę mnie źle nie zrozumiec - tacy mężczyźni także istnieją, aczkolwiek trzeba wiedzieć czego się oczekuje i pod takim kątem szukać partnera. Miły Miś nie zawsze zamieni się w Tygryska za pomocą całuska w policzek.

ta książka ma takie wzięcie bo leczy kobiece kompleksy, daje złudne wrażenie, że możesz mieć każdego faceta , który na dodatek będzie sługusem a nie partnerem, który będzie się starał itd.....Żeruje na podświadomych chęciach i kompleksach, bo każda kobieta chce być teraz uważana jaka Silna, niezależna itd

O, wrócił temat Świętej Księgi - "Dlaczego mężczyźni kochają zołzy?". Dlaczego mnie to nie dziwi... Kobiety, na litość, związki mają byc pratnerskie, przemyslane, nie tresujcie mężczyzny jak małpy (aczkolwiek niektóre egzemplarze zdają się byc do tego stworzone). To mimo wszystko także człowiek Jakby mnie ktos potraktował radami z podręcznika dla nieszczęśliwych samców, to popamietałby mnie ruski rok.

16:00 fgtadrbhgb wredny prowokator---> czyli wynika z tego,ze on jest gorszy niz zepsuty motocykl, bo ten przynajmniej zaskakuje chyba mamy odpowiedź, dlaczego cie olewa jesteś zwykłą niezdarą, która nie potrafi się nim posługiwać

Ogólnie bardzo zmartwiła mnie jedna rzecz..jakie spustoszenia wywołała ta śmieszna publikacja...wynika z tego, że Polki są bardzo zakompleksione i brakuje im pomysłu na swoje życie na własne ja........

Poznaniak85 - nie wiem, czy zakompleksione to dobre słowo. Czasem błędem jest wychowanie - kobiety z natury są bardziej uległe (nie mylić ze spolegliwe :P), a pewne wzorce społeczne ulegają bardzo powolnym zmianom. Jeśli kogoś ta książka zmusiła do jakiegokolwiek działania, to w sumie należy się chyba cieszyć. Jednak nie przeceniałabym jej wartości, a to często ma tutaj miejsce.

kto czyta takie bzdury !!!?

/szarość listopadowa/ @@@@@ Dlaczego niby autorka jest niezdara?:O z pustego i salomon nie naleje jak wiadomo

a co autorka ma zrobić , wydzwaniać i skladać propozycje wspólnego spedzenia czasu czy pisać slodkie esemesy skoro gościa nie stać na wykonanie rozmowy telefonicznej do niej ??? esemesy typu milego dnia czy dobrej nocy nie wystarczą żeby kobieta sie otworzyla na ta znajomość mimo, że facet może sie jej podobać jak go nie stać na nic wiecej to albo nie jest faktycznie zainteresowany albo niech poszuka jakigoś tłumoka który rece do Boga złoży , że w ogóle sie pojawil jakiś facet nie bedzie mieć innych wymagań

* i nie bedzie mieć innych wymagań

dokladnie!! dlaczego to jej wina,ze on sie nie stara? :O:O:O

"esemesy typu milego dnia czy dobrej nocy nie wystarczą żeby kobieta sie otworzyla na ta znajomość mimo, że facet może sie jej podobać" to prawda i przecież napisałam już, co o jego zachowaniu myślę (nie zależy mu)

mam znakomity pomysł :) lansuje go od jakiegoś czasu...powiedzmy na parę lat zamienimy się rolami i wy wspaniale będziecie wiedzieć jak nas zdobywać itd, jak się starać...co wy na to ?:)

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3773893&start=30

Poznaniak, podejrzewam,ze na pewno kobiety bylyby bardziej pomyslowe w sferze podrywu i starania sie o 2 osobe:O a nawet nie tyle podejrzewam, co jestem pewna;)

jestem facetem i nie wyobrazam sobie,zebym mogl pisac jakies durnowate smsy do kobirty, ktora sie interesuje. czesto dzownie do niej i daje jakies drobne upominki:)