co sadzicie o chodziku?? kiedy kupic dziecku??

maz chce kupic synowi chodzik syn ma 5,5 mieisaca ja mysle ze to za wczesnie kiedy kupic dziecku chodzic i czy wogole powinam kupic

tu jest dyskusja na temat chodzika http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3593774

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3632285 i tu :)

WCALE! Chodzik to wytwór sprzeczny z naturą, dzieci przez to ustrojstwo później zaczynają samodzielnie chodzić bo nie mają motywacji ani okazji żeby doskonalić stawanie na własnych nogach. Nie polkecam. To po prostu niepotrzene. p.s. wychowałam dwoje dzieci bez chodzików. ;)

zdaniem ortopedów i w ogóle lekarzy- żadnych chodzików!

ja mam 7 miesieczna corcie i nie wloze jej do chodzika!!!!! a jezeli juz sie zdecydujesz to pamietaj zeby ustawic go dak by maluch nie chodzil w nim na palcach bo klopoty gotowe!!!!! ustaw tak by mogl sobie nawet przysiasc w nim, jak zechce to stanie na nozkach i pojdzie

tu też zajrzyj: http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79404,3887877.html http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=1017&w=73979026&wv.x=1&a=73979026

do moim skromnym zdaniem.Dlaczego uwazasz,ze dzieci,ktore chodza w chodziku same zaczynaja pozniej chodzic??Moj pierwszy syn od 7miesiaca chodzil w chodziku a samodzielnie zaczal chodzic jak mial niecale 10miesiecy. Mlodszy synek mimo,ze ma chodzik nie chce w nim chodzic,wiec go nie zmusza i ma prawie 11miesiecy i jeszcze sam nie chodzi,wiec chyba to nie ma znaczenia. A tak poza tym kazda matka ma wybor. A lekarze sa przeciwni wielu rzeczom...

Kiedy kupić chodzik? NIGDY! Ja wiem, że to fajny bajer, kolorowy, ładny i pewnie niejednokrotnie z melodyjkami, ale... to jest "potwór" zagrażający prawidłowemu rozwojowi stawów biodrowych oraz prawidłowemu rozwojowi stópek. Dziecko zamiast próbować samodzielnie utrzymywać się na nóżkach, siedzi w chodziku i tylko leniwie się odpycha, będąc w pozycji pochylonej do przodu - niczym nie przypominającej pozycji przy prawdziwym chodzeniu. Do tego stawia stópki po zewnętrznej stronie co raczej nie wpływa korzystnie na ich rozwój, wygląd, zdrowie itd.

Obiadek się ugotuje, prysznic weźmie, a dziecko płakać nie będzie, bo będzie miało zajęcie. To, że mózg zajmie się chodzeniem, a nie rozwijaniem rzeczy, które powinien w danym wieku to co z tego. W końcu matka ma święty spokój. Pozwól dziecku aby rozwijało się w swoim własnym indywidualnym tempie. Jak jeszcze nie chodzi to pozwól aby mózg "doszedł do tego", a tym czasie wykształcał inne cechy niemowlaka. Ale ten chodzik, kurczę, taki wygodny, nie?

ja swoje dziecko wlozylam do chodzika jak mialo 7 czy 8 miesiecy. maly zaczal chodzic jak mial 10 miesiecy. uwazam ze chodzik to dobra rzecz no i wygoda dla matki. dodam jeszcze ze moje dziecko nie skrzywilo sie od chodzika< jak niektorzy sadza>

Ja jednak odradzałabym Ci chodzik :)

NIGDY!!!!!

ja tez bylam przeciwna chodzikom ale moja nie chciala stawac sama i lekarz poradzil zebym wlasnie sprobowala chodzika no i moja corcia przez chodzik bardzo ladnie juz staje przy meblach i trzymjac sie nich stara sie sama chodzic wiec nie powiem ze chodziki zawsze sa zle

myslę że to czy kupisz dziecku chodzik czy nie zależy wyłącznie od Ciebie samej. Ja mam synka 10 miesięcznego i też zainwestowałam w ten sprzęt. A mój mały wcale nie chodzi na palcach, normalnie stawia całe nóżki na podłodze. Ja więc nie widzę w chodziku nic złego, ale tak jak mówię to Twoja decyzja!