Męskie milczenie - bardziej wyraziste od słów pożegnania?

Chciałabym się dowiedzieć, co znaczy milczenie mężczyzny, który deklarował miłość, a po paru problemach odszedł bez słowa? Nie odpowiada na wprost zadawane pytania (smsem lub przez gg), nawet jak go usilnie proszę żeby mi po prostu napisał, że mnie nie chce. Milczy. A to najgorsze. Nie rozumiem, dlaczego nie może mi napisać żebym się odczepiła. Czy takie milczenie, to coś jeszcze dobitniejszego?

tak- dobitnie świadczy o braku wychowania faceta- kontaktowanie się z nim powinno być poniżej twojej godności.

chce żebyś sie odczepiła

Kochaniutka, olac.. skoro nie potrafi sie zachowac jak MEZCZYZNA tylko jak tchorz to po co Ci taki facet? jestes warta lepszego traktowania ! zwyklego powiedzenia w twarz,to koniec.. nie jest Ciebie warty.. ZApamietaj : ktoś Cie nie chce raz, to Ty go 10 razy!! 3mam kciuki za Ciebie,zebys przez to przeszła.:* niedlugo na pewno poznasz kogos wartosciowego:* frajerami sie nie przejmuj Kochanie:* szkoda łez na nich

ale jestem kretynką...

a ja spotkalam sie w czoraj z super facetem, i chcialabym z nim być. Było cudownie trzymaliśmy sie za ręce, smieliśmy się, zartowaliśmy, żartowal sie sie ze mną ozeni.....:) ale dzis juz sie nie odzywa, odleglość jest miedzy nami bardzo duża i on chyba nie lubi związkow na odległość. a ja? coż, bardzo zaluje ze sie z nim spotkalam , bo jak wyjezdzalam to lzy plynęly mi po policzku, i bardzo za nim tesknie, mimo ze juz mam swoje lata....to chyba sie zakochalam, jak jakaś dwudziestolatka...:(

Ja już przez to przechodziłam :). Facet po pieknych miłosnych deklaracjach odszedł bez słowa. Płakałam, wysyłałam wiadomosci na komórkę, gg, poczte... Chciałąm tylko usłyszeć to słowo "koniec z nami". Ale on już dawno postanowił wymazac mnie ze swojego zycia... Niedawno, kiedy postanowił sie łaskawie do mnie odezwac po 3 latach milczenia powiedział, że załuje, że wtedy był głupi, ale poznał inną dziewczynę i się w niej zakochał. Ale ja już o nim zapomniałam i jestem szcześliwa z kimś innym.

Tobie radzę zapomnieć. Niektórzy faceci są niedojrzali. Nimi nie nalezy zawracac sobie głowy :).

Najlepiej będzie jak o nim zapomnisz, bo kolo pokazał na co go stać. Chyba wolałabyś być z odpowiedzialnym facetem, a nie z takim, który wybiera najprostszą drogę ucieczki???

kochana przerobiłam to samo. teraz jestem na etapie składania w całość swojej psychiki. mnie równiez facet wydawać by się mogło-dorosły i dojrzały ( 34 lata ) w ten sposób potraktował. tak zachowują się oszuści i niedojrzali emocjonalnie gówniarze. a sytuacja była wręcz identyczna jak u ciebie, brak kontaktu , brak odpowiedzi na proste pytanie, brak jednoznacznego powiedzenia : to koniec \" ...po prostu tchórz bozbawiony skrupułów.

Trudno mi uwierzyć, że po wszystkim, co mówił i co okazywał mógł potem tak po prostu odejść. Nawet "cześć" nie mówi, gdy mnie widzi. Tylko czasami... To tak, jakby potraktować człowieka, jak gówno.

faceci to swinie sa i ich zachowanie to tchorzostwo ,rzucaja dziewczyne lub ja wykorzystuja seksualnie

W sumie, rozumiem, że można kogoś zostawić. Ale, kurcze, nie w taki sposób. W życiu by mi do głowy nie przyszło, że kochający, wydawało by się człowiek, może nagle przestać się odzywać. Nigdy nie wierzyłam w takie tchórzostwo. Kobiety są chyba, mimo wszystko, lepszymi ludźmi. Nie wiem, co mam ze sobą zrobić. Ciągle myślę o samobójstwie. Wiem, że to kiedyś przestanie tak boleć, ale czas pomiędzy "teraz", a "kiedyś" wydaje mi się wiecznością.

znalazlo sie tu grono znawczyn meskich umyslow, przy czym polowa z nich jest po rozjebanych związkach albo bez nadziei na jakakolwiek przyszlosc z facetem. Moja rada: Nie warto sluchac ich rad

samobojstwie przez jakiegos niedojrzałego durnia. Daj spokoj......poradzisz sobie z tym. Wybacz, ze tak wprost ale to naprawde nie koniec swiata wiec głowa do góry!

\"Kobiety są chyba, mimo wszystko, lepszymi ludźmi.\" faktycznie, do wielu rzeczy są niezastąpione.

Znałam faceta który kochał obiecywał, przez 8 miesiecy w celibacie wytrwał. A gdy moja koleżanka zrozumiała, że chce z nim być zdradził ją po tygodniu... Stwierdził, że miał za duże \"ciśnienie:O Faceci to w większości debile. Więc nie warto się dla jednego z nich zamrtwiać. A tym bardzoiej popełniać samobójstwa! Trzymaj się, dasz radę;*