Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

po prostu Julka

jak sączą się wody płodowe? mogą leciec kropelkami? pomocyyyy

Polecane posty

kurcze bo mi chyba lecą :o nie jestem pewna do konca, ale w nocy tak jakby kropelkami cos lecialo i teraz....czy to normalne? czy wody płodowe mogą tak odchodzi powoli ? kurcze to jeszcze nie czas, dopiero 33 tc :( dla glupich wpisow- zadzwoniłam po męża i tak czy inaczej jadę do szpitala, mam pół godziny więc szukam jakis info :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż ...
wody płodowe niestety mogą się też sączyć bardzo powoli :( przeważnie jednak wyciek jest większy jak się leży, natomiast jak się stoi wody sączą się mniej, bo główka malucha zatyka ujście (oczywiście jak dziecko jest już ułożone główkowo) mam nadzieję, że u Ciebie wszystko będzie dobrze, może masz jakąś infekcję pęcherza moczowego, problemy z nietrzymaniem moczu ? też może wyciekać :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez bym pojechała do szpitala jak byłam na patologii ciązy to jednej dziewczynie tak sie sączyły i lekarz jej powiedział, ze sączyc sie mogą nawet 2 tygodnie - tez lezała na podtrzymaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok dzieki dziewczyny wlasnie tak jakby lecialo kropelkami, mam wkladke wilgotna czekam na meza i jade sprawdzic co to moze byc. troszke sie boje bo to nie czas na porod :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martw sie tylko jedź do szpitala tam już ci pomoga i będzie wszystko dobrze powodzenia 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż ...
trzymam kciuki, żeby wszystko było OK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakby moze jeszcze kogos temat zainteresowal to odpisuje :) wody to nie byly, tylko jakas wydzielina z pochwy bo znowu mam bakterie. w szpitalu przyjeli mnie bardzo milo, sprawdzili czy mam skurcze, podlaczyli i przez pol godz sprawdzali serce dziecka. byla przy mnie caly czas asystentka ktora przyniosla sok do picia i wlaczyla tv zebym sie nie nudzila. akurat sale maja tam 1 osobowe :) spr moja temp, cisnienie. Pozniej przyszedl ginekolog i zrobil usg i zbadal wewnetrznie. Wszystko z dzieckiem dobrze, wody w normie, dostalam tabletki na noc i puscili do domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nnika
test do domowego sprawdzenia dostepny w kazdej aptece, jak dob rze pamietam to "bobo safe". wykrywa saczace sie wody plodowe. kosztuje ok 50zl, w srodku sa trzy testy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×