Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość slowianska dusza

benefity..

Polecane posty

Gość nicola76-
ja tez jakos sobie nie wyobrazam £250 na szesc osob, my tez tylko gotujemy i na podstawowa zywnosc wydajemy £40 tygodniowo na 2 osoby, nigdy nic nie wyrzucam, bo tak mnie wychowano:)...fakt-jemy mieso, ale nie kupuje najdrozszego-mieso kosztuje nas jakies £15 tygodniowo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yrt6uy
Ja na 4 -osobową rodzinkę 100 co tydzien. 1 flaszka zgrzewka piwa zgrzewka coli zgrzewka wody 1kg pomidowrów 2 kawalki dobrego sera !! 7 pizzy 5 czekolad jakies cukierki mieso - 20 funtow kielbasa slaska 1kg 7 funtow 2 kostki polskiego masełka 8 kg ziemniakow 4 sloiki kapusty chleby wiadomo codzienie chleb chindusli wszelkiego rodzaju sosy 4 winogrona lub truskawki lub inne badziewie oprocz tego dojazd dzieci do szkoly 30 funtów benzyna chłopa do roboty - 40 funtów jakies srodki czystosci - ogolnie 150 funtów co tydzien jakies wycieczki czy wyjscia to wtedy dobijamy do 200;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrrrrrrrrrrrrrr..........
Widze ze niekorzy dalej nie rozumieja jak funkcjonuje gospodarka ... Im wiecej ciagnie sie benefitow tym wiecej podatkow trzeba sciagnac z ludzi... gospodarka to system naczyn polaczonych i skas te pieniadze trzeba wziasc !!! W rezultacie podatki rosna... ale ci beneficiarze maja to gleboko, bo oni podatkow nie placa... A ja place i to ciezkie tysiace i zaczynam miec serdecznie dosyc placenia na nierobow i kombinatorow !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sileska01
bez flaszki to niestety nie "prawdziwy Polak":( kiedy tylko jestem w Tesco i mijam dzial z alkoholem widze Polakow kleczacych przy najnizszych polkach z najtansza wodka i wkladajacych pare butelek do koszyka..przeciez weekend bez wodki to nie weekend:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wunderschone
my na 2 doroslych plus 3 letnie dziecko wydajemy ok 100F tygodniowo tylko na jedzenie. I czemu ma to byc dziwne, kazdy kupuje to co chce i co mu smakuje. My mieso kupujemy organic, wiec drogie, maz je duzo serow i wedliny, pozatym soki, swieze owoce i warzywa, to wszystko tu kosztuje. Niestety nie mam blisko bazaru a dzielnica w ktorej mieszkam ma tylko M&S i Waitrose, czyli mamy tylko obcje trozsza. Ale jak Lidl zacznie dowozic do domu to moze jakies 20-30F tygodniowo zaoszczedzimy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wunderschone
benefitow zadnych nie pobieramy bo sie nie kwalifikujemy - i wiecie co, zaden zal mi dupy nie sciska! Zarobki mamy bardzo dobre i ja wole pracowac i rozwijac sie w zawodzie za moje 45tys F rocznie niz siedziec w domu za jakies 600F miesiecznie. Ale to wybor osobisty, ja wiem ze nie jestem kura domowa i pewnie wpadlabym w depresje tylko sprzatajac i stojac przy garach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do postu wyżej, pogratulować zarobku i mozliwości rozwoju!Nie każdy może się rozwijać w pracy, niektórzy narazie robią to w domu, a te zasiłki są im potrzebne żeby normalnie funkcjonować. 45 tys. rocznie?HO, ho, ho!!!!!Musisz być wyżej niż meneagerem i jeszcze w Londynie mieszkać...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ineskaa***
Im wiecej osob tym taniej.Zawsze sie bardziej oplaca kupowac hurtowo bo taniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wunderschone
tak, mieszkamy w Londynie i nie chcemy stad uciekac bo nam tu dobrze. nie jestem menadzerka, po prostu pracuje w branzy ktora dobrze placi. Yardejka, jesli tylko chlowiek chce to znajdzie prace taka jakiej sobie zyczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość organic food
jka czytam ze ktos kupuje tylko i wylacznie organic food bo tylko takie jest zdrowe to az mi sie smiac chce. Nie ogladaliscie niedawno TV jak to pokazywali jak wyglada najwieksza w UK organic farma kurczakow? I oni dostarczali kurczaki do najlepszych sklepow i ludzie kupowali je placac o wiele wiecej niz za normalnego z innego sklepu a niczym sie one nie roznily heheh. i tak jest w wszystkimi rzeczami :) kolezanka pracowala na farmie porow niby ekologicznych i organic... te mniejsze szly jako organic a te normalne jakos zwykle pory - a przeciez tak samo byly uprawiane i naworzone bo na tym samym polu rosly tylko ze za te pierwsze trzeba bylo zaplacic podwojnie w sklepie hehhe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wunderschone
do organic food, masz racje, etykietka 'oraganic' nie daje gwarancji ze jest to zdrowsza zywnosc. Wazne jest wiedziec skad ta zywnosc pochodzi. Ale ja wole zaplacic rolnikowi troszke wiecej i wiedziec ze nie jem zadnych niepotrzebnych antybiotykow w miesie. W przyszlym roku zamierzam przeksztalcic czesc ogrodu w warzywnik, miec wlasne dojzale pomidory, salate i ogorki. Mayor, zyje nam sie nienajgorzej, dzieki, lecz tez prawda ze wydatki wzrastaja wraz z zarobkami. Bo jak mozesz sobie pozwolic na 3 bed dom to czemu cisnac sie w 1 bed flat. To co chcialam powiedziec to to ze nie wszystkim ktorym benefity sie nie naleza zal sciska przyslowiowa pupe. Kazdy dokonuje wyboru w zyciu - ja wybralam prace i rozwoj. Wszystkim tym co sa na benefitach ale chca isc do pracy zycze powodzenia i odwagi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie tam zal dupy nie sciska. Od 2 lat nie pobieram zasilku rodzinnego na dziecko w Polsce, tutaj wcale nic nie pobieram, nawet sie nie dowiadywalam czy mi sie cos nalezy, bo tak naprawde nie zalezy mi na marnych groszach, bo jakos na wszystko na razie mnie stac, ale sie wystraszylam troche co bedzie jak syn przyjedzie, a moze jednak starac sie o cokolwiek. W sumie jak mam sie panstwu o cokolwiek prosic, wypisywac jakies papiery, czekac, chodzic i sie dopraszac to jestem chora, wiec nie lubie tak. Ale moze by bylo trzeba. Nie wiem. W jakiej dzielnicy mieszkasz w Londynie? Pewnie w jakiejs fajnej. Ja na razie inwestuje tez w siebie, nauka, nauka, zeby tez lepiej platna prace potem miec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzis kupilam
za 45 funtow::D dla 5 osobowej rodziny):D 20 jogurtow-,mrozonki: paczka frytek,brokuly , kalafior,ryba, mleko, pieczywo, maslo, zolty ser, mozarella,twarog (polski:) ) ziemniaki, kapuste,koperek,ogorek, 2 melony ,2 pudeleczka truskawek, banany, nektarynki cukier sok pomaranczowy smietanka majonez puszka pomidorow,groszek, ananas,......i cos tam jeszcze nie pamietam Mysle ze dopiero w nastepny piatek zrobie zakupy:) Mozna wyzyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiadają...
Kurcze bez mięsa, chleba, masła, słodyczy że o środkach czystości nie wspomnę. Wyzyć ? hmmmm to że kupisz sobie melona i 2 pudełaczka truskawek? my na 2 osoby zjadamy wiecej zwłaszcza owoców i warzyw, ale wyżyć mozna, popieram :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinusiaaa_09
a kawa, herbata, cukier,........? 1 sok pomaranczowy na 5 osob?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzis......
Kawa hebata maslo pieczywo napisalam.miesa wedlin nie jadamy.slodyczy tez nie. Nie moja sprawa ile kto je.nam tyle wystarczy. zreszta nie podalam ilosci..:) moge zeskanowac paragon i wam pokazac:)ale po co jak wiecie lepiej ile nam potrzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzis......
Sorki cvkier mialo byc kawe i herbate mam w domu.a sok to koncentrat sunquick dwie butelki 1:9 :) reszte mam w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzis......
Kawa hebata maslo pieczywo napisalam.miesa wedlin nie jadamy.slodyczy tez nie. Nie moja sprawa ile kto je.nam tyle wystarczy. zreszta nie podalam ilosci..:) moge zeskanowac paragon i wam pokazac:)ale po co jak wiecie lepiej ile nam potrzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania z Zielonej
alez sie czepiacie.....jakby sie chcialo wszystko kupic jednego dnia to chyba ciezarowke by trzeba bylo zamowic. a garnki, szklanki , talerze, stol moze jeszcze! przeciez jak ktos prowadzi gosp domowe to cos tam juz ma w domu ! prawda? codziennie kupuje sie co innego, dokupuje to co juz wyszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porownanie cen
sprobujcie sobie isc w polsce do marketu na zakupy i jak wyjdziecie to wam szczeka opadnie jak zobaczycie ile trzeba bylo za to wszystko zaplacic. kiedys kiedy jeszcze zlotowka nie byla taka mocna ceny jedzenia byly porownywalne w polsce i UK ale teraz jak funt jest po 4 zl to sie okazuje ze wszystko jest w UK nawet tansze niz w polandzie :) Juz mi sie nic nie oplaca przywozic z polski bo nawet w polskich sklepach, mimo ze sa drozsze niz inne, polskie szynki czy wedliny sa w porownywalnej cenie co w polsce - a jak sie przeliczy ile zarabiamy my a rodacy w kraju to nic tylko moge im wspolczuc :) decyzja o wyjezdzie do UK byla moja najlepsza jak do tej pory decyzja widzac co sie dzieje w kraju...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oj tak popier am...
Jest taniocha. sto funow to duza kasa a sto zlotych? No commet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a w PL ..................
1,3 mln dzieci straciło prawo do zasiłku rodzinnego (Gazeta Prawna/14.07.2008, godz. 06:00) Obecnie prawo zasiłku rodzinnego ma 4,27 mln osób. W 2004 roku, czyli w momencie wprowadzenia nowego systemu świadczeń rodzinnych, zasiłek otrzymywało 5,55 mln osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szkocka emigracja do... Polski
Szkocka emigracja do... Polski Szkocki naukowiec twierdzi, że w XVI i XVII wieku do Polski wyemigrowało z kraju św. Andrzeja nawet 40 tys. Szkotów. Jego zdaniem, ten fakt był skrzętnie ukrywany, gdyż stawiał w niewygodnym położeniu Imperium Brytyjskie - pisze Goniec.com. Przeciętny Szkot i Polak znają obecnie tylko jeden kierunek migracji: z Polski do Szkocji. Tymczasem okazuje się, że na kartach historii zapisano też nieco inne informacje. W czasie badań nad wędrówkami swojej nacji szkocki naukowiec, dr David Worthington, znalazł dowody na to, że w XVI i XVII wieku do Polski ze Szkocji mogło wyjechać nawet od 30 do 40 tys. osób. Dlaczego Szkoci wybrali właśnie Polskę? Odpowiedzi na to pytanie Worthington zamierza udzielić w czasie wykładu, który wygłosi 23 lipca w UHI Centre for History w Dornoch, w Highlands. Już teraz przyznaje, że szkoccy naukowcy, muzycy, a nawet żołnierze traktowali Polskę jako "kraj dużych możliwości, gdy ich ojczyzną szarpały przemiany religijne i ekonomiczne". Badania, które razem ze znajomymi i przyjaciółmi prowadzi naukowiec, pozwoliły przybliżyć rozmiar zjawiska. – Wielu ludzi zdaje sobie sprawę z tego, że Polacy przyjechali tutaj (do Szkocji) w czasie II wojny światowej, jednak mało kto wie, że Szkoci też wyjeżdżali do Polski – mówi. Swoje prace badawcze dr David Worthington prowadził również w Polsce. Oparł się m.in. na XVII-wiecznym autorze i podróżniku Williamie Lithgowie, który twierdził, że w kraju nad Wisłą żyje ponad 30 tys. Szkotów. Znalazł informacje o emigrantach z wielu zakątków Szkocji, m.in. Orkney i Caithness. Zdaniem doktora, ówczesna emigracja na Wschód była niewygodna dla imperialnego establishmentu, który wzywał Szkotów do zainteresowania się koloniami, takim jak np. Jamaj odpieprzcie sie od benefitow!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tfghyrfty
tyle piszecie o tych benefitach ,powalilo was!!! i tak my biezemy najmniej,ponizaja nas itd a wy sracie na tych forach a oni to czytaja!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tfghyrfty
artykul przepisany z onetu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak tooooooo
najmniej bierzemy ale to o nas sie gazety rozpisują!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×