Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość how long

panowie, czy wspominacie swoje byłe partnerki?

Polecane posty

Gość how long

porównujecie np sex, urode, figure? wspominacie je? zastanawiam sie nad tym bo mi moj facet dziala na nerwy co jakis czas napomknie cos... pozniej odwraca kota ogonem.. jak to jest? zwlaszcza ze to panna z nim zerwala, on troche to przezyl, zaczelismy sie spotykac w trakcie jego tzw "leczenia ran" czy to mozliwe ze on jeszcze moze cos do niej czuc???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może coś do niej czuć :( Na szczęście mój ma bardzo niemiłe wspomnienia po byłych i nawet na moją prośbę nie chce za bardzo nic o nich powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość how long
jak to sprawdzic kurcze? jak byc pewna jego uczucia skoro to "cos" wisi ciągle w powietrzu i je zagęszcza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sud
wg nie nie pomożesz sobie i Wam zaczynając jakieś "węszenie" czy podejrzenia bo to nic nie da a wręcz tylko pogorszy Wasze stosunki i Twoje samopoczucie, bo często można wyolbrzymić coś co się źle zinterpretowało. WIem to z własnych doświadczeń. Lepiej skup się na Waszym związku i po prostu spraw żeby o tamtej zapomniał. Tylko tyle i aż tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wspominam, gdy mam ochote przelcieć coś na szybko a nie chce mi sie nowej laski poznawać :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnie wlasnie
jak sprawic zeby nie wracal myslami do utraconej miłosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komiczny
ale z ciebie pustak, powinieneś chociaż spróbować na ten niedorozwój sie leczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
how long - tez jestem z kimś, kto zaraz po rozstaniu (też został zostawiony).... może powiedzieć ze jak u Ciebie w trakcie "leczenia ran" związał się ze mną.... jesteśmy ze sobą 2 miesiące....bardzo intensywne dwa miesiące bo praktycznie mieszkamy ze sobą...ale nie mam takich obaw jak Ty. na początku zastanawiałam się czy mysli o niej....np w intymnych chwilach.... czy nas porównuje...i tp ale tyle razy nieproszony zapewniał mnie o tym że jest szczęśliwy, że kocha, że mu dobrze.... że nie mam żadnych wątpliwości, ze tak jest :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialem kilka dluzszych zwiazkow w swoim zyciu, zawsze mnie rzucaly ale jakos nigdy nie wspominalem bylych kobiet jezeli juz bylem z kims innym dla mnie to jakas lipa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co jesli ktos
mowi ze bardzo kochal, ze ma duzo wspomnien itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka..........
Najkrócej mówiąc jest Was razem - troje ... Takie niezakończone miłości są najtrudniejsze do wytępienia .. Bywa, że niemożliwe .. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zapomniał jeszcze o niej a ty jesteś lekarstwem , współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościu niedzielny
nie dziwie sie jakoś że to cieboe rzucały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Pewnie wspomina. Jeśli zaczeliscie sptykać sie w kresie leczenia ran to bardzo prawdopodobne ze jestes lekarstwem. Sam zbieram sie juz 5 miesiac po rozstaniu i ciagle o niej pamietam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety ale tak, i to czesto heh , kazda przyrownuje do bylej i jak cos nie pasuje to - won, juz 6sta tak niedawnoi odprawiłm hm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
człowiek nie ma opcji, formatowanie dysku, więc wspomienia muszą być. Wspominam, niektóre z rozrzewnieniem, inne ze złością, a taką jedną blondynkę z germanistyki ze szczególną czułością, tym bardziej że wszystkie po niej były do niej podobne i nawet aktualna żona, przez przypadek też jest podobna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie,że wspominam :) Ale mam zasadę,że nigdy tego nie robię przy obecnej :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×