Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ineska Pineska

różnica wieku = kłopot?

Polecane posty

Gość Ineska Pineska

Mam 19 lat,moj chłopak 30 ... jestesmy ze sobą ok 3miesięcy(oficjalnie)...wszytsko układa się tak, jak powinno,jest wręcz cudownie...tylko te komentarze:(,krzywe spojrzenia znajomych ... jest facetem (nie,ze jestem nieskromna) bardzo atrakcyjnym...czy to zazdrość?a moze roznica wieku budzi niepokój??... czy nasza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze was o zdanie
jakbys miała 24 lata a on 35 to juz to tak ludzi nie dziwiło chodzi o to ze jestes bardzo m,łoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajana siostra vanesy i alana
no moja sasiadka wyrwala na festynie faceta 11 lat starszego(przystojny,30lat) ale sie ludzie gapili.juz sa po slubie i maja dwie corki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sanmbady z Nevady
nie, to po prostu zakorzenione w naszym społeczeństwie jakieś zabobony. Skoro młoda laska jest z dużo starszym facetem to leci na jego kasę albo on lubi młodsze, ma fajne auto, dom, czy coś w tym stylu. Znam to, bo ja mam 36, a moja kobieta 20... i widzę jak na nas ludzie patrzą jak gdziekolwiek idziemy. ten wzrok i pytanie w ich oczach: " Facet musi mieć nieźle kasy żeby taką laskę mieć ?" A jest akurat na odwrót :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajana siostra vanesy i alana
hehe ale ludzie to moze z zazdrosci,a moze to milosc czekala :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ineska Pineska
wg mnie uczucia 3ba pielęgnować,a miłość nie zna granic ... tyle dobrze,ze nalezy do tych szczesliwcow,ktorzy sa jak wino...(wiecie co mam na mysli ;) ) nie chodzi tu o kase,o sex czy jedynie zafascynowanie... poprostu cos magicznego nas połączyło... wspolne pasje,poglady,zainteresowania...dopasowanie w 100% .. i dlaczego mialabym rezygnowac z milosci?tylko dlatego,ze innym to nieodpowiada,lub wg reszty jest to'nie na miejscu' ?? ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inesko, nie przejmuj sie komentarzami.Wazne,ze WY jestescie szczeliwi! a ze innych to boli? no coz.. widocznie nie trafilo im sie cos rownie cudownego. Zycze Wam powodzenia :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ineska Pineska
do ''forbiddenxo'' dziękuje szczerze za słowa uznania :* pozdrawiam gorąco ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi sie podobaaa
ja rozumiem was ale chcialam zwrocic uwgae na jeden fakt on ma 30 lat ty 19 teraz jest ok ale za pare lat to on bedzie mial 40 ty bedziesz jeszcze mloda mysle ze wtedy zacznal sie klopoty bedzie sie robil starszym facetem bedzie juz inny potem na starosc on umrze a ty bedziesz bardzo wczesnie wdowa mimo wszystko powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ineska Pineska
Nie mogę aż tak wybiegać w przyszłość ... starość,śmierć...narazie jestesmy młodymi ludzmi... zyjemy chwilą,z zycia korzystamy w 100%... wiem,ze roznica prawie 11 lat nie jest jakism rarytasem,ale serce nie sługa... ludzie są rózni...jedni w wieku 30lat szykują się na emeryturę,inni mają mln pomysłow na sekundę,zyją z dnia na dzien( i tak z nim jest ;) ) byc moze dlatego go pokochałam...nie marnuje czasu;) czasami mam wrazenie ,ze rowiesnicy ktorych znam sa bardziej znudzeni zyciem i jedynie potrafią narzekac,lub twierdzic 'ze są juz na to za starzy' ... z nim jest inaczej,wszędzie go pełno,zaskakuje mnie kazdego dnia...potrafi po połnocy sciągnąc z łozka tylko dlatego,zeby popatrzec w gwiazdy,lub wsiąść na motor,pojechac na plaze,po to,by połozyc się na piasku i czekac na wschód ... i za to go własnie pokochałam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alez nmzc Inesko :):* to prawda, moi faceci zazwyczaj byli 10 lat starsi, raz bylam z 12 lat starszym facetem (mam 20 lat). zgodze sie z Toba.. nasi rowiesnicy dziela sie na : 1- niedojrzalych gowniarzy, albo 2-znudzonych zyciem \"staruszkow\".. najwazniejsi w tym wszystkim ejstescie Wy.. jesli jest Wam razem dobrze to tylko pozazdroscic i zyczyc,zeby ten stan trwal jak najdluzej.. idealnie sie sprawdza powiedzenie : serce nie sluga... dlaczego masz byc z kims tylko dlatego,zeby ludzie nie gadali i tak wypada? Kochana-ludzie od wiek wiekow gadali i beda gadac.. nie nalezy sie tym przejmowac, po prostu robic swoje.. pamietaj ,ze to dobry znak jersli gadaja o Tobie ;) tzn.ze Ty jestes tak ciekawa osobowoscia i masz ciekawe zycie..a ich jest nudne.. wiec lepiej niech mowia jak najwiecej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
No i spoko, ludzie sie przyzwyczaja - nie pozwol zeby komentarze innych zniszczyly cos pieknego. Pomiedzy moimi rodzicami tez jest roznica wieku 11 lat i jest idealnie. Zobacz jak on bedzie mial 40 lat (czyli wiek kryzysu u facetow) to nie bedzie gonil za młodymi laskami bo juz bedzie mial 29 letnia młodą laske u boku ;) Życze wam powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość regtr4g
miedzy mna i narzeczonym jest 17 lat , nie ma zadnego problemu!!mieszkam we francji i nikt na to uwagi nie zwrtaca, a my sie bardzo kochamy, wylko w polsce dziwnie patrza i glupie komentarze strzelaja chamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ineska Pineska
Oh dziewczynki moje mówie wam..czasami mam dość,ale szczerze?negatywy tylko i wył umacniają to uczucie... na zasadzie"wbrem wszystkim,tylko dla siebie'' ... wiele razy słyszałam,ze znalazłam sobie "starszego Pana'' ale wiecie co? mowią tak tylko wtedy,kiedy dowiedzą się ile tak naprawde ma lat..przewaznie dają mu ok 24,25 ... ahh i nie jeden młodzik moze pozazdroscic mojemu facetowi ciała i wyglądu ... moze to ich boli? pe.es dzisiaj wieczorem znowu jedziemy motorkiem na plaze... xD uwielbiam prędkość ... a wy?co myslicie o tym sporcie...w ogole jestescie szczęsliwe ze swoimi facetami???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim! Też należę do tych szczęśliwych ale z dużą różnicą wieku. Mój facet jest ode mnie starszy o 18, ale nie robię z tego problemu. Moi znajomi go zaakceptowali bo widzą, że jestem szczęśliwa, jego jeszcze nie miałam czasu poznać, bo mieszka w innym mieście (daleeeeko ;/). Jedyne co mnie niepokoi to rodzice, ale prędziej czy później i tak będę musiała go im przestawić, bo jesteśmy razem od półtora roku i wszystko jest na dobrej drodze do Przyszłości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ineska Pineska
do'' forbiddenxo '' i przyznaj kochana,ze wiek nie robi róznicy ... jest fajnie:)) Byłam w zwiazku z chłopakiem starszym zaledwie 3lata?i co? był dosłowni niepowazny(nie twierdze bron Boze,ze kazdy 20sto latek jest taki sam)ale on był naprawde ... ''niepowtarzalny'' chciał mnie miec na wyłącznośc,ciągłe afery,brak zaufania(bezpodstawnie ;)) najlepiej się czuł kiedy ja siedzialam w domu bądz spotykalam się z nim ... i absolutnie zadnych kolezanek,nie wspominając o kolegach ... ciągłe zarzuty,kłotnie,nieporozumienia... i brak tego optymizmu!!bleee ... 100% owy pesymista... 'zmęczony' zyciem w wieku 21 lat ... odpowiadało mu jedynie siedzenie w domu przed TV. bo przeciez nad wodę się nie wybierzemy,bo jak mogłabym się pokazac w bikini pokazując ciało innym 'idiotom',lub pojsc na party w wydekoltowanej bluzce ... porazka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ineska Pineska
do ''intoxicated '' Ile kochana masz lat??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
człowiek to jednak śmieszne stworzenie, nie może być szczęśliwy jeżeli otoczenie jego szczęścia nie akceptuje, ciekawe czy da się tego wyzbyć ja bym chciała z tym chociaż próbować walczyć;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O widzisz Inesko! :) ja rowniez zaryzykowalam 1 (to byl 1rwszy i ostatni raz:PP ) z facetem ktory byl starszy ode mnie o rok.. tez mialam takie jazdy jak Ty.. ale z kolei on uwielbiam swoje "gry " i qmpli i lubil z nimi spedzac czas, ja nie moglam! nie wspomne o tym bikini.. pracuje jako modelka i niesety chcac niechcac musze zakladac bardziej lub mniej zakryte ubrania, tego tez nie potrafil zrozumiec.. rozstajac rzucil mi w twarz,ze jestem zwykla "dziw**" Długo jestescie Złotko razem? jak sie poznaliscie? :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ineska Pineska
napisac sobie na czole'jestem szczęsliwa,reszte mam w dp ;] "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do intoxicated wazne ,ze Wam jest dobrze :)) ja mam qmpla co ma 37 lat.. i wiem,ze mozna z kims z takim stworzyc zwiazek, tylko w naszym przypadq nic by z tego nie wyszło,bo ja jestem w krk, on w wawie :) do tego ja jestem w rozjazdach wiec chwilowo cisza.. dopiero co rozstalam sie z facetem :/ (ma 30 lat).. I dobra rada dla Was dziewczynki! NIGDY NIE WIAZCIE SIE Z LEKARZEM.. ja popelnilam ten blad niestety... totalni egoici ktorzy uwazaja sie za Panow zycia i smierci.. ciezko jest byc z nimi w zwiazku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z moim też chwilowo żyję na odległość, ale przeplata się to z dłuższymi wspólnymi pobytami. Facet jest naprawdę wspaniały i nie zamieniłabym go na żadnego napalonego dwudziestolatka który widziałby we mnie mój tyłek i biust. Mam tylko nadzieję, że w tym naszym cholernym kraju ludzie wreszcie przyzwyczają się do takich związków, a stwierdzenia "on mógłby być twoim ojcem" odejdą do lamusa. Oby jak najszybciej! Pozdrowienia dla wszystkich zakochanych, szczęśliwych i nie zważających na otoczenie ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ineska Pineska
3 miesiące oficjalnie...a tak ogółem znamy się prawie rok:) Poznałam go dzięku mojemu bracholkowi ... Mieszkam niedaleko Opola...On poł zycia tam spędził,tam tez pracje ... nie wiedzialam,ze ma dom w mojej miejscowosci,ze juz ponad poł roku mieszka zaledwie 2ulice dalej ... i w ogole ,ze qumpluje sie z moim bratem (28lat) ... znają się po fachu,oraz z piaskownicy ;)) Moj facet jest panem policjantem,tylko ze takim w kominiarce,z karabinem,od zadan specjalnych krzyczącym na 'na glebe,na glebe' ... (zawsze miałam do mundurowych słabość xD ) byłam w lokalu z bratem i znajomymi,podchodzi nieziemsko zbudowany facet o cudownie zielonych oczach,wita się z moim bratem ... zwariowałam !! usiadł na przeciwko ... i tak się zaczeło:) potem kiedy pojechałam z bratem na zlot motocykli on tez tam był,przypadkowy sms(ze niby ma sprawe do brata)potem spotaknie,spacerki... długie rozmowy,wspolny temat,pasje,poglądy ... :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ineska Pineska
''forbiddenxo '' Masz kogoś?jestes szczęśliwa?a moze ktoś na oku ;)??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ho ho ho, w tym swoim uniformie musi być naprawdę nieziemski :P A jak z jego przeszłością? Nie czeka cię Pinezko potem jakaś niespodzianka w stylu córka niewiele od ciebie młodsza? Śledzę podobny wątek na kf i tam właśnie takie rzeczy wychodzą czasem zupełnie przypadkiem. Ale Ty masz to szczęście, że Twój brat zna go od małego. Gratuluję związku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dnbcjkebd
intoxicated-musze Cie zmartwic,własnie ten twoj starszy facet widziw tobie tyłek i biust,do tego twoje młode latka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dnbcjkebd
jak dojdziesz do 40 a on bedzie miał 58 to wtedy napisz czy dalej jestes nim tak oczarowana i szczesliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjllljhjgh
a ja mam prawie 19 lat a moj 25 lat i jest nam ze soba dobrze ,moi znajomi do niego garna.razem jestesmy 10miesiecy. chciaz 30 to juz by bylo dla mnie za duzo jednak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dnbcjkebd - tak na szczęście jest, uwierz mi, to jest facet z innej bajki zupełnie. Czasem zastanawiam się jak udało się jeszcze uchować człowieka z takim charakterem na tym świecie. Zdarzyła mu się już kiedyś nieszczęśliwa miłość więc wiem, że nie poleciał na latka i ciało bo nie chciał znowu sprawiać sobie więcej bólu. Zresztą miał w czym wybierać, tak się złożyło że obracał się w kręgach dziewczyn w wieku 15-20 od dłuższego czasu i nigdy wcześniej nic takiego nie zaistniało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×