sudocrem

zy to pawda że jeśli stosuje sie go satle przeciw odparzenią to na same odprzenia jak się już zdarzą to nie działa. bo niby skóra sie przyzwyczaji, tak słyszałam. Co wy na to?

to prawda powinno robic sie przerwy w smarowaniu a wiecej wietrzyc pupe

i słyszałam, ze zatyka mikrootworki w pieluszce i mocz dłuzej sie wchłania, co dodatkowo pogarsza stan pupy

Ja tam smarowałam pupcię córci przez cały czas sudocremem i nigdy nie miała odparzenia, a ma teraz 1,5 roku. A nie przepraszam raz miała, ale to było wynikiem upałów i jedzenia ostrego sosu z talerza tatusia.. Bo zrobiła kupkę ( a jak wiadomo po ostrych posiłkach i kupka "pikantniejsza") akurat kiedy jechaliśmy do rodzinki prawie 1,5 godziny w samochodzie bez klimatyzacji.. Masakra.. Ale jak zmieniłam pieluszkę i stosowałam nadal sudocrem, to po 2 dniach śladu nie było.. Więc ja polecam.. :)

A i jeszcze polecam sudocrem kobietom, które mają problem z trądzikiem.. Jak dla mnie bomba!

ja tez stosowalam sudocrem przez caly czas i pupa nie odparzala sie a jak sie juz odparzyla (gora 2 razy) to sudocrem pomogl odrazu :-) ja z czystm sumieniem moge polecic :-):-)

u nas sudocrem jet prawie od poczatku, skora sie nie przyzwyczaila, zawsze pomaga. ja wyleczylam sobie nim niefajne grudki na rekach, a moja siostra tradzik:)

Jak dla mnie lepszego kremu nie ma! od pierwszego dnia używaliśmy i nigdy nie było z nim problemu.