LUDZIE MYJCIE PACHY I DUPY -SMRODY W WARSZAWSKICH TRAMWAJACH

Normalnie jade i faceci nie uzywaja dezodorantow,kobiety smierdza ryba offffffff dlatego wole swoim autem jezdzic

fKTYCZNIE BABOM SMIERDZI Z POD SPODNICY:P

jebia fiuty, ostatnio moj chlopak chcial lodzika myslalam ze sie pozygam tak smierdzialo ryba

w sklepach tez pedzi jak z dziury i to rowno od wszystkich...a ostatnio w szkole trzydniowym potem dawalo.

ale sklep chyba macie

z ryja też capic wszytkim w polska

no fakt ludzie myjcie sie . Ja codziennie dojezadm do pracy i siad obok mnie taka dziewczyna , która tak ochydnie śmierdzi potem że rzygać sie chce a do tego wielce sie perfumuje KOSZMAR!!!

z z ryja tez czasem capi niestety..ja bez umucia zebow z domu nie wychodze, ale inni..masakra

no to w spozywczym dawalo rowno w kolejce ze az nie bylo gdzie tchu zlapac...ale to jeszcze nic. ostatnio ktos w punkcie ksero gazy sadzil w kolejce..myslalam, ze zygne

nO ALE JAK MOżNA W 21 WIEKU NIE UZYWAC KOSMETYKOW ,KIEDY W KAZDYM SKLEPIE Są DOSTęPNE?NORMALNIE W AUTOBUSIE W UPALY JEST KOSZMAR BO ALBO JAKAS PANIUSIA SIE WYPSIKA SMIERDZACYMI PERFUMAMI ..ALBO SMROD TAKI POTU LUB CO GORSZA

u mnie jeden gosciu pamietam na studiach był z higieną na bakier włosy tłuste, oddech smierdzacy , nawet wykłądowcy to wyczuli na cwieczeniach bo nikt koło niego nei siadał

taki troll to nie nowina, bo czesto sie zdarza, ale zeby w kolejce w sklepie na 5 osob 4 smierdzialo to przegiecie..albo w szkole..koles wystrojony, koszulka, japonki, zelik na wlosach a spod pachy grzyb

japonki- o kurva

dziewczyny mlode tez sie nie myją a ubierze taka sie jak gwiazda a z tylka capi;-p

owszem dziewczyny tez. znajomy jest mi przypadek takiej jednej nie domytej. jak wsiada do auta to otwarcie szyb nic nie daje, ale cieszy sie, ze opalona, wystrojona...a na mydlo nie ma.

ja uzywam antyperspirantu i w takie upały po 3 h smierdze to co mam zrobic?

a jalk e aptece kupisz bardzo skuteczny

uzywam antidralu+anty nivea balance ,ale nie daje 100% kompfortu przynajmniej ja nie czuje sie swiezo po 6-7 h ,a w pracy jestem 8-9:(

ale tu nie chodzi o smrod sprzed kilku godzin czy nawet calego dnia, ale o taki ewidentnie z premedytacja kilkudniowy. poza tym jak sie myjesz i uzywasz antyperspirantu to tak nie wali. rozrozniaj smrod.

u nas w sp jedna nauczycielka smierdziała

babaloo tak masz racje..jak ktos sie myje i przestrzega higieny osobistej tak nie cuchnie jak ktos kto sie spoci w ciagu dnia,dni i sie nie wykąpie idzie taki brudny spac to sie czuje niestety

jestes Teresa, jak i cala reszta czysciochow

nie mozesz smierdziec po 3- dokałdnie pot nie ma zapachu , to dorbnoustroje na skórze smierdza , ajk ktoś dba o higine i sie codziennie myje i nawet sie spoci to tak nie smierdzi a jak ktos nie zna mydłą i wody to capi non stop

no jestem czyścioszek:DZBOCZENIE ZAWODOWE:P

no moze przesadzilam ,nie smierdze ale nie czuje sie super kompfortowo..jem raczej zdrwowo ,chociaz mam wrazenie ze moja skora smierdzinie pachy a skora sczzegolnie ręce,niewiem chyba musze isc do lekarza z tym:/

ja tez jestem czysciochem. lubie byc czysta i nie wyobrazam sobie aby skazywac siebie i kogos na brud i smrod.

buuu:(

ze szkole skonczylam w tym roku :P bo miałam taka panne co jebała wszystkim po kolei .. łupież miała jakby śnieg produkowała na tłustym łbie i brud wrośnięty ze dramat...nie wiem po co zakładała ubrania jabym wolała bez chodzić niż z mega dziurami.. a co do tramwai autobusów itp to mam odruch wymiotny jak ktoś podniesie rękę do góry żeby się trzymać ;/

hahah ponawicz dovre! jak jedziesz sama tez wybuchasz smiechem>???????

u mnie w pracy jest śmirdziucha. Jak czasami wejdzie do mojego pokoju to zasmrodzi go na min pół godziny. Obrzydliwie capi.