Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alicia_may2

Moj chlopak zemscil sie na mnie. Nie moge sie pozbierac. Pomocy.

Polecane posty

Gość alicia_may2

Moj ostatni mezczyzna ukaral mnie w nietypowy sposob. Do tej pory nie moge sie pozbierac. Jezeli ma byc to kara za moje grzechy, za przeszlosc to zniose to godnie. Zawsze mialam porywczy charakter ale nigdy nie wpadlabym na pomysl na jaki wpadl moj ex. Nie mogl mi wybaczyc tego, ze zostawilam go samego po klotni. Nie mogl mi wybaczyc, ze dwa dni mialam wylaczona komorke i odeszlam od niego. Wrocilismy do siebie, obiecalismy poprawe ale on przyszykowal zemste. Co uslyszalam na koniec? -ze nigdy nie byl do konca pewny czy ja go kocham ale teraz ma dowod, ze ja naprawde cos do niego czuje. Wypominal mi tamta noc gdsy zostawilam go samego a on upil sie z rozpaczy. Jaka to byla zemsta? Wymyslil zatrwazajaca krew w zylach historie o sobie. Zylam 3 tyg jak w transie, plakalam nocami, wspieralam go, on przeciez niby stracil prace i lekarze zwyrokowali mu raka zoladka. Wierzylam w to bo tak bardzo schudl, potrafil po jedzeniu wymiotowac. Jezu co ja czulam wtedy, chcialam byc przy nim a on chcial byc sam. Po 3 tyg wyszla prawda na jaw, zostalam poddana testowi, testowi na uczucia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvmmrr
typowy świr Moj mąż kiedyś podczas awantury powiedział, że ma raka, tylko dotąd mi nic nie mówił. Wiedziałam, że bredzi, a po pewnym czasie okazało się, że to ja mam guzek piersi. Teraz to on czuje się głupio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hezzzzz
olej go. zyj wlasnym zyciem. zmien towarzystwo, znajdz pasje. pozbieraj sie, wstan. milosci , zwiazkow sie tak nie testuje!!! skurwiel. sorry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicia_may2
Nie chce go znac ale to tak bardzo boli. Jezeli tak bardzo chcial mnie ukarac to mogl odejsc i juz do mnie nie wracac. To co przezylam w ciagu tego czasu to horror.A jego wyraznie to bawilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 44444444366
beznadziejny sposób na sprawdzanie bo awet jakbym go nie kochałaa to wiedząc ktoś z kim spedziłam jakiś tam czas i kto mnie kocha jest chory to byłabym przynim wspierała itd..Wiec jaki to był test...!Oby Bóg go nei ukarał.Zachował się jak kretyn pozbawiony uczuć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alesta5
brak slow.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitkaaa
przetestowal Twoje uczucia , a przy okazji pokazal swoj prawdziwy charakter. I to Ty wygralas, bo okazalas sie bardziej wartosciowa osoba. A ze boli to coz - utrata zludzen zawsze boli. Daj mu sie bawic dalej, ale juz nie soba, coz innego mu pozostalo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wromski janek
Ale zjeb totalny. Pomimo tego, ze napisalas o odejsciu i jak on to przezyl to nic go nie usprawiedliwia. Z choroby nie mozna sobie drwic a on przy okazji zadrwil sobie z osob, ktore naprawde choruja i umieraja w szpitalach. Sam fakt, ze wrociliscie do siebie a on przyszykowal taka zemste swiadczy o jego braku uczuc, chamstwie i totalnym debilizmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele...
Nie łam się, dziewczyno. Zwykły psychopata. Nie chcę Cię dobijac ale on tak łatwo nie odpuści. Podobną sytuację przerobiłam na własnej skórze. I skończyło się wielką tragedią. Wiem, co teraz czujesz. Ale lepiej, że on pokazał wcześniej swoją prawdziwą twarz. Żal mija, rozczarowanie też. A potem będziesz zadowolona, że ominęło Cię całe piekło wspólnego pożycia z psycholem. Życzę Ci szczęścia, znajdziesz je z kimś innym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicia_may2
co to znaczy ze nie odpusci? nadal bedzie sie mscil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicia_may2
jaka tragedia to sie skonczylo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele...
Nie będzie się mścił; będą eski, telefony (głuche głównie), może przyśle kwiaty. Ale nie pozwoli, byś tak szybko o nim zapomniała... Przez takiego gnoja urodziłam martwego syna, nękał mnie, nasyłał policję, włóczył po sądach, gdy byłam w ciąży... Uciekaj póki czas! Może jestem przewrażliwiona ale nie wierzę takim ludziom. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicia_may2
Bardzo Ci wspolczuje.... Nie sadze jednak, ze moj bedzie mnie nekal. Od wyjawienia prawdy minely dwa dni, probowal mnie przeprosic ale nie dalam sie. Milczy, nie neka mnie, cisza w telefonie. Ale ja nie moge sie pozbierac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele...
Musisz się pozbierac! Jesteś młoda, całe szczęśliwe życie przed Tobą! Wiem, że to cholernie dołuje kiedy człowiek, którego się kochało pokazuje okrutną twarz. Ale takie życie i któraś z nas wcześniej czy później trafi na gnojka. Grunt to wiara w przeznaczenie. Tak miało byc. Ale najgorsze masz już za sobą. Teraz już będzie coraz lepiej. Tylko musisz w to uwierzyc! I nie dawaj mu żadnej szansy, zrobi Ci znów taką "niespodziankę".Najlepiej wyjedź na super wakacje, polecam Tunezję)raj dla blondynki :D ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanka6456
Potrzebujesz czasu. Daj go sobie troche, zajmij sie czyms, a w koncu dotrze do Ciebie ze ten facet to psychopata, ktory nie umie kochac i ktory cudzymi ludzkimi odruchami podciera sobie tylek. Dalas sie wykorzystac, jak kazdy z nas chociaz raz w swoim zyciu. Trzeba to przebolec i zyc dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kitty_kitten
Ale palant i skurwiel. Nie odbieraj od niego polaczen i nie daj sie jego zebraniom o wybaczenie bo na 99% bedzie probowal sie z toba skontaktowac. Tak juz maja psychole, zniszcza do konca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda z walbrzycha
Moj kolega mial naprawde raka i jestem wsciekla na takich ludzi, ktorzy wymyslaja chorobe. To jest okrutne!!!!!!!!Bym go wziela za fraki do szpitala gdzie umieraja dzieci, mlodziez, ludzie starsi w meczarniach to by zrozumial, ze choroba to nie zart. Kretyn, huj!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość solanka
odpocznij od niego chciał Ci dać nauczkę - ok, ale sa granice, których się nie przekracza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda z walbrzycha
solanka niewazne za co chcial ja ukarac, mogla go tez zdradzic ale nie zartuje sie z chorob! Jezeli tak bardzo chcial zemsty to mogl zwyczajnie od niej odejsc a nie szykowac jakies zemsty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykladowca
A ja powiem tak. Rzeczywiscie trudno jest sie pozbierac po takich cichych dniach. Tutaj wychodzi roznica charakterow. Ty spokojna, umialas sie zamknac w sobie (co nie znaczy ze to bylo dobrze). Druga strona (wiem to po sobie) nie umiala z tym wytrzymac. Dlatego u mnie zawsze cos takiego konczylo sie ogromna awantura. poki obie strony nie zrozumialy ze tak postepowac nie mozna. I to bym powiedzial ze jest normalne. Jednak twoj chlopak wykazal sie ogromna zlosliwoscia. Gdyby to bylo dzien, dwa to jeszcze mozna by zrozumiec. Sam sie zle zachowywalem ale to co Cie spotkalo to jest wyraz ogromnej patologii Jego charakteru ale przede wszystkim Jego egoizmu. Jest ten chlopak tak zapatrzony w siebie ze wogole nie liczyl sie z Twoimi uczuciami. Nie mozna sobie w taki sposob zartowac. On teraz wie ze Go kochasz. Ale co z tego, skoro On Siebie kocha tak mocno? Zwiazek z takim czlowiekiem jest bardzo trudny gdyz pozwolenie na takie sytuacje wyzwoli gorsze dzialania w przyszlosci a nie pozwolenie, to kilkuletnia wyczerpujaca walka z charakterem i postepowaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicia_may2
a jednak odezwal sie, dzwonil 2 razy ale nie odebralam.... czy mam do czynienia z psycholem? czy teraz nie da mi spokoju ?:( nie mam zamiaru odpisywac na esemesy, odbierac polaczen, jestem zmeczona wszystkim:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicia_may2
A moze to kara za to jaka bylam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykladowca
Oj kazdy polenia bledy. To nie jest zadna kara bo Ty tez nie zrobilas nic zlego. Po protsu inny facet spokojnie doszedlby z Toba do porozumienia a Ty trafilas na psychola. On Ci moze nie da spokoju wtedy opisz sytuacje na Policji. Moze chlopak ma juz zolte papiery i Go znaja? Dziewczyno, zapewniam Cie, bo znam tez swoje zachowanie i nigdy nie byle spokojny ale tutaj jesli ktos przez taki okres czasu bawi sie kims. No to nie ma racjonalnego wytlumaczenia. A powod, jeden za kopniecie przypadkiem sie usmiechnie, drugi zwroci uwage, trzeci opluje, czwarty odda, piaty potraktuje nozem. I co z tego ze winna jestes kopniecia, a moze facet sie zle zachowywal i nie mialas ochoty dalej gadac. Mialas do tego prawo. Dziewczyno teraz sobie uswiadom ze mozesz miec wieksze klopoty jesli ktos Ci nie pomoze. Masz rodzine? Niech oni cos zrobia bo tutaj zwyczajnie zaczynam sie bac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicia_may2
Tylko, ze w tym zwiazku to on zawsze byl spokojny a ja bylam wybuchowa. On zawsze probowal uciszac konflikty. Jednak jak mi powiedzial o chorobie to zamarlam w bezruchu i zylam 3 tyg jak w transie. Nigdy w zyciu nie rozmawialm z nim tak spokojnie jak w momencie gdy pomyslalam, ze moge go stracic. A jego to wyraznie bawilo. Mogl odejsc, mogl pogadac ze mna szczerze, ze ten zwiazek nie ma sensu bo jestem taka i owaka ale zmyslac chorobe:( Ja juz nawet chcialam byc przy nim jako przyjaciolka w chorobie, niekoniecznie jak partnerka-juz nawet planowalam ze wrecz zamieszkam z nim w szpiatalu jak bedzie taka koniecznosc. A co najgorsze on naprawde zle wygladal, byl wychudzony, miotowal, okazalo sie ze ma straszne wrzody i wiedzial o tym !!!!!!!!Bral sobie leki a mi wmowil ze to rak zoladka. Czytalam nocami o tej chorobie na necie , spisywalam adresy szpitali, lekarzy. Nie moglam spac. On przez ten czas malo sie ze mna kontaktowal bo niby byl zalamany choroba a ja obchodzilam sie z nim jak z jajkiem. Na koniec powiedzial tylko jedno zdanie: przepraszam, ze tak zrobilem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet na 102
ten człowiek jest chory psychicznie i zostaw go jak najszybciej, bo takie psychotyczne objawy mogą się pogłębiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz mu
że jest idiotą i za jakiś czas na pewno zachoruje na to, co udawał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×