Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Natallka24

On mi kupił bilet do Arabii Saudysjskiej!!

Polecane posty

Gość Papricka
do sud- smiem podejrzewac iz wystarczy obywatelstwo męża i jego zgoda na wydanie zonie wizy by mogl ja dla niej dostac. pamietaj w ambasadzie obowiązuje prawo danego kraju. nie jestem tu pewna, ale prawo a arabii saudyjskiej jest oparte na szkole hanbalickiej- jednej z najbardziej otrodoksyjnych szkol islamiskich, ktore przyznaje tak naprawde pelnie praw męzowi nad żona. ale tak jak mowie nie jestem tutaj w 100% pewna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona araba
jezeli autorka ma zle przeczucia to jasne, ze nie powinna jechac....najwazniejsze jest teraz zdrowie jej i dziecka.... a co do biletu..moze z nim porozmawiac o swoich obawach...i przekonac do kupna drugiego biletu...ale co jej to da.....nikt jej nie wypusci z arabi bez zgody jej meza...generalnie w panstwach muzulmanskich kobieta moze opuscic kraj za zgoda meza....chyba ze w kontrakcie maluzenskim zawrze klauzule, ze moze opuszczac jego kraj bez jego zgody....a po za tym chyba sa jakies ozaki, ze ktos zamierza oddejsc...albo np. nas zatrzymac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym nie jechala
dla mnie i tak caly ten bilet w jedna strone jest nie powazna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Papricka
tzn jestem pewna co do szkoly islamskiej. pewna nie jestem co do mojej wizji dostania wizy dla zony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olllllllllkA
MOJA kuzynka ma identyczny schemat,tyel ze ona napewno tam pojedzie:/ z 4 mies synkiem:/ Bo trzeba mamusi cholernej pokazac dziecko i żonkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym nie jechala
nie jedz tam, sama widzisz ze wiecej jest praw po jego stronie a nie po twojej nie ryzykuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Papricka
zono arab- mam pytanie. skoro nie maja oni slubu muzulmanskiego(co mnie dziwi nie powiem) to czy przypadkiem wg prawa saudyjskiego nie jest to cudzołóstwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym nie jechala
zono araba odezwj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykladowca
Co do praw. Nieprawda ze zona mam mniej praw od meza tam. Zona ma 0 praw a to cos zupelnie innego. Wyobrazmy sobie taka sytuacje w Polsce. Nie, nie mozemy sobie tego nawet wyobrazic. Dlatego nie wolno ryzykowac przyszlosci swojego dziecka. To ze ktos tam pojechal i wrocil nie swiadczy o tym ze w tym przypadku bedzie ok. Ludzie roznie sie zachowuja w roznym srodowisku. I tak maz tutaj ok tam moze sie zupelnie zmienic.Pretekst z zaswiadczeniem jest ok. ale problem nie zniknie w przyszlosci nie wolno wyrazic zgody na wydanie paszportu dziecku. Na sczescie w UE wystarczy dowod osobisty zeby podrozowac. Niestety jak widac pod wzgledem prawa w AS mamy do czynienia z trzecim swiatem. Niestety albo stety musicie uszanowac swoje decyzje nawzajem, TY to ze maz ma rodzine i przeciez pozwalasz mu tam jechac, On ze Ty nie chcesz jechac. I dobrze, kobieta powinna sie czuc bezpieczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola76
Olka, pokaż ten temat kuzynce. Niech się jeszcze zastanowi. Może i wszystko OK, jeśli jej nie zależy na tym żeby wracać, jeśli nie wpadnie w konflikt z rodziną ale w sytuacji jakiegoś sporu to jest na straconej pozycji. A tam przecież na ulicy nawet niełatwo sobie poradzić... Samej być nie można, bez czadoru nie, napić się niczego nie wolno w ciągu dnia w jakiejś określonej porze... Ciekawe czy mają tam policję religijną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona araba
wydaje mi sie ze jest ...bo w arabii nie ma rozdzielnosci panstwa od religi....dla nas slub muzulmanski moze nie ma jakiegos znaczenia w sensie religijnym...ale ma znaczenie jesli chodzi o nasze prawa jako zony muzulmanina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Papricka
Ola76- tak jest tam policja religijna. za wszelkie wykroczenia kary sa wyzsze niz u nas. sa tez wykroczenia przeciwko obyczajowosci. np. za cudzolostwo(przed slubem) jest kara chlosty, czesto tez przymus wziecia slubu. za zdrade malzenska grozi nawt kara smierci. alkoholu w ogole nie mozna pic, posiadac ani produkowac. za posiadanie badz spozywanie narkotykow tez mozna dostac kare smierci. dlatego nalezy miec przy sobie ecepte jezeli wwozi sie jakies leki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Papricka
i taka ciekawostka dla zainteresowanych: posiadanie w paszporcie pieczatki z pobytu w izraelu uniemozliwia wjazd do AS (jak i do wielu panstw arabskich)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona araba
mam wrazenie...ze jej maz jest waszym i jej wrogiem nr.1 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytałam biografie kobiety ( niestety nie pamiętam tytułu), która wyjechała do Iranu z mężem. Mieszkali w śtanach, byli małżeństwem z 10- letnim stażem. On świetny lekarz, doskonały mąż, ojciec i przyjaciel zmienił się ( nie zmienił, był taki, tylko przez lata potrafił to wspaniale ukrywać) w tyrana i potwora, kiedy tylko przyleciał z rodziną do swojego kraju. Po kilku latach kobiecie udało się uciec z dzieckiem i teraz prowadzi fundację pomagającą kobietom w podobnej sytuacji. polecam lekturę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola76
widocznie masz wrażenia zamiast myślenia logicznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Papricka
zono araba- wyglada na to ze dziewczyna wyszla za maz za czlowieka z kultury zupelnie jej nie znanej. ja lubie kulture arabska, ale tez cos nie cos o niej wiem. a dziewczyna wyglada na to ze nic nie wiem. i teraz nie wie tez czego sie moze po nim spodziewac. a Tobie gratuluje super meza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sud
no sorry, ale każdy najbardziej tolerancyjny człowiek może stać się wrogo nastawiony do Arabów, po prostu nasze kultury są skrajnie odmienne!! Oni nie pasują do naszego świata zachodu i tyle, przykład Holandii jest tego najlepszym dowodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykladowca
Moze nie jest wrogiem ale swoim postepowaniem nie tylko nie rozwial watpliwosci autorki ale i rowniez je poglebil. Chyba sie z tym zgodzisz. Natomiast opisywane sytuacje innych ludzie sa faktem. Sam o tym czytalem. Dlatego tez ludzie maja cos takiego jak przeczucia, ostrzezenia, itp. ktore chronia ich przed zrobieniem bledu dokladnie jak autorka postu. Przykladowo przed II wojna swiatowa byli rowniez zydzi ktorzy nie wierzyli w holocaust bo tego jeszcze wtedy nie zaznali. Ale Ci co niewierzyli zgineli. Czlowiek ma po to rozum zeby z niego korzystac. I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Papricka
oj nie mozna geberalizowac ze od razu Arab to bee. to po prostu inna kultura, inne normy moralne, wychowanie i religia. przeciez wsrod milosiernych chrzescijan jest mnostwo tyranow bijacych zony i dzieci. wszystko zalezy od czlowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszmirrr
"moj maz tez jest arabem...bylam u niego w kraju juz wiele razy..zreszta mamy tam dom ...teraz on jedzie z nasz coreczka...a ja mam dolaczyc pozniej...i przyznam szczerze nie mam nawet 1% obawyze cos zlego moze sie stac..." z tego smiac mi sie chce nie zobaczysz i ty dziecka :o a jak juz sie tak stanie, wejdz na topik i koniecznie opowiedz AUTORKO bardziej typowego zachowania przytoczyc nie moglas bilet w jedna strone - przeciez to ooczywiste, ze nie zamierza wracac a ty i dziecko z nim ... bilet w 2 strony jest duuzo tanszy niz w dwie strony, wiec po co kupowac dwa ktorcyh cena bedzie prawie podwojna ? skad lecicie, z Polski? widzialas ten bilet? sa kraje arabkskie, gdzie zasady nie sa takie surowe wobec kobie, Arabia Saud nalezy do najbardziej restrykcyjnych .... nie bede powtarzac po innych osobach o opieunie -mezczyznie .... itd a rady typu - miej paszport przy sobie mozesz sobie odpuscic, po prostu ci go zabiora nie mam nic przeciwko kulturze muzlumanow - ozecie zyc dlugo i szczesliwie, ty w domu, on bedzie zarabial ... ale miej swiadomosc co cie czeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sud
Papricka : taaaak, tylko różnica polega na tym że u nas ten tyran wie że robi to wbrew naszemu prawu, a tam może z drugim człowiekiem (tylko dlateog ze jest kobietą, jego żoną) zrobić co chce,z jej życiem, decydować za nią - zgodnie z prawem. ot taka malenka różnica :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona araba
zgadza sie jest duzo przypadkow ze arabowie wywiezli ...w czesci przyczynil sie do tego same matki....wychodzac za maz za araba...badz ogolnie za muzulmanina..powinny zdawac sobie sprawe, ze nie beda w jego kraju biegac w bikini...ale jesli jada do arabi sau. beda musialy sie szczelnie zakrywac....bo takie jest prawo tego kraju...znam wiele polek..ktore wyszly za arabow....czesc z nich nawet nie wiedziala, ze ich facet to muzulmanin...i tak jak autorka ...wziela slub cywilny...nawet nie wie, ze gdyby sporzadzila kontrakt maluzenski jej arab nie moglby jej teraz zatrzymac w kraju...albo nie moglby miec 4 zon....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola76
"oj nie mozna geberalizowac ze od razu Arab to bee. to po prostu inna kultura, inne normy moralne, wychowanie i religia. przeciez wsrod milosiernych chrzescijan jest mnostwo tyranow bijacych zony i dzieci. wszystko zalezy od czlowieka" Do tej uwagi chciałam dodać że ponieważ ich prawo, podparte religią i zwyczajem, umożliwia im wpływanie na losy kobiety, cudzoziemki to nie ma tam takiej ochrony jak np w Europie gdyby coś poszło nie tak, np w razie konfliktu, choćby o wyjazd. Na dodatek sprzecznością racji można być bardzo zaskoczoną, właśnie z powodu tej odmienności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Papricka
nie do konca. koran mowi co innego, ale wiadomo co z tym ludzie zrobili... u chrzescijan tez nie wolno sie znecac nad inymi, ale ksiadz mowi bitej kobiecie ze kazdy niesie swoj krzyz. akurat AS jak juz wczesniej pisalam jest bardzo restrykcyjnym krajem. jak dla mnie chyba wlasnie najgorsze jest to ze autorka topiku wykazuje sie nieznajomoscia kultury w ktorej wychowal sie maz, przez co nie zna jego samego tak naprawde. i dlatego jej odradzalabym wyjazd jak najbardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona araba
kaszmirrr czytaj ze zrozumieniem..bylam juz w jego kraju wiele razy z nim i sama z dzieckiem...mamy tam dom...wiec jestem tam czesto w wakacje....i nie mam obawy...ze cos sie stanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jedz za cholere
albo wez tam kogos ze soba, jakies rodzenstwo, przyjaciol albo postaw sie i niech on sprowadzi do polski swoja rodzine zebyscie sie poznali skoro mu tak na tym zalezy. nie badz glupia !!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Papricka
nie chce oczywiscie tutaj bronic postawy saudyjczykow. wrecz przeciwnie. nie podoba mi sie to bo jestem jak najbardziej feminizujaca europejka i nie mogalbym tam mieszkac. natomiast jest zupelnie odmienna kultura i po prostu nie czuje sie na tyle "wielka" by mowic ze zachodnia kultura jest najlepsza, a reszta to zacofanie cywilizacyjne i nalezy je zmienic. natomiast musze sie zgodzic z zona araba, iz glupota jest wchodzenie w zwiazek malzenski z osoba ktorej kultury sie nie zna. zwlaszcza ze wlasnie mozna uzyskac rozne prawa przez spisanie kontraktu malzewnskiego0Arabowie traktuja malzenstwo jako umowe miedzy ludzmi, nie jak sakrament)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sud
a tak przy okazji się zastanowiłem... co to wogóle za kultura, moralność... już sam ten "kontrakt małżeński"...to co to kurde jest...ślub i małżeństwo zawiera się z miłości, powinno być piękne i róne dla obu stron, a oni co.... kobieta musi na papierku zapisać i zabezpieczyć swoje podstawowe prawa i przywileje...że on nie będzie miał innych żon itp itd. to jest kupno niewolnika a nie małżeństwo tfu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×