Nacięcie krocza-rady na szybkie gojenie.

na jednym goi się jak na psie a na innym gorzej ... grunt, to utrzymywanie higieny i wszystko będzie OK :)

bolało ?

Jezu..w zyciu sobie na to nie pozwole! ;/ nacieta skora BARDZIEJ peka niz nienacieta, poczytajcie o tym na stonie rodzicpoludzku, macie tam opisane wsZystko.

nacięcia niby złe... z kolei nienacięta gdy już pęknie (a przecież się zdarza) to bardzo trudno się goi, bo jest bardziej raną szarpaną niż ciętą... Trudno to dobrze zszyć i często dochodzi do zaropień. Tak czy tak najlepiej robić nasiadówki z kalium, lub w przypadku nadkażeń ugotować wody z szarym mydłem (powstanie papka), wziąć tej papki do miski, zalać ciepłą wodą (około 37 stopni), wymieszać aż się rozpuści i usiąść w tym na 10 - 15 minut. Położne środowiskowe, które odwiedzają kobiety w domu po porodzie mają świetne rady jak sobie pomóc przy nacięciach itd. Warto pytać.

mi się szybko zrosło, bolało dopóki nie zdjęli szwów, później było super! częste przemywanie wodą z mydłem o odpowiednim ph i wietrzenie.... to nie żart, rany na \"powietrzu\" goją się o wiele szybciej! Każdy wie co dzieje się ze zwykłym skaleczeniem pod plastrem...

Naciecie nie bolało, teraz tylko ciagna mnie szwy. Przed porodem rozmawiałam z lekarzem, czy naciecie jest konieczne i on odpowiedział,ze staraja sie tego nie robic, ale ja jestem drobnej budowy i mam waskie wejscie do pochwy i sadzi,ze raczej trudno bedzie tego nie zrobic.W trakcie porodu okazało sie,ze dziecko rodzi sie z raczka przy buzi i niestety juz nie bylo rady, bo inaczej bym popekala.

Chodzić dużo z gołą pupą ;) poprostu wietrzyć dużo, myć wodą z szarym mydłem, ja dodatkowo psikałam 2x dziennie za rada położnej czyms w sprayu (ale na recepte, została mi połowa moge tanio odstapic gdybys chciala)

wlasnie slyszalam,ze jest cos w sprayu,ale nie znam nazwy, moglabys podac?

tylko jak chodzic z golym tylkiem, jak jeszcze krwawie?

polecam czeste podmywanie sie wodą z tantum rosa(przy kazdej wizycie w toalecie) z golą pupą chodzic sie nie da przeciez trzeba nosic podpaski...

Ja też polecam Tantum Rosa. Rozpuścic w gorącej wodzie i posiedzieć tyłkiem w misce. Ulga jak nic

spoko, ja tez na poczatku poki byly nitki czulam dyskomfort. nitki zniknely i cipka jak nowa :) czyli jak stara :) nacieszyc sie nie moge :)

tak, racja, z golym tylkiem to podstawa, ja rodzilam w lipcu, wiec tu sie poszczescilo. I dziewczyny, jesli kogos nie stac, to po prostu Rivanol za 2 zl - czyni cuda.

Balsam Szostakowskiego- tym smarowałam. Jest lepki, wstrętny ale supeer goi. Polecam:)

dexaplcort :) jesli chcesz odsprzedam ci :)

DEXAPOLCORT

majtki poporodowe ;) ! na interecie anajdziesz np na allegro.

ja uzywalam riwanolu . tamtum rosa jest dosc droga a mi raczej nie pomagalo. po 3 tygodniach moglam siadac ale w miejscu ciecia do dzis mam takie dziwne i glupie uczucie.

Ja tez polecam Tatum Rosa.

hmm ja siadalam (co prawda na 1 poldupku) juz po porodzie, po 5 dniach zdjeli mi szwy i juz czulam sie zupelnie dobrze...moze to zalezy od ilosci szwow? ja mialam 4 na zewnatrz,a w srodku nie wiem ile bo byly rozpuszczalne...

Częste mycie okolic intymnych .Można u zywać też Tantum Rosa chociaż ja nie używałam tego i ładnie mi się goji,a tydzień temu zostałam mamą i już mnie prawie nic nie boli :) A co do bólu-nacięcie krocza nie bolało-można poprosić położną o znieczulenie-ale one zazwyczaj nacinają krocze podczas skurczu.A skurcze są tak silne że nacięcia nawet się nie czuje .

Tantum rosa, rivanol - rewelacja. Polecam jednorazowe majtki - żeby byl przewiew ;) Jeśli szwy ciągną i boli - altacet w żelu - dla mnie bomba!!! - bez recepty.

ja używałam tantum rosa do podmywania, a na blizne nakładałm maść na gaziku - SOLCOSERYL - a to z powowdu że wcześniej mi spadły dwa szwy i rana zaczęła się rozchodzić